Rynek opasek lifeloggingowych ma się dobrze i tanie urządzenia znajdują sobie na nim zaszczytne miejsca. Honor Band 5 dołącza do tego grona, oferując ekran AMOLED oraz garść nowych technologii.
Jeśli jakiś sprzęt zostaje liderem sprzedażowym w sklepie Flipkart w Indiach, to musi być tani i dobry. Honor Band 5 wyprzedał się w pięć dni od premiery, będąc liderem listy tego sklepu. Powodów może być kilka.
Dobra konstrukcja obroni się sama
Przede wszystkim w oczy rzuca się design. W stosunku do poprzedniej edycji nie zmieniło się co prawda wiele, ale urządzenie ma własną tożsamość. Nowe opaski ponownie zaoferują sporo zapięć do swobodnej regulacji rozmiaru. Tym razem pojawią się w kolorze granatowym, czarnym i różowym.
Sporą część przodu zapełnia kolorowy ekran AMOLED mający 0,95 cala. Jego rozdzielczość to 240x120 pikseli, co daje zagęszczenie 282 pikseli na cal. Zapewni to wystarczającą ostrość niemalże na poziomie smartfonów, przez co patrzenie na niego powinno być przyjemne.
Urządzenie jest także zgodne ze standardem 5 ATM, co oznacza, że wytrzyma ciśnienie wody na głębokości 50 metrów. Przy tym wszystkim waży zaledwie 22,7 grama. W rankingu smartbandów znajdziecie lżejsze urządzenia, ale z reguły są one mniej funkcjonalne.
Są także nowości
Opaskę wyposażono w sensor natlenienia krwi. To rozwiązanie nie zawsze pojawia się w droższych smartwatchach, a tutaj pozwoli zmierzyć, czy nasza krew przenosi wystarczająco dużo tlenu. Rozwiązanie może okazać się przydatne dla osób, które regularnie muszą sprawdzać jego stan chociażby z powodu cukrzycy lub bezdechu sennego.
Sprawdź nasze zestawienia:
A skoro przy śnie jesteśmy - Honor Band 5 pozwala na jego monitorowanie za pomocą technologii TruSleep. Została ona pozytywnie zweryfikowana przez Centrum Dynamicznych Biomarkerów na Harvardzie. Przede wszystkim jednak rozpoznaje fazy snu oraz mierzy ich długość. Rozpoznaje przy tym 6 głównych zaburzeń i korzysta z ponad 200 porad, jakie zostały stworzone przez specjalistów. Rozwiązanie to działa o 96,3% precyzyjniej niż w poprzednim modelu.
Przede wszystkim jednak jest to opaska o zacięciu sportowym. Nie zabrakło w niej pomiaru 10 rodzajów aktywności, wśród nich między innymi bieganie i pływanie. Na bazie naszych wyników, takich jak liczba ruchów, prędkość, interwały czy spalone kalorie, system zanalizuje nasze postępy.
Nie zabraknie także standardowego krokomierza i 24-godzinnego pomiaru tętna, co pozwoli uzyskać bardziej wiarygodne wyniki. Przy tym wszystkim Honor Band 5 ma pracować intensywnie, czyli przy połączeniu przez Bluetooth 4.2 z aplikacją i używaniu NFC, nawet 14 dni.
Kiedy pojawi się w Polsce i w jakiej cenie? Na ten moment wiemy jedynie tyle, że w Chinach opaska kosztuje 189 juanów, czyli około 105 złotych. Poprzednie rozwiązania Honora debiutowały z kolei w cenie 29 euro, co przekłada się na około 130 złotych. Można więc spodziewać się takiej ceny przy okazji premiery tej jesieni. To wszystko czyni ją ciekawą konkurencją dla Xiaomi Mi Banda.
