Na rynku pojawiła się kolejna pralka Candy z serii RapidO. Ten model tym razem ma program Higiena 59’, który trafia w obecną sytuację z możliwością zdezynfekowania wszystkich ciuchów w ciągu niecałej godziny. To jednak nie wszystko, co potrafi maszyna tej firmy.
Najciekawsza jest przede wszystkim integracja z aplikacją. Firma od jakiegoś czasu promuje swoje oprogramowanie simply-Fi. Dzięki niemu można nie tylko zdalnie włączać i wyłączać maszynę, ale też na przykład sprawdzić stan prania lub dostosować odpowiedni program do ciuchów.
Funkcja Snap&Wash; pozwala przy pomocy telefonu i zdjęcia brudnych ubrań uzyskać najbardziej optymalny program prania. Pralka jest w stanie ustawić odpowiednią temperaturę i prędkość wirowania, bazując na tym, jaki czeka ją wsad. To ciekawy kierunek dla sztucznej inteligencji.
Zobacz ofertę na tę pralkę ze zniżką do godziny 11 dnia 27.03.2020:
Suche parametry - mokre ciuchy
Candy RapidO RO 16106DXHC5\1-S to koniec końców najpierw pralka, dopiero potem inteligentne urządzenie. Warto więc dodać co nieco o jej możliwościach piorących. Ma na przykład piętnaście programów - dziewięć z nich trwa krócej niż godzinę. Stąd zresztą nazwa, RapidO - szybkość jest forte tej serii.
Jak informuje producent wszystkie krótkie programy nie są w żadnych wypadku gorsze od standardowych spotykanych w innych urządzeniach piorących. To zasługa między innymi funkcji KG Detector, która pomaga pralce dobrać jak najwydajniejsze ustawienia do wielkości i rodzaju załadunku.
To rozciąga się nie tylko na to, ile wody urządzenie zużywa i jak szybko wiruje, ale też na przykład na rytm obrotów bębna. Nie będzie problemu, jeżeli użytkownik doleje zbyt wiele płynu - urządzenie wykrywa obecność piany, regulując dopływ wody przy płukaniu.
Jest też kilka innych przydatnych funkcji. Firma wyróżnia Easy Iron, które redukuje ilość zagnieceń i ułatwia prasowanie, a także Refresh Touch uruchamiana z poziomu smartfona. Skierowana do zapominalskich, odświeża zapomniane w bębnie pranie i pozbawia je zagnieceń.
Nowa pralka Candy ma klasę A+++ i sporą ładowność 10 kilogramów. Jest więc przeznaczona raczej dla sporych rodzin. Można ją już kupić w sklepach RTV Euro AGD za 1649 złotych. To znacznie taniej niż pierwsza pralka Miele polskiej produkcji. Być może jednak zdeklasuje resztę urządzeń w zestawieniu pralek do 2000 złotych dla dużych rodzin.
Co sądzicie o nowej pralce tej firmy i rozwiązaniu Snap&Wash;?
Źródło: Studio111.
blog comments powered by Disqus