
Gdy Epic Games Store zadebiutowało na rynku w 2018 roku, środowisko graczy nie było szczególnie zadowolone. Widmo ekskluzywnych tytułów, które zmuszają do korzystania z kolejnej platformy, to nic ekscytującego. Firma została skrytykowana, a gracze na chwilę stracili zaufanie do tego rodzaju inicjatyw. Wiele się jednak od tego momentu zmieniło.
Niezależnie od tego, jakim uczuciem darzy się EGS, należy przyznać, że ich strategia marketingowa przynosi bardzo dobre rezultaty. Korporacja pochwaliła się, że miesięcznie posiada ponad 61 milionów użytkowników. W okresie między 14 maja a 18 czerwca najwięcej w jednym momencie z platformy korzystało 13 milionów osób. Bardzo imponujące liczby. Główny menadżer Epic Steve Allison przyznał nawet, że wynik przekroczył oczekiwania firmy.
Taki rezultat jest w dużej mierze efektem letnich wyprzedaży, a przede wszystkim darmowych tytułów. Nie tak dawno pisaliśmy o tym, że Civilization 6 jest za darmo dla użytkowników Epic Games. Wcześniej ogromne poruszenie w środowisku wywołało udostępnienie w tej formie GTA V. Do tego dochodziły bardzo przyjemne tytuły takie jak: Borderlands: The Handsome Edition czy Ark: Survival Evolved.
Nie jest to jednak koniec próby zawojowania rynku. Platforma zapowiedziała, że nadchodząca odsłona serii Total War, czyli Troy, będzie gratisem w dniu premiery. Co prawda tylko 24 godziny, jest to jednak niezaprzeczalnie ambitny ruch ze strony EGS.
Myślicie, że Epic Games Store jest w stanie zdetronizować Steama? Dajcie znać w komentarzu!
Źródło: eurogamer.net
Dowiedz się więcej: