
Rower treningowy to w dalszym ciągu jeden z lepszych sposobów na ćwiczenia aerobowe. Korzystają z niego zarówno zawodowi sportowcy, jak i gospodynie domowe chcące zachować figurę. Jeśli nie przepadasz za tradycyjnymi wyprawami rowerowymi i chcesz dbać o kondycję przez cały rok, rower treningowy będzie świetnym wyborem. Tylko jaki wybrać?
Mechaniczny, magnetyczny czy elektromechaniczny?
Podstawową rzeczą, jaką różnią się poszczególne rowery treningowe, jest to, w jaki sposób realizowana jest symulacja obciążenia. Pamiętajmy, że taki sprzęt musi jak najwierniej imitować jazdę zwykłym rowerem. W przypadku rowerów mechanicznych, magnetycznych i elektromagnetycznych odczucia będą zgoła inne. Najtańsze mechaniczne rowery treningowe nie posiadają koła zamachowego i rolę obciążenia przyjmują paski lub rolki. Jazda na takim rowerze jest mocno „szarpana” i nienaturalna. Lepszym wyborem będzie rower magnetyczny, wyposażony w koło zamachowe, dzięki któremu jazda jest płynna, niczym na tradycyjnym rowerze. Im cięższe koło zamachowe, tym lepiej. Najlepsze i najdroższe rowery treningowe elektromagnetyczne posiadają silnik. Odpowiada on za wytwarzanie oporu i najwierniej odtwarza warunki naturalne.
Pionowy, poziomy czy spinningowy?
Najpopularniejszym typem rowerów treningowych jest rower pionowy. Pozycja na nich jest wyprostowana i przypomina nieco jazdę na rowerze miejskim lub trekkingowym. Rowery pionowe znajdziemy w szerokiej gamie cenowej – od najtańszych, za ok. 200 zł, po drogie modele za kilka tysięcy. Przed zakupem sprawdź jakość i wygodę siodełka – otarcia i odciski mogą być bolesne. Rowery pionowe obciążają kręgosłup, więc dla osób borykających się z jego problemami lepszym wyborem będzie rower poziomy. Dzięki półleżącej pozycji i oparciu na plecy, odciążymy kręgosłup. Docenią to także otyli, gdyż pozycja ta będzie dla nich wygodniejsza. Osoby z nienaganną kondycją, a także zawodowi kolarze mogę skorzystać z rowerów spinningowych, które symulują wyczynową jazdę szosową. Pozycja jest mocno pochylona, niczym na prawdziwej szosówce. Rower spinningowy idealnie nadaje się do utrzymania najwyższej kondycji w okresie zimowym.
Pulsometr
Czy wiesz, że spalanie tłuszczu w dużym stopniu uwarunkowane jest Twoim pulsem? Jego kontrola pozwoli Ci na najefektywniejsze zarządzanie obciążeniami treningowymi. Wbudowany pulsometr to absolutna podstawa każdej sesji. Najpopularniejsze są metalowe płytki, do których należy przyłożyć dłonie. Lepszym rozwiązaniem jest jednak czujnik przyczepiany do palca, klatki piersiowej lub ucha. Nie musimy wtedy trzymać rąk cały czas w jednym miejscu. Dzięki pulsometrowi komputer może zliczyć inne niezwykle ciekawe dane, np. spalone kalorie, stopień wytrenowania, a także zaalarmować nas o osiągnięciu górnej granicy tętna.
Rozmiar i obciążenie
Nie oszukujmy się, najtańsze rowery treningowe nie są najlepszej jakości. Potrafią zacząć skrzypieć już podczas pierwszego treningu. Zwróć uwagę na maksymalne dopuszczalne obciążenie roweru. W niektórych przypadkach jest to jedynie 90-100 kg, przez co taki rower treningowy nie nadaje się dla osób otyłych. Sprawdź także możliwości regulacji – może się okazać, że będzie zbyt mały (lub zbyt duży). Jeśli z urządzenia ma korzystać kilka osób, regulowanie powinno być szybkie i niewymagające narzędzi. Dotyczy to głównie regulacji siodełka, ale podobnie jest z kierownicą czy zapięciami pedałów.
Zasilanie
Rowery mechaniczne i magnetyczne zazwyczaj nie potrzebują dużego zasilania, więc stosuje się w ich przypadku długo wytrzymujące baterie. Rowery te mają tę zaletę, że możemy je łatwo przemieszczać i korzystać z nich także tam, gdzie nie mamy dostępu do prądu, np. w ogrodzie. Zasilania 230V potrzebują zaś rowery elektromagnetyczne wyposażone w silnik elektryczny, dlatego zawczasu sprawdź, czy w miejscu gdzie zamierzasz ustawić urządzenie znajduje się gniazdko. W droższych rowerach treningowych ten problem został wyeliminowany. Energię elektryczną zapewnia prądnica napędzana siłą mięśni podczas pedałowania. Musisz jednak liczyć się z tym, że jeśli przestaniesz pedałować, wszelkie informacje z wyświetlacza znikną.
Wyświetlacz
Wyświetlacz to nie tylko bajer informujący nas o przebytym dystansie, prędkości i liczbie spalonych kalorii. To przede wszystkim świetna motywacja do dalszych ćwiczeń. Idealnie wizualizuje nam to, ile zdołaliśmy zrobić podczas jednej sesji treningowej. Dzięki tym danym możesz porównywać efekty i obserwować swój rozwój. Trenerzy personalni są zgodni – to bardzo ważne.
Jeszcze do niedawna zakup roweru treningowego był odbierany jako niepotrzebna fanaberia, wszak można trenować na zwykłym rowerze. Dziś już wiemy, że trening w domu jest niezwykle efektywny, a pod wieloma względami przewyższa ten na ścieżkach rowerowych. Wybierz swój wymarzony rower treningowy i zacznij pracować nad swoją sylwetką już dziś. W naszym rankingu rowerów treningowych znajdziesz najbardziej zaufane modele na rynku. Do dzieła!