
Z czym kojarzy nam się impreza? Grono znajomych, dobra muzyka, pyszne jedzenie i trunki wyskokowe. To jednak nie wszystko co jest potrzebne, by impreza była niezapomniana. Prawdziwą wyjątkowość tworzą szczegóły – odpowiednie światło, nagłośnienie, efekty wizualne, dekoracje. Im więcej się dzieje, tym lepiej! Kolory, błysk, nieoczywiste rozwiązania na pewno wprawią gości w zdumienie. Dzięki dobranym akcesoriom dyskotekowym nawet skromny pokój czy garaż stanie się centrum zabaw. Tylko na które z nich warto zwrócić szczególną uwagę?
Nagłośnienie
Muzyka nawet z najlepszego laptopa nie będzie brzmieć zbyt dobrze na większej imprezie. Porządny zestaw głośników jest więc konieczny, by goście mogli przetańczyć całą noc. Zanim zdecydujemy się na zakup zastanówmy się, co jest dla nas najważniejsze: jakość dźwięku czy pogłos w przestrzeni, a może oba te czynniki? Na rynku znajdziemy zarówno bardzo dobre podwójne głośniki, jak zestawy siedmioczęściowe. Potężne 2.1 mogą mieć niesamowite brzmienie i kosztują dużo mniej, niż chcielibyśmy taki efekt uzyskać przy 9.1. Warto więc myśleć praktycznie – jeśli głośniki będą eksploatowane na wielu zabawach, to zakup drożnych na pewno w ogólnym rozrachunku bardziej się opłaci. Z kolei jeśli imprezy robimy sporadycznie, to dobry jakościowo mały zestaw też spełni swoją funkcję. Do głośników niezbędnym elementem jest subufer. Dzięki niemu usłyszymy niskie tony, a podłoga będzie miała okazję przyjemnie zadrżeć.
Warto zwrócić też uwagę na obudowę i design. Jeśli mamy do wyboru obudowę drewnianą, metalową lub plastikową, to wybierzmy tę pierwszą opcję. Dźwięk rozchodzi się po drewnie równomiernie, więc nie będziemy musieli się obawiać o swoiste charczenie czy dudnienie. Dopasowanie wyglądu głośników do wystroju pokoju jest bardzo ważne. Pamiętajmy też o tym, że do głośników powinny być dołączone odpowiednio długie kable.
Oświetlenie
Standardowe lampy sufitowe nie stworzą nam atmosfery imprezy. Światło musi być przygaszone, ale na tyle mocne, byśmy nie gubili się w pomieszczaniu czy nie wpadali na innych gości. Jeśli nie chcemy kupować specjalistycznego oświetlenia to warto zainwestować w lampy, w których można regulować natężenie światła. Takie rozwiązanie będzie przydatne zarówno w życiu codziennym, jak i w trakcie zabawy. Może zdecydować się tu na lampy podłogowe, ścienne, sufitowe lub stojące. Pierwsze z nich na pewno zrobią wrażenie na gościach, z drugiej jednak strony są mało praktyczne i nie oświetlają najważniejszych punktów. Ścienne spełniają swoją funkcję, jednak do pełnego efektu musi być ich więcej, więc w ciągu dnia może to szpecić wygląd pokoju. Sufitowe są najbardziej uniwersalne, aczkolwiek potrafią kosztować nawet 2 tys. zł. Stojące, w których można zmieniać kierunek światła wydają się najrozsądniejszym rozwiązaniem. Są stosunkowo tanie, mobilne i w razie potrzeby zawsze można je schować.
Nie należy również zapominać o oświetleniu, które od razu da gościom do zrozumienia, że znaleźli się na najlepszej imprezie w mieście. Mowa tu o kulach dyskotekowych. Dużą, robiącą wrażenie, można kupić już za 120 zł. Mimo że dla niektórych jest to przeżytek i gadżet rodem z tak 80., to jednak wtedy moda na szalone, całonocne imprezy ogarnęła cały świat. Światło rozproszone przez małe lusterka dodatkowo rozjaśni pomieszczenie, a sunące po woli poświaty niejednego zmuszą do rozpoczęcia romantycznego tańca.
Szaleństwa ciąg dalszy – czas na lasery! To już wymysł lat 90., kiedy to techno na stałe zagościło na dyskotekach. Nie musi być to pokaz świateł jak na sylwestra. Wystarczy kilka różnokolorowych wiązek, by nabrać ochoty na dalszą zabawę. Lasery znajdziemy już za ok. 150 zł. Dokładając kolejne 100 zł będziemy w stanie kupić cały zestaw oświetlenia dyskotekowego, które sprawdzi się w przypadku małego pomieszczenia, jednak gdy decydujemy się na np. imprezę w plenerze, to nie będzie robić dobrego wrażenia.
Mgła czy bąbelki?
Mgła w połączeniu z różnokolorowym światłem daje niesamowite efekty. Przez zakupieniem wytwornicy dymu należy się jednak zastanowić, czy mamy odpowiednią dużą powierzchnię, by móc jej używać. Płyny wykorzystywane w tych urządzeniach z reguły są bezpieczne, jednak poruszanie się po pokoju, w którym prawie nic nie widać może być uciążliwe i sprawiać dyskomfort. Na rynku mamy dostępnych wiele modeli, jednak największą różnicą między nimi jest to, jaki tworzą dym: ciężki lub zwykły. Pierwszy wytwarzany jest z suchego lodu i może sięgać maksymalnie do kolan, drugi natomiast rozprowadza się po całym pokoju. Do płynu można dokupić jeszcze olejki zapachowe. Ceny wytwornic wahają się od ok. 130 zł do nawet 900 zł.
Wytwornice baniek są również niedrogim rozwiązaniem na urozmaicenie imprezy. Każdy z nas lubi bańki mydlane, a zabawa pośród nich to istny powrót do dzieciństwa. Jeśli mamy odpowiednie warunki możemy pokusić się o generator piany, jednak należy pamiętać, że mało kto jest przygotowany, by w tracie imprezy zmienić ubrania, nie mówiąc już o tym, że podłoże musi być specjalnie przygotowane – łatwo się poślizgnąć i zrobić krzywdę.
Impreza na plaży
Przy okraszonym budżecie można zdecydować się na zorganizowanie imprezy na plaży, tyle że w domowych warunkach. Nie każdy z nas może pozwolić sobie na wymarzone wakacje na wyspach tropikalnych, więc możliwość przeniesienia się na plażę choć na jeden wieczór wydaje się kusząca. Do zorganizowania takiej zabawy będziemy potrzebować: folii zabezpieczającej, bambusowych mat lub ogrodzeń, piłek, parasoli i dużo, dużo piasku plażowego. Z pozyskaniem takowego może być trochę zachodu, jednak istnieją firmy, które zajmują się zwożeniem nawet nadmorskiego piasku – niektóre z nich oferują 20 zł za 20 kg piasku. Nie warto kupować go w marketach, gdzie za jeden worek trzeba niekiedy zapłacić 80 zł.