Walka z Lootboxami, hulajnogi w Polsce z limitem, miasto ze sztucznymi chmurami - VideoNews #215

W tym tygodniu wybierzemy się w podróż do wirtualnego świata, w którym powstają całkiem realne zagrożenia. Porozmawiamy między innymi o tym, jak łatwo jest narazić swój telefon na wirusa, jak wielkie firmy chcą walczyć z Lootboxami oraz mieście ze sztucznymi chmurami.

Krótkie informacje

• Disney+ zadebiutuje w Stanach Zjednoczonych 12 listopada i w cenie 12,99$  (około 50 złotych) zaoferuje dostęp do Hulu oraz ESPN+, a także pakiet autorskich produkcji. Wśród nich nowa wersja ,,Kevina Samego w Domu" oraz seriale ,,Black Widow", ,,Hawkeye" czy ,,Loki".
• Społeczna Inicjatywa Narkopolityki po usunięciu grupy na Facebooku, gdzie informowano o szkodliwych substancjach w narkotykach, skierowała pozew o ochronę dóbr do Sądu Okręgowego w Warszawie. Facebook Limited Ireland zdecydował się go nie przyjąć, bo... nie ma w firmie prawnika rozumiejącego język polski.
• Razer przygotował limitowaną edycję SUVa NIO ES6. Na świecie pojawi się 88 samochodów z charakterystycznym logiem i oświetleniem Razer Chroma LED. Cena za taki pojazd dostępny tylko w Chinach to 467 tysięcy juanów, czyli ponad 230 tysięcy złotych. 

• Huawei Mate X ma mieć swoją premierę we wrześniu. Urządzenie przeprojektowano, dodając aparat Time of Flight oraz powiększając przycisk otwierający. W środku także ma dojść do zmian, by uniknąć rozwarstwiania się ekranu. Cena wyginanego urządzenia ma oscylować w granicach 10 tysiecy złotych.
• W Polsce na telefon komórkowy wydajemy średnio 325$ (1230 złotych), jak donosi GfK Polonia. To o 2% więcej niż przed rokiem. Na świecie tendencja jest odwrotna - średnio przeznacza się na ten cel 384$, ale ta kwota spada. W Polsce jej wzrost powoduje coraz większa popularność sprzedaży na raty.
• Franky Zapata przeleciał swoim pojazdem nad kanałem La Manche. Lot na dystansie ponad 35 kilometrów odbył się między 8:14 a 8:40 z przerwą na lądowanie na morskiej platformie połączone z tankowaniem.

Przyszłością transportu powietrznego będzie ufo?

Przez prawie dwie dekady rumuńscy inżynierowie, Razvan Sabie i Iosif Taposu pracowali nad elektrycznym pojazdem z pełną swobodą ruchu. Ich ADIFO (All Directional Flying Object) potrafi latać w każdą ze stron i zmienić kurs w dowolnym momencie. Przypomina przy tym latający spodek, a to wszystko dzięki zachowaniu symetrii i kształtu inspirowanego płetwą delfina. Dzięki temu spodek nie wytwarza fali uderzeniowej przy nabieraniu prędkości i porusza się po cichu.

ADIFO unosi się dzięki czterem propellerom ulokowanym w centrum oraz dwóm silnikom odrzutowym z tyłu. Dzięki ulokowaniu centrum nacisku blisko środka ciężkości pojazd nie traci dużo energii na starcie, szybko nabiera prędkości i łatwiej ją utrzymuje. Dzięki płynności ruchu naukowcy nie boją się powiedzieć, że jedynym ograniczeniem w prowadzeniu są umiejętności pilota. Jak na razie projekt zebrał kilku inwestorów, którzy w przyszłości mogą dołożyć się do pracy nad powiększoną wersją pasażerską. 

Jak łatwo dostać się do cudzych danych?

Podczas konferencji Black Hat Natalie Silvianovich pokazała światu kilka bugów, które pozwalają dostać się do iPhone'ów przez iMessage. Użytkownik nie musi nawet odpowiadać na wysłane wiadomości, by stracić kontrolę. Jeśli haker zredaguje odpowiednio kod i go prześle, otrzyma w zamian od serwera iMessage informacje prywatne. Z pomocą podobnej wiadomości można też dostać złośliwe oprogramowanie. Programistka znalazła łącznie 6 takich bugów. Na szczęście Apple już je naprawiło.

Swoje problemy ma także Twitter. Dane użytkowników przekazywano reklamodawcom, by ci tworzyli spersonalizowane reklamy nawet wtedy, gdy nie wyrażaliśmy na to zgody. Do błędów doszło w 2018 roku, gdy po kliknięciu na reklamę aplikacja udostępniała dane firmie, do której należała reklama. Drugim problemem było dobieranie reklam w oparciu o wykorzystywane urządzenie, gdy nie chcieliśmy dzielić się takimi informacjami. Firma uspokaja, że do podobnych wycieków danych już nie dochodzi.

Sony, Microsoft i Nintendo razem w walce z Lootboxami

Nie wszyscy sądzą, że płatne skrzynki z losowym łupem to niewinna mechanika niespodzianki. W końcu często płaci się za ich otwieranie prawdziwymi pieniędzmi, co zbliża gry do hazardu. MIcrosoft, Sony oraz Nintendo łączą siły, by opracować lepszy standard, ale jednocześnie nie chcą całkowicie zaniechać takich praktyk. W przypadku nowych gier deweloperzy będą zmuszeni informować o procencie szans, z jakim wylosujemy rzadki przedmiot. 

Star Wars: Battlefront II w niższej cenie i bez irytujących mikrotransakcji. Zobacz sam!

Razem z firmami do akcji włącza się część dużych producentów gier jak Activision, Ubisoft czy Bandai Namco. Wśród nich EA, którego przedstawiciele na przesłuchaniu w parlamencie brytyjskim bronili rozwiązania. Część firm już dostosowała się do tej polityki, reszta zrobi to zapewne do końca tego roku. Wszyscy producenci konsol podają rok 2020 jako początek realizowania tych postanowień. Do działań nie odniosły się jeszcze Google ani Apple.

Nowe prawo dla hulajnóg elektrycznych spowolni ruch?

Zmiana wprowadzona do ustawy o ruchu drogowym potwierdza to, co wiedzieliśmy wcześniej. Nową kategorią pojazdów zostaną Urządzenia Transportu Osobistego o maksymalnej szerokości 0,9 m i długości 1,25 metra. Nie mogą także ważyć więcej niż 20 kilogramów. Najwięcej kontrowersji wzbudzają jednak przepisy o ograniczeniu prędkości maksymalnej do 25 km na godzinę. Zastanawia też decyzja o uznaniu maksymalnej znamionowej mocy ciągłej 250 W. 

Hulajnoga elektryczna MiJia 365 w niższej cenie! Sprawdź

Jeden z najpopularniejszych modeli w Polsce, Xiaomi Mijia 365 posiada właśnie 250 W, ale jego następca - Mi Scooter Pro - już 300 W mocy. Taki limit znacznie ogranicza możliwość modyfikacji i wprowadzania ulepszeń. Urządzenia mają być traktowane jak rowery, co resort infrastruktury tłumaczy ryzykiem potrąceń. Oznacza to, że po chodniku będziemy mogli jeździć tylko, gdy zabraknie ścieżek rowerowych i będzie szerszy niż 2 metry.  

HongMeng OS to od teraz Harmony OS

Podczas corocznej konferencji deweloperów Huawei pokazał światu HarmonyOS. System oparty jest na mikrokernelu jak Fuchsia OS od Google. Dzięki temu, jak zapewnia Richard Yu, może z powodzeniem działać na urządzeniach o różnych specyfikacjach, od kilkudziesięciu KB RAMu do wielu GB. Platforma będzie opensourcowa, co otwiera możliwości deweloperom innych firm. Ma być szybka dzięki inteligentnemu planowaniu rozmieszczania zasobów.

O jej elastyczności świadczy też możliwość łatwego przerzucania aplikacji z różnych systemów operacyjnych jak Windows, Linux czy Android. Jednocześnie system ma być bezpieczny dzięki zamkniętemu środowisku egzekucji.

CEO Huaweia powiedział wprost: jeśli pojawią się problemy z Androidem, na Harmony OS przejdziemy bez większych trudności. Na ten moment firma pozostaje przy Google'u, a pierwszym produktem z systemem będzie telewizor Honora. Ten będzie wyróżniał się modułem wysuwanej kamery, podobnym do tego, co znamy chociażby ze smartfonów. Ponadto rozwiązanie może dotrzeć bez pilota, bo ma być oparte o asystenta głosowego.

Podczas konferencji zapowiedziano także nakładkę EMUI 10, która znajdzie się w najnowszych telefonach Huaweia oraz Honora. 

Miasto robotów powstanie za 500 Miliardów dolarów?

Książę Arabii Saudyjskiej zwrócił się do amerykańskie firmy konsultingowe z prośbą o stworzenie projektu miasta Neom. Koszt jego powstania uzasadnia fakt, że ma ono posłużyć do zdywersyfikowania zysków kraju na inne niż ropa. W mieście deszcz ma być generowany sztucznie, co będzie o tyle ważne, że Neom powstanie na terenie pustynnym. We wstępnym raporcie pojawiło się już kilka możliwości, a wśród nich robotyczne dinozaury w parku zabaw na wyspie (przypomina wam to coś?). 

Najpierw jednak miasto dostanie własny cykl dobowy dzięki sztucznemu księżycowi zapalanemu o odpowiedniej porze. W mieście będą latać nie tylko drony śledzące użytkowników, ale i taksówki. Lekcje mieliby prowadzić nauczyciele będący hologramami, a w planie jest też ulokowanie największej ilości restauracji z gwiazdkami Michelin. Na ten moment nieznane jest finansowanie projektu, a ten jest częścią planu Vision 2030, jednak do 2030 roku nie zostanie skończony. 

Zobacz poprzednie odcinki VideoNewsa: 

• Facebook, DJI i Elon Musk chcą wejść nam do mózgu - VideoNews #214
• Huawei powraca do żywych, polskie kolonie na Marsie, AI vs kot - VideoNews #213
• Aparat pod ekranem, robopszczoła z Harvardu, elektryczny motocykl BMW - VideoNews #212

Źródła: 

Disney+ debiutuje w USA

Facebook odrzuca pozew SIN

Samochód od Razera

Huawei Mate X we wrześniu

Ile Polacy wydają na smartfony?

Franky Zapata przelatuje nad La Manche

ADIFO - pojazd latający w kształcie spodka

Naruszenia prywatności w iMessage

Naruszenia prywatności w Twitterze

Sony, Microsoft i Nintendo w walce z Lootboxami

Zmiana ustawy Prawo o Ruchu Drogowym

Harmony OS od Huaweia zaprezentowany

Futurystyczne miasto przyszłości w Arabii Saudyjskiej

O autorze: Michał Mielnik

Studiuję, recenzuję, informuję. Z technologią obcuję od najmłodszych lat. Zapatrzony w smartfony, choć czasem spoglądam na inne urządzenia. Redaguję VideoNewsa - cotygodniowe podsumowanie ze świata tech oraz zestawienia z najlepszymi telefonami na rynku.