Zastanawiasz się, jakiego AGD warto wypatrywać w 2022 i przyszłym roku? W ostatnim czasie przyglądaliśmy się urządzeniom prezentowanym przez największych producentów, między innymi na targach IFA. Niektóre z tych sprzętów już można kupić, wiele trafi dopiero na nasz rynek, a kilka to ekstrawaganckie pomysły, których nie powinniśmy się prędko spodziewać. Pośród najciekawszych lodówki z panelem RGB i narzędzie do pozbawiania ubrań zapachów!
To jednak nie wszystko. Ten i przyszły rok będą obfitowały w interesujące sprzęty AGD. Jeżeli ciekawi cię to, co słychać na rynku, na pewno znajdziesz tu coś dla siebie. Nowe piekarniki, lodówki, zmywarki lub pralki - to tylko część z urządzeń, jakie powinny was zainteresować na europejskim rynku. Wiele z nich niedługo trafi do sklepów lub już w nich jest.
Nowe piekarniki, więcej BeSpoke, designerskie odkurzacze
Jednym z głównych graczy na naszym rynku jest Samsung. Firma wykupiła na targach w Berlinie miejsce w całej prywatnej hali, tworząc w efekcie po prostu miasteczko wypełnione jej produktami. Pośród telefonów i telewizorów znalazło się również miejsce na AGD. Szczególnie ciekawe nowości objęły piekarniki Samsung, ale o tym przygotowałem dedykowany materiał. W ogromnym skrócie - nowe funkcje parowe, zmieniony design, przydatne akcesoria i modele BeSpoke.
Jeżeli o BeSpoke chodzi, to warto dodać, że na rynek Europejski trafią też wpisujące się w to wzornictwo nowe linie innych kategorii sprzętowych tego producenta. Oprócz piekarników możemy się spodziewać także nowych pralek oraz suszarek. Na targach IFA 2022 firma prezentowała również designerskie płyty grzewcze, zmywarki z linii BeSpoke oraz odkurzacze z serii Samsung BeSpoke Jet, które Polacy mogą już od jakiegoś czasu kupić.
W ogóle kwestia pralek jest bardzo ważna. Producent chwali się usprawnioną technologią Space Max, dzięki której udało mu się znacząco zwiększyć pojemność maszyn bez powiększania rozmiarów. Wybrane modele trafią na rynek z pojemnością na poziomie aż 11 zamiast 9 kilogramów. W sam raz dla dużych rodzin lub na wypranie kołdry.
To jednak nie wszystko. Nowością jest również program znacznie, bo nawet o 54%, zmniejszający wyrywanie mikrowłókien z ubrań. To w efekcie ma się przełożyć na lepsze dbanie o środowisko. W końcu często mikrowłókna oznaczają mikroplastik, gdy mowa o praniu ubrań wykonanych z tkanin syntetycznych.
Lodówki z frontem RGB i maszyny do butów - LG w 2022 roku
Z Korei Południowej do Berlina przyjechał jednak nie tylko Samsung. Również LG, czyli drugi gigant wywodzący się ze wspomnianego azjatyckiego kraju, wynajął własną halę i pokazał Europejczykom, co ciekawego produkuje. Słowo klucz to ciekawy, ze względu na to, że zaprezentowane przez firmę artykuły gospodarstwa domowego to głównie ciekawostki.
Gwiazdą części stoiska z akcesoriami gospodarstwa domowego była niezaprzeczalnie lodówka LG MoodUP. O ile Samsung stawia w chłodziarko-zamrażarkach BeSpoke na wymienne panele przednie, o tyle jego konkurencja w tańcu się nie cacka. Innowacja w lodówce MoodUP polega na tym, że cały front jest tak naprawdę podświetlanym panelem LED.
Przy pomocy aplikacji ThinQ użytkownik wybierze do 22 kolorów dla górnego i 19 dla dolnego panelu. To współgra z różnymi innowacjami, na przykład mruganiem podświetlenia przy zostawieniu otwartych drzwi, aby zapobiec utracie prądu (dlaczego producenci ciągle nie montują siłowników automatycznie zamykających lodówkę?) lub zwiększaniem jasności nocą, gdy MoodUP wykryje ruch, aby ułatwić znalezienie drogi w kuchni po ciemku.
Lodówkę wyposażono też w głośniki Bluetooth. Kolejną ciekawostką jest to, że jej panele przednie mogą zmieniać kolor w rytm muzyki. Jeżeli jednak nie chcesz tracić energii na lodówkowe RGB, po wyłączeniu podświetlenia front zachowuje kolorystykę Lux White i Lux Gray, przypominając standardowe chłodziarko-zamrażarki.
Inną ciekawostką było LG Styler ShoeCase i LG Styler ShoeCare. Trudno to w zasadzie nazwać typowym AGD. ShoeCase to po prostu regał z podświetleniem i zabezpieczeniami pozwalającymi bezpiecznie przechowywać buty. Bez strachu o wyblaknięcie koloru ze względu na promieniowanie UV lub rozklejenie się całości przez wilgoć. ShoeCare to z kolei szafa parowa odświeżająca buty. Zadba jednocześnie nawet o 4 pary w niewiele ponad pół godziny i ma aż 10 różnych programów.
Na zakończenie nowości LG coś bardziej tradycyjnego. Główna idea LG WashTower Compact nie jest niczym nowym w portfolio firmy, bo to po prostu połączenie suszarki i pralki w formie wieży. Producent zdecydował się jednak odchudzić ten pomysł. Nowy model mierzy o 10 cm mniej wszerz, ma mniejszą o 17 cm głębokość i jest niższy aż o 23,5 cm.
Wraz z rozmiarami zmniejsza się jednak również pojemność. Pralka mieści 13 kilogramów, a suszarka 10. Przy tym to rozwiązanie jeszcze bardziej kompaktowe, niższe na przykład od standardowej lodówki i wyposażone w panel Center Control, pozwalający zarządzać ustawieniami obu sprzętów z poziomu jednego interfejsu. Zawarto w nim również najważniejsze technologie producenta, takie jak AI DD optymalizujący program prania pod konkretny wsad.
Haier Group w tym i przyszłym roku - Interesujące pralki, lodówki i nie tylko
Podczas poszukiwań AGD na IFA 2022 nie mogło nas zabraknąć również na stoisku Haier Group. To największy na świecie i czwarty gracz w Europie. Jeżeli jakaś spółka miała pokazać coś interesującego, to na pewno oni. I tak faktycznie było. Więcej informacji na temat sprzętów, które pojawiły się na stoisku Haier Group na IFA 2022, znajdziecie w dedykowanym materiale, ale warto tu wspomnieć o kilku najważniejszych.
Przede wszystkim spółka pokazała Haier Cube 90 Series 9. To bardzo zaawansowana lodówka, wpisująca się w trend modeli wyposażonych w ekran dotykowy na froncie urządzenia. On posłuży do wielu różnych rzeczy, od przeglądania Internetu, po coś, co mi bardzo zaimponowało, czyli porady dotyczące szybkiego schładzania napojów w zamrażarce.
W model wbudowano też kamery, pozwalające zdalnie podejrzeć to, co mamy do jedzenia w domu, a także inteligentne funkcje, takie jak dostosowywanie temperatury w każdej ze stref lodówki oraz przypominanie o konieczności zużycia (wprowadzanych ręcznie) produktów. To zaledwie czubek góry lodowej możliwości tego modelu, ale o wszystkim opowiada Michał w naszym filmie dotyczącym Haier Group.
Z ważniejszych rzeczy tej marki istotny jest również Haier Washpass. To pralka-usługa, coś co podąża za szlakiem wyznaczonym parę lat temu przez Candy. W ogromnym skrócie, chodzi o wypożyczane urządzenie, do którego dostarczane są automatycznie odpowiednie detergenty po to, aby zaspokoić wszelkie potrzeby związane z czyszczeniem ubrań.
Pralka wykorzystuje cztery różne podstawowe składniki, dopasowując ich mieszankę do pranych ubrań. Monitorując poziom detergentu, zorientuje się, że niedługo zabraknie potrzebnej chemii i automatycznie ją zamówi w ramach abonamentu. Wszystko zostanie dostarczone wprost pod drzwi użytkownika. Zresztą o konserwację również zadba Haier. Stawka miesięczna abonamentu ma wynosić od 18 do 28 euro ze 100 - 150 euro na start. Nie wiadomo, czy usługa pojawi się w Polsce.
Skoro o pralkach mowa, godna uwagi jest też seria specjalna Candy Aquamatic. Modele wyróżniają się pastelowymi kolorami i niezwykle małymi rozmiarami. Przy wysokości 70 centymetrów oraz głębokości 45 centymetrów to modele slim. W sam raz do kawalerek. Z tym że raczej dla samotnych osób, bo pojemność wynosi 4 kilogramy. Za to producent zastosował w nich pełen zestaw szybkich programów, charakterystycznych dla tej marki.
Zostając przy tym producencie, warto też wspomnieć o lodówkach Candy Fresco. To elastyczny model, który może mieć nawet 100 różnych układów dostosowanych do potrzeb użytkownika. Poza tym, dzięki aplikacji, pozwala skorzystać z funkcji wirtualnego asystenta zapasów, pozwalającego lepiej koordynować to, co się w lodówce znajduje, i zapobiec marnotrawieniu pożywienia.
Najfajniejszą nowością Candy jest chyba jednak zmywarka. Nowe modele z serii RapidO umyją i wysuszą naczynia nawet w 35 minut. Przy tym to najpojemniejsza opcja na rynku, za sprawą technologii MaxiTub. Z tego, co widziałem, największa opcja mieści nawet do 16 kompletów naczyń. Zmywarka współpracuje z aplikacją, co przełoży się na wiele przydatnych funkcji. W tym Snap&Wash; pomagającą rozmieścić rzeczy w maszynie na bazie fotografii.
Interesująca zmywarka pojawi się też w portfolio marki Hoover. Model H-Dish 700 Pro to również bardzo pojemna propozycja ze względu na technologię MaxiTub, a także wspierająca łączność z aplikacją. Ciekawostką jest to, że producent chwali się możliwością wysterylizowania w niej wszelkich naczyń, w tym plastikowych. Na IFA 2022 mieliśmy do czynienia jednak wyłącznie z prototypem, więc na więcej informacji przyjdzie jeszcze poczekać.
Za to sporo wiemy o odkurzaczu pionowym. Hoover HF9 to bezprzewodowy model pionowy, występujący w kilku wersjach kolorystycznych. Pracuje do 30 minut na jednym naładowaniu, ale ma wymienne akumulatory, można więc ten czas wydłużyć. Jego najważniejszą zaletą jest jednak elektroszczotka. Wykorzystując technologię ANTI-TWISTTM, będzie idealnym wyborem dla właścicieli zwierząt. Sierść się w nią nie zaplącze, co faktycznie można było przetestować na terenie targów.
A co u innych producentów? AGD na 2022 rok
Jeżeli jest producent, który zaskarbił sobie przez lata niezłomne zaufanie klientów, to jest nim prawdopodobnie właśnie Bosch. Stoisko tego producenta było niezwykle rozległe i prezentowało wiele nowych pojedynczych modeli dużego oraz mniejszego AGD. Szczególnie rzuciła mi się w oczy bardzo ekologiczna lodówka (stworzona w 27% z materiałów recyklingowanych), która według badań producenta generuje zaledwie 29 decybeli hałasu! Nie znam na rynku tak cichego modelu.
Oprócz tego było też sporo różnych ogromnych pralek z poprawioną technologią dozowania detergentu i-DOS oraz funkcją Mini Load do ekonomicznego prania naprawdę małych wsadów. Wśród piekarników Bosch zaprezentował serię 8 z funkcją pieczenia na parze w temperaturze do 120 stopni Celsjusza, poprawionymi sensorami, nowym designem panelu sterowania i funkcją Air Fry.
To oczywiście nie wszystko, na IFA 2022 pojawiły się też nowe odkurzacze pionowe firmy z funkcją mopowania oraz kilka innych mniejszych lub większych innowacji, ale mnie najbardziej zainteresował Bosch FreshUp. To małe urządzenie działające na bazie plazmy, które pozbawia ubrań zapachów.
Wystarczy nim parę razy przejechać po tkaninie, a potem strzepać molekuły (wiem, brzmi kuriozalnie), aby odświeżyć ciuchy. I to faktycznie działa, sprawdziłem to własnym nosem na kawałku wędzonego przez producenta materiału.
Nie wszystkie stoiska udało mi się odwiedzić. Niestety. Żałowałem tego, że nie wpadłem do Dreame, bo zaprezentowali na IFA 2022 nowego robota sprzątającego. Dreamebot L10s Ultra to model wyposażony w aktywne mopowanie - z obrotowymi dyskami zamiast zwykłej ścierki - kamerę RGB z sensorami 3D oraz LiDAR.
W dodatku sprzedawany ze stacją czyszcząco-ładującą, która może mu umyć oraz osuszyć mopa, a także wspierający takie przydatne funkcje, jak podnoszenie rzeczonego mopa do góry przy napotkaniu dywanu. Na naszym kanale zresztą już pojawił się jego test i faktycznie, to model warty uwagi w tym roku!
iRobot również niedawno pokazał nowego robota. iRobot Roomba Combo j7+ to odkurzacz automatyczny z funkcją mopowania, który jest dość nietypowy pod jednym względem. Podnosi całego mopa do góry, aby nie zamoczyć dywanu.
Oczywiście automatycznie rozpoznaje dywany i wykładziny. Na tym innowacje się nie kończą, bo firma poprawia też inteligencję robota, aby lepiej rozpoznawał przeszkody. Niestety, dodawana do urządzenia stacja czyszcząco-ładująca nie wymieni wody i nie oczyści wspomnianego mopa.
Pozostając przy kwestii odkurzaczy automatycznych, szczególnie ciekawie prezentują się nadchodzące modele marki Sharp. Sharp RV1, który ma być sprzedawany w cenie od 400 do 500 euro (około 1800 - 2400 zł) za wersję z automatycznie opróżniającą stacją, bazuje na systemie LDS, czyli wieżyczce do rozpoznawania otoczenia. Łączy przy tym odkurzanie z mopowaniem i ssie z mocą nawet 2700 paskali. Jest też w planach mocniejszy RV2, z mocą ssania na poziomie 4000 paskali.
Sharp RV3 jest z kolei również mopująco-odkurzający, ale ma wydajniejszy system mopa. Przypomina w zasadzie ten z Dreamebot L10s, to dwa obracające się dyski, dokładniej doczyszczające podłogi. Sharp zadbał przy tym o to, aby dołączana stacja nie tylko opróżniała odkurzacz z brudów, ale i czyściła mu mopa. Niestety, tego mopa, w przeciwieństwie do propozycji Dreame, nie suszy ciepłym powietrzem. Wszystkie trzy odkurzacze Sharp, o których mowa, powinny pojawić się na rynku wiosną 2023 roku.
Sharp pokazał również mikrofalówkę szufladową. Jej konstrukcja ułatwia wkładanie większych rzeczy do środka. Ciekawostką jest technologia Easy Wave Open - wystarczy pomachać przed drzwiami, aby te się otworzyły. Całość wygląda minimalistycznie, z chowanym panelem sterowania, mieści do 34 litrów jedzenia, ma 29 gotowych programów, a także współpracuje z aplikacją Sharp Life. No i ma kosztować 1500 dolarów w Ameryce, więc to droga zabawa.
Szczególnie podobają mi się zaprezentowane przez tę firmę oczyszczacze powietrza z serii Cumulus. Wyglądają naprawdę nietypowo! W dodatku firma w końcu postawiła na integrację z aplikacją, dzięki czemu możesz nimi sterować nawet spoza domu.
Mają filtr zewnętrzny, węglowy i HEPA 13, a także wykorzystują UV-C do jeszcze lepszego pozbywania się bakterii. Poza ich designem interesuje również cena. W zależności od rozmiaru i tego, jaki obszar obejmą, mają kosztować od 100 euro za 20 m2 do 250 euro za 60 m2.
Swoją drogą, kończąc targami IFA, w Berlinie znalazłem interesujące stoisko, wciśnięte pomiędzy dwóch dużych graczy rynku AGD. Na nim przedstawiciel Hngry prezentował ciekawostkę. Kamerę do lodówki. Sprawa o tyle interesująca, że wraz z dedykowaną aplikacją Hngry, która służy do katalogowania domowej spiżarki, umożliwi sprawdzanie na bieżąco wnętrza dowolnej lodówki.
Czyli coś, co dotąd zarezerwowane było tylko dla modeli premium. To super sprawa wtedy, gdy na przykład jesteś na zakupach i nie umiesz sobie przypomnieć czy w domu ciągle jest mleko! Wiele więcej na temat tego sprzętu jeszcze nie wiadomo, ale my na pewno będzie go wypatrywać.
Masz jakieś pytania? Zadaj je poniżej!
