PODPOWIEDZI:
Advertisement

Mały, niedrogi, bezprzewodowy: Projektor Manta MultiVision Portable

Mały, niedrogi, bezprzewodowy: Projektor Manta MultiVision Portable

Projektory coraz częściej pojawiają się w naszych domach. Nie bez powodu. Za niewielkie pieniądze można kupić użyteczne modele, które zagwarantują świetną rozrywkę przy ulubionych filmach oraz serialach całej rodzinie. Na przykład takie jak Manta MultiVision Portable: przenośny projektor z własnym systemem operacyjnym.

Dzięki takiemu rozwiązaniu, masz do czynienia właściwie z w pełni autonomicznym centrum domowej rozrywki. Manta MultiVision Portable to projektor za niewielkie pieniądze. Mimo tego da ci sporo możliwości, pozwalając nie tylko na wygodne oglądanie seriali lub filmów w sposób prawie kinowy, ale też na podpięcie do komputera lub konsoli.

Kup Manta MultiVision Portable:

Projektory w sklepie Manta

Przenośny projektor? Coś, co warto mieć

Nie będę owijał w bawełnę. Sam koncept, nawet mniej drogiego, projektora do sypialni lub salonu po prostu mi się podoba. Od dłuższego czasu zastanawiałem się nad tym, jaki model sobie sprawić. Wszystko dlatego, że korzystanie z projektora, zamiast telewizora czy monitora, to zupełnie inne doświadczenie. Prawie kinowe.

Projektor bezprzewodowy ma parę zalet:

  • Możliwość wyświetlania obrazu na dowolnej, płaskiej powierzchni,
  • Wielkość wyświetlanego obrazu,
  • Funkcjonalność korzystania z niego również poza domem.

Te trzy powody są dla mnie wystarczające, aby chcieć sprawić sobie projektor bezprzewodowy. Możliwość wyświetlenia filmu lub serialu wprost na suficie - lub wręcz przeciwnie, bardziej standardowo, na przykład na ścianie w salonie - to ogromna wygoda. W sypialni możesz oglądać nowy odcinek Ojca Mateusza po prostu leżąc, a podczas imprezy ze znajomymi nikt nie będzie narzekał, że Spiderman jest jakiś mały na ekranie telewizora.

Manta MultiVision Portable koło doniczki

No właśnie, obraz wyświetlany przez projektor jest skalowalny. Wszystko zależy od tego, jak bardzo oddalisz sprzęt od ściany. Oczywiście wszystko w granicach, bo im dalej, tym większa musi być jasność, aby obraz był czytelny oraz kontrastowy. Tu wkrada się wada niedrogich projektorów bezprzewodowych. Mają zwykle słabsze lampy. Nie tylko przez cenę, ale i przez energooszczędność.

Ostatecznie możliwość wyniesienia projektora z domu, na przykład na działkę lub nad jezioro, to po prostu dobra rozrywka. Letnie wieczory filmowe mogą być ciekawsze, niż posiadówy w ciasnym mieszkaniu. Poza tym w ten sposób łatwiej jest tymczasowo przenieść projektor na przykład do sypialni dziecka, aby mogło obejrzeć jakąś bajkę przed snem. To ciekawy sprzęt, nawet jeżeli jasność nie pozwala mu rywalizować z najlepszymi projektorami.

Wyświetlanie obrazu na suficie przy pomocy Manta MultiVision Portable

Manta MultiVision Portable: niedrogo i automatycznie

Tu na scenę wkracza Manta MultiVision Portable. To niedroga propozycja popularnego w Polsce producenta niedrogiej elektroniki. Ten projektor bezprzewodowy ma dostarczyć pod strzechy - i nie tylko - niemal kinowe doświadczenia. Łączy względnie niską cenę, z małymi rozmiarami oraz gamą możliwości:

  • 250 ANSI lumenów,
  • Rozdzielczość 1280 x 720,
  • Do 150 cali,
  • Żywotność lampy do 30000 godzin,
  • Auto Keystone,
  • Auto Focus,
  • Podświetlenie LED RGB,
  • Możliwość obrotu (230 stopni),
  • Wbudowane aplikacje na systemie Android 9,
  • Wbudowany akumulator na 120 minut,
  • Wbudowany głośnik,
  • Wi-Fi 6 + Bluetooth 5.2,
  • HDMI w zestawie.

Producent szczyci się jasnością na poziomie 250 ANSI lumenów. O ile to nie jest nic nadzwyczajnego w porównaniu z modelami stale zasilanymi sieciowo, o tyle w modelu bezprzewodowym to dostatecznie dużo, aby wygodnie wyświetlać obraz. Manta MultiVision Portable świetnie sprawdzi się podczas nocnych seansów w domu lub poza nim. W ciemności po prostu wyświetli jasny i kontrastowy obraz.

Światło pada na Manta MultiVision Portable na stoliku pod telewizorem

Sięga przy tym nawet wymiaru 150 cali, przy rozdzielczości 1280 na 720 pikseli. To rozmiary, których nie uzyskasz w domu stawiając wyłącznie na telewizor. W dodatku w tak niskiej cenie. Stąd moja narracja o prawie kinowym doświadczeniu. Immersja przy tak ogromnym ekranie, czy to podczas oglądania ulubionego filmu, czy podczas rozgrywki, jest nie do osiągnięcia w zwykły sposób.

Producent zadbał również o to, aby nie trzeba było kombinować z wyostrzaniem lub ustawianiem proporcji ekranu, przy odtwarzaniu pod kątem. Jest automatyczny keystone, działający w poziomie oraz pionie, a także automatyczne ostrzenie. To przydatna sprawa w miejscach, w których nie ma szans na to, aby ustawić projektor na wprost ściany. Tym bardziej, że jest tu opcja obrotu w pionie do 230 stopni.

Głośniki z RGB w podstawie Manta MultiVision Portable

Do tego projektora podłączysz się przy pomocy dołączanego kabla HDMI lub poprzez Wi-Fi lub Bluetooth 5.2. Możesz więc wysyłać na niego obraz bezpośrednio z telefonu. Poza tym jest tu też wbudowany procesor i system, pracujący na Androidzie 9. Dzięki temu właściwie nie musisz mieć nic, aby zacząć oglądać filmy na YouTube czy Prime Video, lub pobrać dodatkowe aplikacje, w zależności od potrzeb.

Zobacz też: Kiano Chill, to projektor Full HD, który za 799 zł umożliwia oglądanie obrazu nawet w rozmiarze 200".

Jak korzystam z projektora Manty?

Miałem okazję przez kilka tygodni korzystać z projektora Manty. Muszę przyznać, że przede wszystkim był bardzo wygodny w obsłudze. Po raz kolejny utwierdził mnie w przekonaniu, że zwyczajnie warto jest mieć taki projektor bezprzewodowy w domu. Bez przerwy znajdowałem dla niego jakieś zastosowanie.

Mężczyzna gra w grę koło projektora Manta MultiVision Portable

Przede wszystkim jednak puszczałem sobie przed snem, w sypialni, różnego rodzaju filmy. Dzięki wbudowanemu głośnikowi nie musiałem szczególnie kombinować z podpinaniem audio, a fakt, że całość pracuje na Androidzie i ma własne aplikacje, tylko ułatwiał szybkie korzystanie z takiego sprzętu.

Parę razy zdarzyło mi się go też sprawdzić w praktyce podczas rozgrywki. Nie będę roztkliwiał się nad kwestiami opóźnienia, bo to typowa rzecz przy projektorach, nawet z wyższej półki, a poza tym to nie jest tak naprawdę recenzja. To co mogę powiedzieć, o używaniu Manta MultiVision Portable w taki sposób jest dość proste: immersja przy większym ekranie stoi na najwyższym poziomie.

Manta MultiVision Portable widziane od frontu

Kilka razy zdarzyło mi się też coś oglądać na suficie. Pod tym względem możliwość łatwego przemieszczenia projektora, bez konieczności ciągnięcia ze sobą tak naprawdę jakichkolwiek kabli, a także opcja obrotu w 230 stopniach, to zbawienie. Z tym, oraz funkcjami automatycznego ostrzenia i wyrównywania proporcji, w kilka chwil możesz zrobić sobie nietypowy seans w salonie lub sypialni.

Materiał powstał przy płatnej współpracy z firmą Manta.

Mały, niedrogi, bezprzewodowy: Projektor Manta MultiVision Portable