Oczekując na Hellraida na komputery czy konsole, warto jest sięgnąć po mobilną wersję gry. Produkt trafił na dwie główne platformy Android i iOS. Zapraszam na kolejny odcinek Piątkowego Brania!
W grze trafiamy do obskurnych lochów. Zadaniem gracza jest ucieczka z 7 więzień. Po drodze będziemy musieli rozwiązać kilka pomniejszych zagadek logicznych. Znaleźć klucz do drzwi, wyważyć specjalną miksturę czy pokonać dość problematycznego przeciwnika. Poziomów nie ma za dużo, bo tylko niektóre z nich są dość rozbudowane. Początkowe lochy możemy przejść nawet w 5 minut. Jednak poziom trudności bardzo szybko wzrasta wraz z kolejną lokacją.
Oprócz przedmiotów, które są niezbędne do naszej ucieczki. Możemy natrafić także na listy, które to rozbudowywaną warstwę fabularną. Osobiście historia niezbyt mnie wciągnęła i tylko pomijałem kolejne strony z tekstem. Bardziej interesujące moim zdaniem były diamenty. To specjalne znajdżki, które odblokowują nam osiągnięcia w Game Centerze. Twórcy wykazali się pomysłowością, ukrywając je. Nie raz przechodziłem dany poziom po kilka razy, aby zebrać wszystkie diamenty.
Szukanie wyjścia z lokacji jest niezwykle wciągająca, a przy tym dość niebezpieczne. Ginąć w tej grze będziemy niezwykle często. Na szczęście w żaden sposób nie będzie to wpływało na dalszą rozgrywkę. Przeciwnicy, których spotkamy na swojej drodze są dość mocni. Walka w zwarciu nam praktycznie nic nie da. Będziemy musieli się wykazać intelektem i spróbować ich zwalczyć w inny sposób. Podoba mi się takie taktyczne podejście do znacznie silniejszych przecinków. Na po drodze możemy znaleźć także śmiercionośne pułapki. Rozrywające nas na pół czy palące naszą postać. Po kolejnym odrodzeniu będziemy mogli nawet zobaczyć swoje ciało, podczas rozgrywki.
Graficznie gra prezentuje dość mieszany poziom. Na pierwszy rzut oka, wszystko wygląda bardzo ładnie, jednak gdy się bliżej przyjrzymy zobaczymy dość sporo niedoskonałości. Niskiej jakości tekstury, rozmazane modele postaci czy niekiedy fatalne wręcz oświetlenie. Wersja poprawiona na iPhona 6 nadal posiada te niedoskonałości. Mimo, że najnowszy iPhone bez problemów powinien poradzić sobie z ładniejszą i bardziej wymagająca grafiką. Za to Hellraid cechuje się dość dużą płynnością rozgrywki. Spadki animacji były przeze mnie praktycznie nie zauważalne.
Hellraid: The Escape to dość interesująca pozycja mobilna. Graczy oczekujących komputerowej bądź konsolowej wersji, powinna zainteresować ta na smartfony i tablety. Poziom trudności wzrasta wraz kolejną lokacją i nie raz będziemy chcieli sięgnąć po solucję, w celu rozwiązania problemu. Do tego mam dość dobrze poukrywane sekrety, których ciężko będzie odnaleźć za pierwszym przechodzeniu gry. Rozczarowywać może jedynie fabuła jak i poziom graficzny produkcji. Mimo wszystko warto zainteresować się Hellraid: The Escape, tytuł w dość przystępnej cenie w App Store i Google Play!
Ocena: 4/5
