PODPOWIEDZI:

Piątkowe Granie #21 - Evoland

Piątkowe Granie #21 - Evoland

Jakiś czas temu, w jednym z poprzednich artykułów, prezentowałem wam grę Life of Pixel. Tytuł ten pokazywał rozwój elektronicznej rozgrywki. Tym razem zdecydowałem się na dość podobne rozwiązanie, jednak dotyczyć będzie rozwoju gier z gatunku RPG. Zapraszam was na kolejny odcinek Piątkowego Grania!

Evoland 1

Fabuła Evoland bardzo bazuje na tej z Final Fantasy. Główny bohater, wyrusza w niebezpieczną przygodę w celu uratowania świata. Po drodze znajdujemy nowych sojuszników, którzy to będą w stanie pokonać wrogiego Zephyrosa. Głównego złego, tego nieszczęścia.

Evoland 2

W ciągu naszej rozgrywki, gra kilkukrotnie zmienia swoją mechanikę. Evoland poznajemy jako prostą grę platformową, utrzymaną w zielonej palecie kolorów. Wraz z postępem rozwoju, odblokowujemy kolejne możliwości głównego bohatera, kolory czy muzykę. W bardzo widoczny sposób obserwujemy ewolucję gier RPG. Z prostego tytułu na gameboya, na końcu otrzymujemy grę żywcem wyciągniętą z konsol.

Evoland 3

Polecane zestawy komputerowe

Wspominałem już wcześniej, że gra lubi bawić się konwencją. Z prostego Action RPG, otrzymujemy turową grę. Niestety zmiany te nie są wprowadzane na stałe. Czasami musimy walczyć z przeciwnikami niczym z Final Fantasy, a niekiedy potyczki przypominają te z serii Zeldy. Twórcy mieli dość oryginalny pomysł, aby połączyć wszystkie ciekawe gry w jedną, jednak po drodze, lekko się pogubili. Podczas rozgrywki często czułem się zdezorientowany, bo nie wiedziałem, jakiego stylu rozgrywki mogę się spodziewać za chwilę.

Evoland 4

Na swojej drodze znaleźć możemy przedmioty takie jak: mikstury leczące, pieniądze, lepszy ekwipunek czy nawet znajdźki. Sekretów jest dość sporo, w celu zebrania wszystkich, kilka krotnie będziemy musieli powracać do wcześniej odwiedzonych już lokacji. Szkoda, że gracze iPhonowi nie mają integracji z Game Centerem. Szukanie sekretów wtedy traci sens, bo i tak później z tego nic nie będziemy mieli. Zdecydowanie w lepszej sytuacji są gracze komputerowi, posiadający wersję Steam.

Evoland 5

Oprócz samej mechaniki zmienia się także grafika. Na naszych oczach z prostych pikseli, tworzą się obiekty trójwymiarowe. Podobnie muzyka, z ciszy otrzymuje dość ładne melodyjki. W Evoland jest bardzo dużo nawiązani do takich gier jak: Mario, Zelda, Final Fantasy czy Diablo. Podobnie jest zaimplementowany specyficznych humor. Podczas walki nieraz zauważymy dość charakterystyczne kominy, ze świata Mario. Będąc w mieście możemy kupić odtwarzacz DVD, dzięki temu wczytywanie się kolejnych ekranów w mieście, jest zdecydowanie szybsze. Na sam koniec z jednym z NPC, możemy pograć w karty, w ramach prostej minigry.

Evoland 6

Evoland to gra z dość oryginalnym pomysłem. Twórcy mieli dość ciekawe podejście do przedstawienia ewolucji gier RPG. Niestety przy tym ucierpiał gameplay. Rozgrywka bardzo często się zmienia jak i gra przechodzi się sama. Nie będziemy potrzebować żadnego poradnika do ukończenia tej produkcji. Evoland jest grą niezwykle liniową i prowadzoną za rączkę gracza. Walki z bossami czy elementy zręcznościowe, nie stanowiły przed mną żadnego wyzwania. Niezależnie od wieku gracz bez trudu powinien ukończyć, tą produkcję w kilka godzin. Mimo wszystko gorąco polecam zainteresować się Evolandem. Dla samego rozwoju, w którym ta gra ewoluuje na naszych oczach, warto się tym zainteresować. Podobnie jak to było w grze Life of Pixel, warto poznać wiedze w dość przystępnej pigułce. Tytuł ten pojawił się także na platformach mobilnych: Android i iOS.

Ocena: 4/5

Piątkowe Granie #20 - Apotheon

Grę można kupić w dystrybucji cyfrowej na Steam:store.steampowered.com/app/233470/

blog comments powered by Disqus
Piątkowe Granie #21 - Evoland