Choć do tanga trzeba dwojga, to intencje i rytm nadaje tancerce partner. Podobnie jest w tworzeniu druku laserowego. Aż 70 proc. systemu, który odpowiada za przetwrazanie obrazu, znajduje się w kasecie drukującej. Najmniejsze odejście od oryginalnych parametrów może spowodować, że kaseta z tonerem będzie przeciekać, wydruki stracą najwyższą jakość, a koszty eksploatacji wzrosną dodatkowo nawet o 20 proc.
Idealna formuła
Kaseta drukująca HP nie jest tylko i wyłącznie prostym pojemnikiem. To także dziesiątki drobnych elementów, m.in. listwa rozprowadzająca, specjalny wałek odpowiedzialny za ładowanie elektryczne, listwa czyszcząca i, wreszcie, toner, który zawiera środek kontrolujący ładowanie, wosk, żywicę, pigment i wiele innych substancji. „Dość dodać, że każdy oryginalny toner HP opracowywany jest specjalnie dla każdego rodzaju drukarki, a w zależności od zmiany rozmiaru i szybkości drukowania jego formuła, w tym właściwości ładujące i spajające, jest modyfikowana, tak, by zapewnić optymalną jakość i wydajność generowanych wydruków”, mówi Wojciech Grunwald, Dyrektor Działu LaserJet & Enterprise Solutions HP Polska.
Podobne możliwości, owszem, deklarują dostawcy alternatywnych materiałów eksploatacyjnych, ale efekty są inne. Choćby niewielkie odejśćie od parametrów wytwarzania oryginalnych materiałów eksploatacyjnych HP prowadzi nie tylko do innego składu chemicznego tonera, innej temperatury jego przylegania do papieru i innych odcienii kolorów na wydrukach, ale też do podwyższonego ryzyka uszkodzenia urządzenia drukującego i konieczności powtórnego drukowania dokumentów. Odzwierciedleniem są niezależne badania przeprowadzone przez QualityLogic Inc.
W badaniach porównano oryginalne kasety z monochromatycznym tonerem HP z 216 zamiennikami, oferowanymi przez dziewięciu producentów – ActiveJet, Armor, BlackPoint, HQ Emstar, Lyreco, Pelikan, Sky Print, Solution Print i Xerox. O ile oryginalne tonery HP nie wykazały żadnych usterek, o tyle 2 na 5 zamienników (41,7 proc. spośród 216 przetestowanych) okazały się wadliwe.
Pozorne oszczędności
Wniosków, którymi podzielili się eksperci QualityLogic Inc., jest więcej. W porównaniu ze średnią 61,0 proc. dla przetestowanych zamienników, kasety z oryginalnym tonerem HP umożliwiły wydrukowanie średnio 97,0 proc. stron, które zostały sklasyfikowane jako nadające się do dystrybucji poza firmą (np. do klientów, producentów i dostawców).(3) Ponadto, 87 spośród 216 zamienników wydrukowało 50 proc. lub więcej stron, które były nieakceptowane w zastosowaniach biznesowych lub nadawały się wyłącznie do wewnętrznego użytku. Jednocześnie oryginalne kasety z tonerem HP wykazały się dobrym przyleganiem tonera, podczas gdy na stronach drukowanych za pomocą zamienników występowały problemy z wiązaniem tonera, co oznaczało większe prawdopodobieństwo zdrapania lub przeniesia wydruku na inne strony.(3) Wyniki badań QualityLogic Inc. pokrywają się z wnioskami Gartnera, które opublikowano w raporcie "Saving Money on Remanufactured Printer Supplies is Harder Than it Sounds" ("Oszczędzanie pieniędzy na regenerowanych wkładach jest trudniejsze, niż mogłoby się wydawać").
60,1 proc. udziałów
Eksperci Gartnera wprawdzie przyznają, że dostawcy regenerowanych wkładów zwykle wymieniają je bezpłatnie w razie awarii, ale jednocześnie przypominają, że klient musi zwrócić — albo przynajmniej zgłosić — uszkodzony wkład. Dla klientów biznesowych to nie tylko zwykła niedogodność, ale też dodatkowe koszty i strata tak cennego dziś czasu, ponieważ awaria sprzętu drukującego zwykle wymaga interwencji zewnętrznych konsultantów.(4) Podobnymi doświadczeniami dzielą się nowi klienci HP, którzy jeszcze kilka lat temu chcieli zaoszczędzić, kupując zamienniki, ale efekt był odwrotny od zamierzonego i zaczęli używać oryginalnych materiałów eksploatacyjnych. Potwierdzeniem są niedawne badania GFK Polonia. Popyt na oryginalne tusze i tonery HP rośnie sukcesywnie od 2-3 lat i dziś ich udział w polskim rynku wynosi odpowiednio 65,1 proc. (wzrost o 7 proc. w porównaniu z 2010 r.) i 60,1 proc. (wzrost o 2,5 proc.).
„Ten trend powinien się utrzymać także w przyszłości, choć niektórzy dostawcy zamienników chętnie kontrargumentują wyniki badań QualityLogic Inc., powołując się na inne, też niezależne testy, ale przeprowadzane w oparciu o materiały eksploatacyjne dostarczone przez samych zleceniodawców badań”, mówi Wojciech Grunwald. HP praktykuje inne zasady. QualityLogic Inc. nabył na potrzeby wspomnianych badań oryginalne tonery HP i zamienniki we własnym zakresie, za pośrednictwem standardowych kanałów sprzedaży, sklepów internetowych lub bezpośrednio u producentów. „Zastosowanie się do tak przejrzystych zasad było uczciwsze wobec klientów, którzy mogli wyrobić sobie opinię w oparciu o badania niepozostawiające najmniejszych niedomówień”, dodaje Wojciech Grunwald.
Stabilny poziom
Dotyczy to także procesu wytwarzania materiałów eksploatacyjnych. „Nawet 80 proc. surowców wykorzystanych w produkcji kaset z oryginalnym tonerem HP pochodzi z recyklingu. Jednocześnie wszystkie nasze produkty są fabrycznie nowe. W przypadku zamienników klient takiej pewności już nie ma”, mówi Wojciech Grunwald. Wielu dostawców zamienników, choć zarzeka się, że od podstaw produkuje materiały eksploatacyjne, część zużytych kaset musi poddawać regeneracji. Inaczej zamienniki stałyby się nieporównywalnie droższe, a tym samym – ze względu na mniejszą wydajność i gorszą jakość – straciłyby swój jedyny atut w porównaniu z oryginalnymi materiałami eksploatacyjnymi HP.
Znaczna część producentów zamienników przemilcza ten fakt, nie informując na opakowaniach, czy produkt jest fabrycznie nowy. Tymczasem prawdopodobieństwo powtórzenia drukowania, wycieku czy uszkodzenia drukarki jest tym większe, im częściej kaseta była poddawana regenracji (w ostatnich latach, ze względu na deficyt, dostawcy zamienników musieli to robić kilkakrotnie). Warto o tym pamiętać, bo choć ceny oryginalnych tonerów HP są wyższe niż ceny zamienników, to materiały te gwarantują nie tylko najlepszą jakość wydruków, ale też koszty na stabilnym poziomie. W biznesie jest to bezcenne.
