Drony bardzo rozwinęły się w 2014 roku i wszystko wskazuje na to, że w obecnym, ich możliwości jeszcze bardziej pójdą w górę. Niestety, są one czasem wykorzystywane do bardzo złych celów, podczas których niosą śmierć. Przykładem jest tu irański dron, o którym mowa w poniższym newsie.
Rynek dronów idzie do przodu w bardzo szybkim tempie. Trudno dziwić się, że tego typu maszyny są wykorzystywane w wielu branżach. Niepokojący jest jednak fakt, że drony mogą także zabijać i niszczyć większe obiekty.
Mobilna bomba, Yasir lub Raad-85 - tak nazywa się irański dron do misji samobójczych. Jego przeznaczenie jest proste. Ma on szybko zlokalizować cel (znajdujący się zarówno na lądzie, jak i w powietrzu czy na wodzie), a następnie zderzyć się z nim i wywołać jak największą eksplozję poprzez detonację głowicy.
Z plotek wynika, że dron był już testowany w pobliżu cieśniny Ormuz i został zbudowany w oparciu o projekty Boeinga. Nie wygląda może zbyt groźnie, ale to tylko pozory - ma nieść w końcu śmierć.
Trudno winić tu nowe technologie. To my, ludzie, decydujemy w końcu jakie będą mieć zastosowanie. Jedni pomyślą o rozwoju nauki, medycyny czy o ulepszaniu naszego świata i życia, a inni będą zaślepieni wizją eliminacji wrogów. Tak było od zawsze i zapewne będzie tak dalej.
blog comments powered by Disqus