Smartfony są często dość delikatnymi urządzeniami, które łatwo uszkodzić. Mamy dla Was garść ciekawych statystyk, które dotyczą miejsc w naszym domu, w których najczęściej dochodzi do wypadków z telefonami.
Smartfony bywają często kosztowne, ale jednocześnie niezwykle funkcjonalne i zaawansowane technologicznie. Warto jednak zdać sobie sprawę z tego, że łatwo takie urządzenia uszkodzić. Są oczywiście modele, które stawiają właśnie na wytrzymałość, ale zdecydowana większość z nas, posiada standardowe smartfony.
Tego typu urządzenia potrafią zakończyć swój żywot w wyniku np. upadku, przypadkowego zamoczenia czy innych nieszczęśliwych zdarzeń. Firma Square Trade postanowiła zbadać, które konkretne miejsca w naszym domu są dla smartfonów najniebezpieczniejsze.
Na wstępie trzeba zaznaczyć, że Polacy szanują swoje smartfony na tle innych krajów europejskich. Mimo tego, w ciągu ostatnich 7 lat wydaliśmy na naprawę i wymianę urządzeń ponad 4 miliardy złotych. Spora sumka, prawda?
Przechodząc do sedna - salon okazał się najniebezpieczniejszy dla naszym smartfonów. Według badań, 29% zniszczeń telefonów dochodziło właśnie tam. Drugie miejsce to kuchnia, z wynikiem wynoszącym 23%. Podium zamyka sypialnia, która uzyskała 16%. Łazienka również jest dość niebezpieczna, gdyż zgarnęła w badaniu 15%.
Warto nawet wspomnieć o toalecie, która jak widać, pochłania także nasze smartfony. 8% smartfonowych wypadków zdarzyło się właśnie w niej.
Dość ciekawe badania. A jakie są Wasze doświadczenia? Czy uszkodziliście kiedyś smartfona we własnym domu? Jeżeli tak, to gdzie konkretnie? Mi zdarzyło się to tylko raz - kiedyś utopiłem w wannie moją Motorolę V3, która wtedy była dość topowym smartfonem...
blog comments powered by Disqus