Na premierę kolejnego smartfonu z rodziny OnePlus czekaliśmy wręcz z wypiekami na twarzy! Do dnia premiery wyliczaliśmy kolejne godziny do dnia oficjalnej prezentacji słuchawki by móc znów zachwycać się ciekawie zaprojektowanym designem oraz miażdżącą konkurencje specyfikację. To co jednak zobaczyliśmy... jest małym rozczarowaniem...
Nowy smartfon od OnaPlus zapowiadał się całkiem obiecująco i nic nie wskazywało byśmy się w jakikolwiek sposób mieli zawieść czy rozczarować nowym urządzeniem od tego wyjątkowego producenta. Wielu z nas wyczekiwało na prawdę solidnego kawałka smartfonu o nader oryginalnym designie, będącym naszpikowanym wysokiej klasy podzespołami. Chyba zatrzymamy się na tym ostatnim elemencie...
Dlaczego? Jak już pewnie zdążyliście zauważyć, OnePlus 3T jest... wręcz bliźniakiem OnePlus 3! Generalną różnicą dzielącą obie słuchawki jest specyfikacja, która stoi na rozsądnym poziomie. Podsumowując, szału nie ma, ale tragedii również nie powinno być. Na tym jednak nie koniec, bo należy omówić podzespoły, które to znalazły się pod "maską" OnePlus 3T! Do nic należy bodaj najwydajniejsza jednostka - Snapdragon 821 o taktowaniu 2.35 GHz. Wielu oczekiwałoby tutaj modelu Snapdragon 830, ale w tej kwestii OnePlus się nie postarał. Wsparciem dla nie najnowszej już jednostki procesora jest 6 GB pamięci RAM wraz z 64/128 GB ROM.
Rozwodzisz się nad zakupem przyzwoitego "średniaka"? Ta oferta Cię zaskoczy!
Na froncie urządzenia znajdziemy matrycę ekranu w rozmiarze 5.5 - cala (Optic AMOLED) i rozdzielczości Full HD - czy nie lepiej byłoby zastosowanie QHD? Z pewnością, bateria o pojemności 3400 mAh dałaby sobie radę z nieco bardziej "prądożernym" ekranem. Ponadto, w OnePlus 3T znalazło się miejsce dla portu USB typu C, dwóch aparatów o rozdzielczości 16 mpix oraz podwójnym slocie na kartę SIM w standardzie Nano. Technologia użyta ma charakterystykę pasywna.
Czego jeszcze dowiadujemy się z prezentacji modelu? Jest to system Android w wersji 7.0 Nougat wraz z nakładką systemową, Oxygen OS. To wszystko jest warte wspomnienia na temat tego modelu. Brak tutaj rzeczowych zmian w porównaniu do modelu poprzedniego. Czuć pewnego rodzaju niedosyt i brak zdrowego powiewu świeżości. Coś tutaj ewidentnie nie zagrało w odpowiedni sposób. Cena? Wprowadzenie do sprzedaży? Za model podstawowy z 64 GB pamięci ROM przyjdzie nam zapłacić ok. 490 euro- ok. 2 tys. złotych. Sprzedaż rozpocznie się 28 - ego listopada. Co o tym sądzicie? Zapraszam Was do komentowania, odwiedzenia naszego forum oraz o pozostawienie łapki w górę! ;)
