
Google znów mi imponuje, gdyż wprowadza bardzo ciekawy projekt, który pomoże dzieciakom z USA w efektywniejszej nauce. Ma on niejako przekształcić zwykły autobus w nowoczesną sale lekcyjną.
Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze do swoich szkół miałem bardzo blisko - mimo tego, często się spóźniałem. Są jednak na świecie dzieciaki, które do swojej szkoły muszą podróżować nawet kilka godzin.
Notebooki do nauki i rozrywki >>>
Z pomocą, przynajmniej na terenie USA, przychodzi Google. Rolling Study Halls to program, w ramach którego autobusy szkolne mają stać się mobilnymi salami lekcyjnymi z Wi-Fi. To nie wszystko, uczniowie dostali do dyspozycji Chromebooki.
Google oferuje swoją usługę w ponad dziesięciu stanach - w wybranych miejscowościach. W typowaniu konkretnych szkół i okolic, bierze pod uwagę czas dojazdu do szkoły i średni dochód gospodarstw domowych.
Przeczytaj też: Superkomputer Nvidii >>>
Na notebookach Google zablokowane zostały media społecznościowe, by czasem dzieciaków nie kusiło siedzenie na FB. Ponadto, szkoły mogą regulować do czego będą mieli dostęp uczniowie w takich autobusach.
Tego typu projekt oczywiście już przynosi efekty, gdyż uczniowie jeżdżący autobusami z Wi-Fi uzyskują lepsze wyniki w nauce.
Źródło: Google
blog comments powered by Disqus