
Nie tak dawno temu informowaliśmy naszych czytelników o systemie oceny obywateli, który jest forsowany w Chinach. Kolejna wizja przedstawiona w wizjonerskim serialu doczekała się spełnienia w prawdziwym świecie, tym razem jednak na jego drugim krańcu…
Specjaliści z Uniwersytetu Waszyngtońskiego stworzyli pierwsze na świecie bezprzewodowe robotyczne insekty. Poprzednie podejście naukowców do tego tematu co prawda umożliwiło stworzenie robo-pszczoły, ale taka maszyna nie potrafiła funkcjonować bez podłączenia do sieci. Bateria, która miałaby ją zasilać, była zbyt ciężka dla takiego robocika.
Czytaj także: Technologiczny upadek Chin, czyli inwigilacja na całego >>>
RoboFly, czyli obecny wynalazek tego zespołu, nie ma żadnego problemu z zasilaniem. Energię czerpie ze swego rodzaju baterii fotowoltaicznej imitującej działanie paneli słonecznych, które naukowcy doładowują niewidzialnymi wiązkami laserowymi. Maleńkie obwody robota konwertują energię lasera w elektryczność, dzięki czemu mogą fruwać swobodnie i bez przeszkód.
Skoro udało się przeskoczyć największą przeszkodę, wkrótce będziemy mogli spodziewać się pierwszych efektów. Nie jest tajemnicą, że nasz świat boryka się z ogromem rozmaitych problemów, wliczając w to masowo ginące gatunki. Skutki wymarcia pszczół na planecie będą katastrofalne, dlatego taki wynalazek może rzeczywiście okazać się zbawienny.
Ogromny wybór laptopów w świetnych cenach - sprawdź to >>>
RoboFly zostanie zaprezentowany szerszemu gronu odbiorców podczas zbliżającej się wielkimi krokami Międzynarodowej Konferencji Robotyki i Automatyki w Australii, która odbędzie się 23 maja.
Źródło: CNet
blog comments powered by Disqus