
Laptopy gamingowe kojarzą się wszystkim z urządzeniami sporych rozmiarów, zazwyczaj nieporęcznymi i ciężkimi. Czy tak musi być? Razer twierdzi, że nie - na potwierdzenie swoich słów prezentuje najmniejszy na świecie laptop gamingowy.
Razer poinformował dziś o premierze nowego laptopa dla graczy. Nie będzie to zwyczajna konstrukcja, gdyż Razer Blade 15,6” to najmniejszy, w swojej kategorii, laptop gamingowy na świecie. Miniaturyzacja nie pociągnęła za sobą zmniejszenia wydajności - ta pozostaje na bardzo wysokim poziomie.
Na szczególną uwagę zasługuje ekran laptopa. Użytkownik sam może wybrać konfigurację wyświetlacza. Dostępne są modele zarówno z popularnym Full HD (1920 x 1080, 100% pokrycia palety barw sRGB), jak i dotykowy 4K (3840 x 2160, 100% wsparcia palety Adobe RGB). Ogromną zaletą wyświetlaczy FHD jest częstotliwość odświeżania 144 Hz, która jest pożądana, ale dość rzadko spotykana w mobilnych konstrukcjach. Dodatkowo każdy ekran jest fabrycznie kalibrowany w celu zapewnienia najwyższej jakości działania. Uroku dodaje również cienka ramka o szerokości 4,9 mm.
Masz gamingowego laptopa? Spójrz na niego - gruby, ciężki, mało wygodny w przenoszeniu. Razer zmienia wizję laptopa dla gracza - nowy Blade ma jedynie 16,8 mm grubości (to zaledwie tyle ile Macbook Air!). Obudowa wykonana jest z aluminium, co sprawia, że urządzenie jest lekkie i solidne. Całość pokryto czarnym, anodyzowanym wykończeniem. Ciekaw jestem jak sprawdzi się układ chłodzenia, który od zawsze jest mankamentem gamingowych laptopów. Producent zapewnia jednak, że wykorzystano innowacyjny system oparty o komorę parową - ma on zapewnić ciszę i wydajność.
Co drzemie w nowym Razer Blade? Serce stanowi procesor i7-8750H, czyli sześciordzeniowa jednostka z taktowaniem do 4,1 GHz. Do tego dochodzi karta graficzna GTX 1060 lub GTX 1070 z technologią Max-Q. Jeśli nadal Wam mało - 16 GB pamięci RAM 2667 MHz oraz dysk SSD do 512 GB. RAM można oczywiście rozbudować do 32 GB. Z taką specyfikacją nie może się nie udać!
Warto wspomnieć też o obsłudze gestów oraz, oczywistym w przypadku Razera, wsparciu podświetlenia Chroma. Duży plus za tryb zwiększania wydajności lub oszczędzania baterii. W pakiecie głośniki Dolby Atmos, porty Mini DisplayPort, HDMI czy Thunderbolt 3. Cena? Lepiej usiądźcie - 1949,99 EUR. Na ten moment niedostępny w Polsce.
Jeśli jednak macie laptopa do pracy od Apple to nic straconego. Razer wprowadza Core X, czyli zewnętrzną obudowę na kartę graficzną, która będzie kompatybilna z urządzeniami z nadgryzionym jabłkiem. Pozwoli ona na podniesienie wydajności laptopów ze zintegrowaną grafiką. W środku zmieścicie kartę nawet trzyslotową. W obudowie zainstalowano fabrycznie zasilacz ATX 650W, który dostarcza odpowiednią ilość mocy dla znanych (i przyszłych!) kart graficznych na rynku. Cena za taką przyjemność to 299,99 EUR.