Marka Honor wzbogaciła się dzisiaj o nowe produkty. Chodzi o trzy modele telefonów z różnych półek cenowych. Co w nich błyszczy najbardziej? Zaawansowane aparaty, niezłe procesory i holograficzne obudowy.
Zaprezentowana została jakościowo święta trójca smartfonów. Oprócz wersji standardowej - Honor 20 - pojawi się też tańszy Honor 20 Lite i droższy Honor 20 Pro. Atrakcją główną jest nowoczesny zestaw aparatów z czterema obiektywami, zamontowany w modelu podstawowym i deluxe.
Sprawdź cenę:
Możliwości Honor 20 i wersji Pro
Sprzedawane w wariantach obudów Phantom Black i Blue (wersja Pro), a także Midnight Black i Sapphire Blue (standardowa), wyróżniają się podzespołami. Oba smartfony posiadają wyświetlacz 6,26 cali, zajmujący 91,7% frontu urządzenia względem obudowy. Pracują w rozdzielczości 2340 x 1080p, co pewnie przełoży się na dłuższy czas pracy na jednym naładowaniu baterii.
Baterii, której zwiększoną pojemnością Honor się chwali. Dzięki umieszczeniu aparatów w kształcie litery L, można było upchnąć akumulator o pojemności 4000 mAh i 3750 mAh w przypadku wersji standardowej. Tu też inna istotna różnica - wersja Pro stosuje technologię chłodzenia za pomocą warstwy grafenu. Ta optymalizuje rozłożenie ciepła i poprawia wydajność urządzenia.
Oba telefony wyposażono w ośmiordzeniowy procesor Huawei Kirin 980 AI produkowany w procesie 7 nm. Zapewni świetną wydajność i płynną pracę urządzeń, a wespół z zastosowaną technologią GPU Turbo 3.0, świetnie sobie poradzi przy graniu w bardziej wymagające gry.
Wersja standardowa ma jednak tylko 6 GB pamięci RAM, w porównaniu do wersji Pro wyposażonej w 8GB. Dodatkowo różnią się też maksymalną pamięcią wewnętrzną - 128 GB i 256 GB. Nie wydaje się, aby mogły zdominować pod tym względem ranking smartfonów.
Zobacz też: OnePlus 7 i 7 Pro oficjalnie - w tych cenach nie zabiją flagowców
Sprzęt dla miłośników fotografii
Tym co przede wszystkim łączy obie wyżej wspomniane wersje jest system poczwórnych aparatów. Telefony wyposażono w cztery obiektywy. Aparat główny zbudowano na bazie sensora Sony IMX586, który jest w stanie uchwycić zdjęcia o rozmiarze 48 Mpix. Smartfony wyposażono w zaawansowane tryby AI Ultra Clarity oraz AIS Super Night, które zaoferują wyraźniejsze zdjęcia.
Przykładowe zdjęcia wykonane Honor 20.
 |  |  |
 |  |  |
Pierwszy wymieniony tryb zwiększa ostrość zdjęć. Dzięki chipsetowi Kirin 980 AI najwyraźniejsze szczegóły z każdego ujęcia są łączone w jedno zdjęcia z jakościąprzekraczającą standardowe fotografie 48 Mpix.
Innowacyjny tryb Super Night oraz największa w branży przysłona F/1.4 sprawią, że zdjęcia nocne będą wyglądały jeszcze lepiej. Technologia stabilizacji obrazu wspierana przez sztuczną inteligencję tworzy bardzo ostre obrazy po zmroku, zwiększając jasność i obniżając szum. Jak twierdzi producent - z niezłym zachowaniem koloru.
Zobacz jak wygląda przykładowy film nagrany Honor 20.
Oprócz tego, w aparacie znajdują się też: obiektyw szerokokątny o rozdzielczości 16 MPix, teleobiektyw do zbliżeń 8 Mpix (w przypadku wersji standardowej zamiast niego jest w zasadzie czujnik głębi) i aparat makro 2 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu. Na froncie zmieścił się aparat do selfie, o przysłonie F/2.0 z technologią 3D Portrait Lighting i 32 Mpix.
Warto sprawdzić: Asus ZenFone 6 - Wydajny i bezramkowy
Telefon w wersji Lite
Wersja nieco uboższa pod względem specyfikacji nadal prezentuje się całkiem nieźle na papierze. Producent wyposażył ją w ośmiordzeniowy procesor Huawei Kirin 710 z czterema rdzeniami 2,2 GHz i czterema 1,7 GHz. Wraz z pamięcią RAM wynoszącą 4 GB i zastosowanej technologii GPU Turbo 2.0, można się spodziewać, że urządzenie będzie działało płynnie i pozwoli nawet na zagranie w średnio-wymagające gry.
Zastosowany ekran nie różni się zbytnio od dorosłych odpowiedników. To 6,21-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD i 415 ppi. Zajmuje ponad 90% frontu urządzenia z niewielkim wcięciem w kształcie łezki na 32 Mpix aparat.
Producent wyposażył Honor 20 Lite w potrójny tylny aparat. Ten główny o przysłonie f/1.8 robi zdjęcia o rozdzielczości 24 Mpix i dzięki czujnikowi Quadra CFA przepuszcza więcej światła. Ultra-szerokokątny uchwyci obrazy w 120 stopniach, co pozwoli na przykład na sfotografowanie budynku lub pejzażu. Jest też trzeci, 2 Mpix, do zastosowań makro.
Urządzenie również posiada tryb wspomagający robienie zdjęć nocą i poprawiające cyfrowo ogólną jakość fotografii. Będzie nim można uchwycić wiele pięknych chwil, dzięki żywotności sprzętu - jego podzespoły zasila bateria o pojemności 3400 mAh, co na przykład pozwoli rozmawiać nawet przez 19 godzin.
Model jest dostępny w trzech wariantach kolorystycznych - Midnight Black, Phantom Blue i Phantom Red. Można go już zakupić w sklepach w cenie 1299 złotych.
Źródło: własna opinia
