Smartfony ze Snapdragonem 865 do tej pory były wycenione znacznie powyżej 3 tysięcy złotych. Poco F2 Pro pojawi się w Polsce w znacznie niższej cenie. Co zaoferuje najnowszy "zabójca flagowców"?
Marka Pocophone zyskała dla Xiaomi rzeszę sympatyków. Pocophone F1 okazał się być strzałem w dziesiątkę i przekonał do siebie ludzi poszukujących wysokiej wydajności w niższej niż u konkurencji cenie. Po dwóch latach marka powraca na polski rynek.
Czasy się zmieniły - choć nadal na rynku rządzi Qualcomm, to tym razem producent Snapdragona 865 sprzedaje najmocniejszy procesor wyłącznie z modułem sieci 5G. To wypchnęło telefony w znacznie droższe segmenty. Musieliśmy trochę poczekać, aż do Polski trafią tańsze smartfony z najwydajniejszym procesorem na rynku. POCO F2 Pro przeciera szlaki - co zaoferuje?
POCO F2 Pro dociera do Polski w dwóch wariantach
W naszym kraju kupimy dwie wersje POCO F2 Pro - z 6 GB RAM-u LPDDR4X i 128 GB pamięci na pliki UFS 3.1 oraz z 8 GB RAM-u LPDDR5 oraz 256 GB na pliki. Obydwie bez slotu na kartę Micro SD. To różnica ważna ze względu na wydajność pamięci operacyjnej. Poza tym aspektem, obydwa smartfony są identyczne.
Na pewno są to urządzenia duże - ekran 6,67 cala wykonano w technologii AMOLED, a jego rozdzielczość to Full HD+ (2400x1080 pikseli). Ekran obsługuje standard HDR10+, co powinno przełożyć się na lepszy kontrast podczas konsumpcji treści. Zabrakło większej częstotliwości odświeżania, jest za to ekran niezakłócony wcięciem, ponieważ przedni aparat jest wysuwany. Pod ekranem znajduje się czytnik linii papilarnych.
Smartfon wykonano ze szkła - zarówno z przodu, jak i z tyłu zagości Gorilla 5. POCO F2 Pro pojawi się w kilku wariantach kolorystycznych, a część z nich zaoferuje matową taflę zagiętą na bokach. Urządzenie nie należy do lekkich - wysuwany aparat, układ chłodzenia procesora oraz bateria 4700 mAh (z ładowaniem 30W) przełożyły się na 219 gramów.
POCO F2 Pro zaoferuje dostęp do sieci 5G, choć nie na częstotliwościach zajmowanych obecnie przez Play, Plusa czy Orange. Sytuacja polepszy się w przyszłości, gdy 5G wejdzie na pasma 3500-3700 MHz - je najnowszy POCO już obsłuży.
Nie zabrakło jednak miejsca na nieco starsze i porzucane przez producentów rozwiązania jak gniazdo słuchawkowe czy moduł podczerwieni. W połączeniu z NFC, którego brakowało gdy recenzowałem Pocophone F1 daje to zestaw wyróżniający telefon na tle flagowców.
Fotograficznie POCO F2 Pro nie powinien nikogo zaskoczyć aparatami:
- Główna matryca: 64 Mpix f/1.9 Sony IMX 686
- Obiektyw ultraszerokokątny: 13 Mpix f/2.2
- Obiektyw makro: 5 Mpix f/2.4
- Obiektyw portretowy: 2 Mpix f/2.4
- Aparat do selfie: 20 Mpix f/2.2
Co ciekawe, POCO F2 Pro jest nie tylko najtańszym telefonem ze Snapdragonem 865, ale i najtańszym telefonem nagrywającym video 8K - w tym przypadku w 24 klatkach na sekundę. Nie zabraknie także trybu profesjonalnego dla zdjęć, jak i filmów.
Smartfon pojawił się obecnie w słabszej wersji 6/128 GB w cenie 2499 złotych. Niebawem na rynek wkroczy wariant 8/256 GB wycenione na 2699 złotych.
Obserwuj Videotesty.pl na Google News!
