Microsoft zaczyna uaktualniać przeglądarkę Edge na wszystkich komputerach wyposażonych w Windows 10. Nowa wersja programu oparta jest na technologii i silniku Chromium firmy Google i trafi do użytkowników wraz z jedną z nadchodzących łatek systemu.
Czasy, gdy Microsoft miał duże udziały w globalnym rynku przeglądarek internetowych, mamy od dawna za sobą. Microsoft Edge, a więc następca poczciwego Internet Explorera, zadebiutował wraz z premierą Windowsa 10, ale w przeciągu kilku lat przekonał do siebie zaledwie kilka procent użytkowników popularnego OS-a.
Aby zmienić ten stan rzeczy gigant z Redmond zdecydował się stworzyć nowego Edge'a, tym razem opartego na opensource'owej technologii Chromium, a więc tej samej, która napędza obecnego króla przeglądarek – Google Chrome.
Nowa wersja przeglądarki wystartowała oficjalnie w styczniu tego roku, ale do tej pory trzeba było ją instalować samodzielnie. Teraz trafi ona do wszystkich posiadaczy Windowsa 10 (co najmniej w wersji 1803) pod postacią automatycznej aktualizacji systemu o numerze KB4559309.
Aktualizacja automatycznie zaimportuje wszystkie dotychczasowe opcje, hasła, zapisane strony i historię przeglądania z Edge'a. Po instalacji nowej wersji przeglądarki nie będzie jednak możliwości powrotu do jej starszej odsłony.
Microsoft chwali się, że nowy Edge gwarantuje niezwykle wysoką wydajność i niski poziom zużycia zasobów komputera. Oferować ma także dużą gamę opcji pozwalających chronić prywatność użytkownika oraz dostosować wygląd okien i zakładek do osobistych preferencji. Dodatkowo dzięki silnikowi Chromium Edge skorzysta nawet z wtyczek i rozszerzeń przygotowanych dla Chrome'a.
Źródło: Engadget
Zobacz także:
- Ta tapeta zepsuje twojego Androida! Winne jest Google
- Poco wraca do Polski! F2 Pro znacznie tańszy od Xiaomi Mi 10
- Ćwicz i zadbaj o zdrowie z telewizorami Samsung QLED