Elon Musk wraz ze SpaceX poszukują pierwszych beta-testerów, którzy sprawdzą, jak działa przygotowywany przez firmę system satelitarnego internetu o nazwie Starlink, który do przyszłego roku swoim zasięgiem obejmie całą Ziemię.
Chęć udziału w testach może wyrazić każdy naoficjalnej stronie Starlink, wystarczy tylko wypełnić odpowiedni formularz, podając w nim swój kraj zamieszkania oraz kod pocztowy. W pierwszej kolejności zaproszone zostaną osoby z wybranych lokacji na północnej półkuli ziemskiej. Musk wspominał, że będą to najprawdopodobniej mieszkańcy Niemiec oraz amerykańskiego miasta Seattle. Zaakceptowani testerzy otrzymają specjalny odbiornik z anteną satelitarną o średnicy 48 centymetrów.
Dotychczas SpaceX umieściło na orbicie ponad 500 satelitów Starlink, zostały one wystrzelone w należących do firmy rakietach Falcon 9. W 2021 roku będzie ich już ponad tysiąc. Ostatecznie Starlnik będzie składać się z konstelacji 12 tysięcy satelitów, krążących wokół naszej planety na kilku różnych wysokościach.
W zamierzeniach satelity mają dostarczać tani i szybki internet całemu światu, a zwłaszcza krajom i obszarom ze słabą infrastrukturą sieciową. Prędkość połączenia Starlink sięgać ma 1 Gb/s, a jego opóźnienie znajdzie się poziomie 30 ms, co wystarczy nawet do komfortowego streamowania gier.
Starlink ma wystartować oficjalnie jeszcze w tym roku w USA, oferując tamtejszym użytkownikom płatny dostęp do sieci, najpewniej jedynie w formie stałych opłat abonamentowych, które według Muska wynosić będą 80 dolarów miesięcznie (ok. 320 złotych). Interesujące jest więc, jak będzie wyglądać rzeczywista przepustowość i wydajność sieci.
Źródło: ZDNet
Zobacz także:
- Google da 8 miliardów złotych na chmurę w Polsce!
- Nowości od Apple na konferencji WWDC 2020
- Chrome OS się zbroi - Odpali aplikacje z Windowsa 10
