
Raport firmy ESET wskazuje na to, że hakerzy coraz częściej za swój cel obierają osoby, które na co dzień korzystają z infrastruktury informatycznej pracodawcy w domach. Mowa tu w głównej mierze o użytkownikach zdalnych pulpitów, które są bardzo często spotykanym rozwiązaniem w wielu różnych branżach.
Trwająca już od ponad roku pandemia zmieniła życie milionów osób na całym świecie. Jednym z jej największych efektów pozostaje bezprecedensowa popularyzacja pracy zdalnej, która została wymuszona wprowadzanymi obostrzeniami i przepisami ograniczającymi poruszanie się oraz kontakt z innymi osobami.
Nową sytuację z radością przywitali hakerzy, ponieważ mogą oni teraz znacznie łatwiej uzyskać dostęp do cennych danych dużych korporacji i firm, włamując się do słabo zabezpieczonych komputerów w domach.
Firma ESET wskazuje na to, że liczba ataków na osoby wykorzystujące w pracy tzw. zdalne pulpity wzrosła w 2020 roku o 768 procent. W tym czasie wykryto ponad 29 miliardów prób włamań. Używając zdalnego pulpitu, otrzymujemy dostęp do indywidualnego firmowego konta na serwerach w wewnętrznej sieci pracodawcy, gdzie znajdziemy komplet aplikacji oraz dokumentów niezbędnych do wykonywania naszych obowiązków.
ESET wskazuje na to, że hakerzy korzystają ze słabych zabezpieczeń w domowych komputerach i na dużą skalę wykradają hasła oraz loginy do zdalnych pulpitów. Dokonują tego za pomocą malware, a także wielu różnych metod pishingowych, w tym fałszywych stron internetowych oraz poczty elektronicznej.
Cyberprzestępcy korzystając z danych uwierzytelniających, wykradają cenne informacje z serwerów firmy. Następnie starają się zazwyczaj zaszantażować szefostwo lub pracowników (metoda ransomware), wymuszając okup oraz grożąc np. opublikowaniem wrażliwych danych, z których może skorzystać konkurencja.
Specjaliści z ESET są przekonani o tym, że liczba i skala ataków na użytkowników zdalnych pulpitów pozostanie w tym roku na podobnym poziomie. Zaleca więc stosowanie oraz regularną zmianę silnych haseł, a także odpowiednie zabezpieczanie komputera.
Zobacz także:
- W Garminie czas się zatrzymał. Hakerzy nie dostaną pieniędzy, ale firmę czekają straty
- Chrome i Edge – Miliony osób zainstalowały niebezpieczne rozszerzenia
- Office 365 krytykowany za narzędzia do inwigilacji pracowników