Jak grom z jasnego nieba na świat technologii spadła wiadomość o elektrycznym samochodzie od Xiaomi. Firma, podczas konferencji pełnej premier i innowacji zapowiedziała powołanie spółki zależnej, która zajmie się stworzeniem pojazdu spod szyldu chińskiej firmy.
Xiaomi nieustannie poszerza swoją działalność. Nie tak dawno słyszeliśmy o prawdziwie bezprzewodowym ładowaniu, aparacie ukrytych pod ekranem smartfona czy zainteresowaniu się firmy technologią UWB. Okazuje się jednak, że to nie wszystko, a gigant świata technologii zmierza na podbój całkowicie nowego segmentu - samochodów elektrycznych.
Zobacz nasze video i zostaw subskrypcję!
Samochód elektryczny Xiaomi to projekt na ogromną skalę
Podczas prezentacji nowych produktów Xiaomi na scenę wszedł założyciel firmy i dyrektor generalny, Lei Jun. Nie przyszedł on wyłącznie pochwalić wynikami firmy, ale też zapowiedzieć, że firmę czeka ogromna inwestycja. Wkracza ona w branżę pojazdów na prąd.
Jak dojdzie do powstania elektrycznego samochodu Xiaomi? Na początku dojdzie do powstania spółki zależnej, której zadaniem będzie utworzenie pojazdu od podstaw. Firma nie podaje, o jaki typ samochodu chodzi, więc możemy tylko przypuszczać, że na fali popularności crossoverów i nieustającej miłości do sedanów, mogłoby powstać jedno z dwóch rozwiązań.
Projekt wydaje się być jednym z ambitniejszych, nie tylko ze względu na relatywnie nową dla firmy branżę. Za dużym pomysłem idą też ogromne pieniądze. Podczas konferencji zapowiedziano, że Xiaomi przeznaczy 10 miliardów dolarów. Kwota zostanie rozdysponowana w ciągu dekady. Biorąc pod uwagę, że w Chinach produkuje się znaczny procent światowych komponentów do elektrycznych pojazdów, potencjał rozwoju wygląda na spory.
Sam Lei Jun podchodzi do tego projektu niezwykle poważnie, co sugeruje jego wypowiedź na scenie:
Decyzja została podjęta po wielu rundach rozważań wśród naszych partnerów i uważam ją za krok w zupełnie nowy świat. Będzie duży projekt przedsiębiorczy, być może ostatni w moim życiu. Jestem gotów postawić na szali całą moją reputację i walczyć o przyszłość naszego inteligentnego pojazdu elektrycznego. Jestem zdeterminowany, aby poprowadzić mój zespół do walki o sukces pojazdu elektrycznego Xiaomi.
Xiaomi w dziale badań i rozwoju zatrudnia 10 tysięcy osób, a w najbliższych latach planuje powiększyć ten zespół o dodatkowe 5 tysięcy. Jak twierdzi Lei Jun w liście skierowanym do pracowników, jest to niezwykle ważna inwestycja, między innymi także z tego względu, że:
Xiaomi ma gotowy inteligentny ekosystem, który jest największy pod względem skali, najbardziej zróżnicowany pod względem kategorii produktów i najbardziej aktywny pod względem połączeń z użytkownikami.
Multimedialne systemy Xiaomi goszczą już w samochodach Baojun, więc firma ma podstawy do pracy nad czymś większym.
Czy kupilibyście elektryczny samochód Xiaomi? A może czekacie na polską Izerę? Dajcie znać!
Źródło: Mi Blog
