PODPOWIEDZI:
Promocja na lodówki w sklepie RTV Euro AGD

Wodoodporny monitoring Tapo - TP-Link wprowadza dwie nowe kamery

Wodoodporny monitoring Tapo - TP-Link wprowadza dwie nowe kamery

TP-Link pokazał dwie nowe wodoorpone kamery do monitoringu domu. Modele Tapo C425 i C120 to propozycje dla osób, które chcą obserwować teren posesji, ale nie są w stanie umieścić urządzeń monitorujących pod zadaszeniem. Nowe kamery TP-Link powinny poradzić sobie z deszczem bez problemu.

Seria kamer Tapo wzbogaciła się o nowe propozycje. Dwie kamery TP-Link wyróżniają się przede wszystkim szczelną obudową. Producent szczyci się certyfikacją IP66. To oznacza, że są pyłoszczelne, a także odporne nawet na silny deszcz. W sam raz do obserwowania okolic domu przez cały rok. Mają też wysoką rozdzielczość 2560 x 1440 pikseli, czyli 2K QHD. Kreują się ciekawe propozycje, które mogą trafić do niejednego rankingu kamer IP.

TP-Link Tapo C120TP-Link Tapo C120 w Ceneo
TP-Link Tapo C425TP-Link Tapo C425 w Ceneo

Tapo C425, w pełni bezprzewodowa kamera IP

TP-Link Tapo C425 to propozycja dla osób, które chcą zabezpieczyć miejsca bez łatwego dostępu do prądu - na przykład działki - albo upewnić się, że pomimo awarii kamera będzie w stanie wszystko nagrać. Wszystko dlatego, że producent wyposażył ją w baterię o pojemności 10 Ah.

To w praktyce powinno przełożyć się, zdaniem TP-Link, nawet na 300 dni działania bez konieczności ponownego ładowania. Co ważne, to dotyczy korzystania z kamery przez 230 sekund dziennie. To pewnie pokłosie tego, że urządzenie wykrywa osoby, pojazdy i zwierzęta, przy pomocy sztucznej inteligencji. Nie musi więc nagrywać ciągle.

Tapo C420 na białej ścianie, biała długa kamera z czarnym obiektywem

Kamerę wyposażono w sensor Starlight, a także obiektyw o polu widzenia 150 stopni. Co ważne, ma kolorowy tryb nocny. Po zmroku podświetla otoczenie przy pomocy białych diod. Ma też wbudowaną syrenę i alarm świetny, wsparcie aplikacji, dwukierunkową transmisję audio oraz możliwość podłączenia panelu słonecznego. Dane zapisze na karcie microSD o pojemności do 512 GB lub w chmurze.

Mała kamera 2K - Tapo C120

Jeżeli szukasz czegoś mniejszego, to TP-Link Tapo C120 może być dla ciebie. Kamera do zastosowań wewnątrz i na zewnątrz domu. Również nagrywa w rozdzielczości 2K i ma czuły przewodnik Starlight. Dzięki podświetleniu będzie nagrywać w nocy w kolorze. Zdaniem producenta nawet w odległości do 30 metrów. Istnieje też opcja korzystania z podczerwieni.

Ten model kamery IP ma funkcję detekcji smart, wykryje osoby, pojazdy i zwierzęta. W dodatku rozpozna również płacz dziecka, co może mieć znaczenie dla ciebie, jeżeli jesteś rodzicem martwiącym się o dobro młodszych członków rodziny. Z dwukierunkową transmisją audio może funkcjonować jak elektroniczna niania.

Grafika producenta prezentująca Tapo C120 na stoliku, obok sa napisy listujące zalety sprzętu

W tym modelu nie zabrakło alarmów dźwiękowych i świetlnych, a także możliwości lokalnego zapisywania nagrań na karcie microSD o pojemności do 512 GB. Jest też opcja zapisu w chmurze, a także obsługi przy pomocy dedykowanej aplikacji Tapo. Pod oprogramowanie można podpiąć do 32 kamer.

Nowe kamery TP-Link Tapo - Kiedy i jak drogo?

Najnowsze kamery TP-Link Tapo są już dostępne w sprzedaży. Tapo C425 kosztuje 590 złotych, a Tapo C120 około 230 złotych. Co ważne, obie kamery objęto dwuletnią gwarancją. Obie też współpracują z Google Home, a także Amazon Alexa. Możesz więc stworzyć z nimi bez problemu obejmującą cały dom infrastrukturę smart urządzeń. Na przykład w tandemie z testowanym TP-Link Tapo RV30 Plus.

Źródło: TP-Link.

Wodoodporny monitoring Tapo - TP-Link wprowadza dwie nowe kamery