PODPOWIEDZI:

TOP 5 Słuchawek dla graczy do 300 zł

Poz.ObrazekNazwaNajlepsza cena
1ISK HD9999ISK HD9999299 zł
2SOMiC V2SOMiC V2239 zł
3ISK MDH9000ISK MDH9000239 zł
4SteelSeries Arctis 3SteelSeries Arctis 3299.99 zł
5SNAB EUPHONY AF-100SNAB EUPHONY AF-100369 zł
TOP 5 Słuchawek dla graczy do 300 zł

Temat słuchawek dla graczy do 300 zł przewija się bardzo często, jako że na rynku panuje zażarta konkurencja w tym segmencie. W tym materiale znajdziecie najlepsze propozycje, które niekoniecznie powalą Was gamingową stylistyką, ale będą solidnymi wyborami, oferującymi zadowalający stosunek jakości dźwięku i wykonania do swojej ceny.

Headseciku Ci się przyjacielu zachciało, takiego do 300 zł najlepiej, z mikrofonem? No to Hyp...czekaj chwilę, ale musi mieć mikrofon wbudowany? Bo jak nie, to mam dla Ciebie lepszą opcję! Tak zaczyna się najczęściej historia doboru słuchawek na grupie technologicznej na Facebooku, czy forum o tematyce komputerowej. I wiecie co? Bardzo dobrze, bo słuchawki nie mają świecić, nie mają mieć piorunów narysowanych na muszlach, tylko grać przyzwoicie, bo jak dobrze radzą sobie w muzyce, to grom tym bardziej podołają.

Słuchawki z podświelteniem

W tym momencie pewnie zadacie mi ważne pytanie: Ale co z gadaniem na Discordzie sympatyczny grubasku z VideoTestów? I już spieszę z odpowiedzią: Zalman ZM-MIC1. Dlaczego? Bo mikrofony w większości headsetów nie nadają się do niczego więcej, niż prostej komunikacji, wokali nie ponagrywacie, a myśląc o pół-profesjonalnym streamowaniu i tak zdać się musicie na "pojemnika", czyli potocznie mikrofon pojemnościowy, za który i tak ze skarbonki wyłuskać będziecie musieli dodatkowe pieniądze. W związku z tym w tym zestawieniu znajdą się przeważnie dobre słuchawki muzyczne, a nie "przepłacone", gamingowe grajki.

ISK HD9999 - tych słuchawek się pewnie spodziewaliście

Można powiedzieć, że ISK HD9999 stały się poniekąd legendarną propozycją w przedziale do 300 zł, pomimo faktu, że tak na prawdę dokupić do nich trzeba jeszcze mikrofon za te 20 zł, co nieco przebije określoną kwotę. Nie zmienia to jednak faktu, że zamiatają podłogę swoimi gamingowymi kumplami w tej cenie, zarówno wygodą, jak i izolacją od otoczenia, czy wreszcie brzmieniem. Są to jednak definitywnie słuchawki do użytkowania domowego, choćby ze względu na nachalne, złote obramówki, których implementacja jest dla mnie po dziś dzień zagwozdką, jako że są prosto mówiąc szpetne niczym chłodna, deszczowa noc listopadowa, a ktoś musiał w którymś momencie projektowania wpaść na ich pomalowanie. Nie jest to jednak wielkie przewinienie biorąc pod uwagę fakt, że słuchawki raczej prędko z widnokręgu znikają, lądując na Waszych głowach, niemniej na mieście moglibyście wywołać westchnienie i to niezbyt pozytywnie nacechowane.

ISK HD9999 - słuchawki  z odpinanym kablemPo tej krótkiej introdukcji naszego redakcyjnego championa, czas przejść do konkretów. Na pokładzie znalazły się 50-milimetrowe przetworniki operujące w paśmie od 8 do 30 000 Hz, co oznacza, że mamy potencjał zarówno na niskie zejście w głęboki bas, jak i skuteczne ogarnięcie wyższych rejestrów. To jednak jest tylko specyfikacja, większą wagę ma ogólna jakość przetwornika, a przede wszystkim jego impedancja, jako że to ona poinformuje Was o tym, z jakim źródłem słuchawki rozwinął skrzydła. W ISK HD9999 na szczęście wynosi ona tylko 32 Ohmy, co oznacza, że nawet pół-przyzwoita karta dźwiękowa zintegrowana w nowożytną płytę główną pozwoli na wykrzesanie sporej części ich potencjału, niemniej w świecie idealnym na Waszych biurkach znalazłby się dodatkowo wzmacniacz, który brzmienie wyniósłby na wyżyny.

ISK HD9999 - akcesoria

Co do samego brzmienia ISKów, to te zdecydowanie grają jasno, schodząc przyjemnie w niskie rejestry, ale nie przebijając się przy tym nadto w środek, który lekko oddalono od ucha. Góra także trzyma się swojej działki i jest szczegółowa, co daje nam ogólnie bardzo poprawny dźwięk, choć muszę czepić się nieco przegiętego basu w niektórych momentach, jednak to tylko utyskiwania zmanierowanego redaktorzyny, który od zawsze używał monitorów płaskich niczym pustynia Black Rock w stanie Nevada. Jeżeli chodzi o samą wygodę, to mamy szeroką opaskę pałąka oraz obszerne nausznice, które pozwolą na długie odsłuchy bez zmęczenia. Warto pochwalić też ISK HD9999 za odpinany kabel i dobrze wykonane etui do transportu, które znajdziecie w pudełku.

ISK HD9999 - plusy i minusy

+ bardzo dobre brzmienie w swojej klasie

+ wygodne przy długich odsłuchach

+ dobrze izolują od dźwięków zewnętrznych

+ bogaty zestaw dodatków

+ odpinany kabel

- złote obramówki i rozmiar wykluczają użytkowanie mobilne

Bosch SMS88TI36E oferta w Media Markt

SOMiC V2 - egzotyki ciąg dalszy

Mogę się srogo mylić, ale jeżeli trafiliście na to zestawienie z poziomu wyszukiwarki, to pewnie nie mieliście nigdy styczności z marką SOMiC, której konstrukcja trafiła na drugie miejsce naszego zestawienia. Jest to chiński producent, który swoje słuchawki oferuje szeroko jako OEMy, wydając ją pod różnymi markami, podobnie jak Takstar, który zaserwował w przeszłości swoją konstrukcję HyperX'owi. Ta współpraca tchnęła życie w jeden z najpopularniejszych modeli w przedziale do 300 zł, owiane chwałą HyperX Cloud, przy których ograniczono się właściwie do dodania mikrofonu i gamingowej stylistyki.

SOMIC V2 - Słuchawki

Nie ukrywam, że jestem fanem cięć w kosztach produkcji i opakowania, których efektem jest dużo lepsze brzmienie, połączone nawet z na pierwszy rzut oka średnio atrakcyjną obudową. W przypadku SOMiC V2 mamy właśnie do czynienia z takim zagraniem, bowiem dostajemy z pozoru mało ciekawą konstrukcję, która brzmieniem zachowuje się dużo dojrzalej, niż wiele znacznie droższych konstrukcji. SOMiC V2 grają naturalnie, równo, nieprzesadnie, z eliptyczną, szeroką sceną, która pozwala na separację i lokalizację dźwięków, co także spodoba się fanom FPSów, wyczekujących na szczęknięcie magazynku w broni skradającego się za rogiem przeciwnika. Oczywiście, jak to bywa przy słuchawkach otwartych, tak rozbudowaną scenę okupujemy efektownym, nisko schodzącym basem, jednak jest to do zaakceptowania, przynajmniej na moje ucho.

SOMIC V2 - Słuchawki otwarte dla gracza

Jakość wykonania w SOMiC V2 nie powala, bo pomimo zastosowania metalowych elementów wzmacniających znajdą się tu i ówdzie pewnie "luzy", których nie porównałbym oczywiście do klekoczących w rękach marketówek, jednak bardziej wymagających użytkowników mogą lekko zaniepokoić. Takie są uroki chińskiej produkcji masowej z budżetowym zacięciem. Nausznice wykonano z trykotu, co także z początku może Was irytować, ale te z czasem wyrobią się i zmiękczą. Oczywiście, możecie je sobie wymienić, jednak to łączyć się będzie z pewnymi zmianami w akustyce, więc musicie się z tym liczyć. Jak już się zdecydujecie, to polecam pady od HM5, bo z tego co wiem będą pasowały.

SOMiC V2 - plusy i minusy

+ świetna jakość dźwięku w swoim pułapie cenowym

+ szeroka, dobrze skrojona scena

+ naturalne, równe brzmienie

+ wzmocniona konstrukcja

- spasowanie materiałów

- nausznice muszą się wyrobić

- niskiego basu trochę brakuje

Bosch SMS88TI36E oferta w Media Markt

ISK MDH9000 - dzień dobry, poproszę basem!

Dopełnieniem tercetu egzotycznego słuchawek do 300 zł jest ISK MDH9000, które skierowane są przede wszystkim do miłośników srogiego, niskiego, ciemnego brzmienia przepełnionego wręcz mięsistym basem, bijącym w pysk i szargającym małżowiny. Miejcie więc to na uwadze, bo jeżeli jesteście miłośnikami równości w pasmach i barwie, to nie jest to konstrukcja dla Was.

ISK MDH9000 - słuchawki do 300 zł

Nie odbiera im to jednak niczego przy słuchaniu szeroko pojętej muzyki elektronicznej, w której bas buduje znaczną część całej aranżacji, czy podczas grania w gry, którym dynamika sprzyja, serwując bardziej imersyjne doznania przy odgrywających się na ekranie scenach. Z filmami ISK MDH9000 także poradzą sobie przyzwoicie, nie wliczając oczywiście musicali opartych w dużej mierze na fortepianie, czy instrumentach smyczkowych, bo te niestety są trochę przez wszędobylski bas przyćmione i nie zaserwują Wam przez to wielu detali.

ISK MDH9000 - słuchawki zamknięte

Co do samej specyfikacji, to na pokładzie znalazły się 50-milimetrowe przetworniki grające w zakresie od 10 do 30 000 Hz, które napędzicie bez problemu zintegrowaną w płytę główną kartą dźwiękową, bo ich opór to tylko 32 Ohmy. Mamy też odpinany kabel, z resztą siostrzany do ISK HD9999, oraz ruchome muszle, zakończone obszernymi, wygodnymi nausznicami. Cała konstrukcja jest jednak wykonana w pełni z plastiku, co może wielu z Was do gustu nie podejść, a i mnie mierzi brak wzmocnień newralgicznych punktów, jednak w tej cenie jest to do przełknięcia, bo całość gra na prawdę przyzwoicie, szczególnie z perspektywy "bassheadów".

ISK MDH9000 - plusy i minusy

+ lekkie i wygodne

+ odpinany kabel

+ zestaw akcesoriów

- plastikowe

- bas dość natarczywy, nie każdemu przypadnie do gustu

Bosch SMS88TI36E oferta w Media Markt

SteelSeries Arctis 3 - gdy bez wbudowanego mikrofonu żyć nie możesz

Pomimo faktu, że sam zdecydowanie preferuje oddzielny mikrofon, to tym tekstem nie mam zamiaru nikogo na siłę na swoją drogę nawracać. W związku z tym na trzecim miejscu znalazł się klasyczny headset, który ponad swych konkurentów wybija się bardzo równą charakterystyką dźwięku i sporym komfortem użytkowania. SteelSeries w swej "budżetowej" konstrukcji zastosował nausznice z tworzywa Airweave, które jest zarówno wygodne, jak i przewiewne, więc słuchawki nadają się także do użytkowania mobilnego. Z resztą, miałem okazję przetestować słuchawki Arctis 3 i zrobiły na mnie na prawdę dobre wrażenie, co wybrzmiewa z resztą w recenzji, do której Was z tego miejsca odsyłam po więcej szczegółów.

SteelSeries Arctis 3 - najlepszy headset do 300 zł

Jakość mikrofonu także przerosła moje oczekiwania, bo przywykłem raczej do symbolicznych implementacji, które lubią złapać przester lub co jakiś czas szumią z bliżej nieokreślonej przyczyny. ClearCast w SteelSeries Arctis 3 to jednak wyjątek, którego nie powstydziłbym się będąc początkującym streamerem. Co jednak najbardziej mnie w tej konstrukcji urządza to fakt, że mikrofon można łatwo schować, a kabel jest odpinany, co daje nam możliwość komfortowego transportu i słuchania tych grajków w podróży.

SteelSeries Arctis 3 - wygodne pady AirWeave

Jedynym niedopatrzeniem tych słuchawek jest brak przycisku odbierania połączeń na muszli, który wykreowałby spory potencjał na atak tym modelem dwóch rynków na raz. Miejmy nadzieję, że następna iteracja będzie już miała tą funkcję, bo wtedy sam je sobie na premierze sprawię. Bądźcie też czujni na promocje w popularnych sklepach internetowych, jako że Arctisy 3 już nie raz pojawiały się za 199 zł, co jest genialną ofertą.

SteelSeries Arctis 3 - plusy i minusy

+ grają równo, jak na headset

+ są bardzo wygodne

+ posiadają wsparcie aplikacji

- nie mają przycisku do odbierania rozmów

Bosch SMS88TI36E oferta w Media Markt

Snab Euphony AF-100 - genialnie, ale ponad budżet

Miało być zestawienie słuchawek dla graczy do 300 zł, a zakańczam je świetnymi słuchawkami muzycznymi, które kosztują o 70 zł więcej. Są jednak warte każdej dołożonej doń złotówki, bo zarówno wygoda, jak i wykonanie, stoją na bardzo wysokim poziomie. Gwoździem programu jest jednak brzmienie tych słuchawek, które wymiata większość propozycji do 500 zł niczym tornado. Mamy bowiem do czynienia z szeroką sceną, jak na słuchawki zamknięte, i świetnym zestrojeniem przetworników, którego efektem jest niespotykana uniwersalność.Snaby Euphony AF-100 są godnymi następcami szeroko opisywanych HM5, z tym że pozbyto się paru newralgicznych bolączek poprzedników, schodząc przy tym z ceny o prawie połowę.

Snab Euphony AF-100 - słuchawki idealne

Można powiedzieć, że otrzymujemy już wyrafinowane grajki, których nie powstydziłby się nie jeden początkujący realizator dźwięku, jako że są to słuchawki które reagują słyszalnie na źródła, do których je podepniecie, odzwierciedlając brzmieniem jego charakterystykę. Dużym plusem jest też zestaw dodatkowych nausznic, które otrzymujemy wraz ze słuchawkami, oraz odpinane z obu muszli kable. Widać, że producent przewiduje dłuższe życie tej konstrukcji.

Snab Euphony AF-100 - akcesoria

Co do konkretnej specyfikacji, to na pokładzie znalazły się 42-milimetrowe przetworniki operujące w paśmie od 10 do 43 000 Hz, co dało nam bardzo dokładne, analityczne górne rejestry i jasne brzmienie. Przechodząc do impedancji, ta wynosi już 64 Ohmy, więc wypadałoby rozejrzeć się za jakiś wzmacniaczem, który wyciśnie pełny potencjał ze Snabów.

Snab Euphony AF-100 - plusy i minusy

+ bardzo uniwersalne

+ niezwykle analityczne, wręcz dociekliwe

+ dość łatwe w napędzeniu

+ bogaty zestaw akcesoriów

+ świetne dla pół-profesjonalistów

- konstrukcja jest lżejsza, ale przez to wydaje się trochę "rozklekotana"

Bosch SMS88TI36E oferta w Media Markt

Jaki mikrofon wybrać do słuchawek dla gracza?

Tak jak mówiłem na samym początku tego zestawienia, mikrofon będziecie musieli sobie w większości przypadków dokupić oddzielnie, bo moje propozycje są skupione w dużej mierze na dostarczeniu Wam najlepszych wrażeń dźwiękowych. W tym akapicie zaserwuje Wam więc paru moich faworytów, którzy spiszą się dobrze w prostej komunikacji, nie rujnując Wam przy tym portfela.

Zalman ZM-MIC1 - mikrofon za 20 zł

Można śmiało powiedzieć, że to już klasyk, choćby po samej grafice na jego opakowaniu. Pomimo wieku wciąż jednak chętnie kupowany ZM-MIC1 od Zalmana rynek zawojował przede wszystkim stosunkiem ceny do jakość i łatwością sprzężenia go ze słuchawkami. Na potrzeby tego rankingu przygotowałem dla Was krótką próbkę nagrania, żebyście wiedzieli, na co się piszecie:

Jak słyszycie, nie jest tak źle, choć oczywiście zawsze mogłoby być lepiej, niemniej do prostej komunikacji na Discordzie taki maluch wystarczy w zupełności.

ISK AT100 - mikrofon za 200 zł

Jeżeli chcecie zacząć swoją przygodę ze streamowaniem, czy nagrywaniem na YouTube, dobrym pomysłem będzie wyposażenie się w przyzwoity mikrofon pojemnościowy, który nie będzie irytował Waszych widzów. Zakładając więc, że Zalman ZM-MIC1 nie wystarcza, serwuję Wam ISK AT-100, czyli pojemnika, który w zestawie przychodzi wraz ze statywem i pochłaniającym wibracje koszykiem. Dodatkowo przydałoby się zainwestować w pop-flitr, który dodatkowo poprawi jakość waszych nagrań, usuwając niechciane, dźwiękowe wtręty.

isk at-100 - mikrofon

Oczywiście, jest to mikrofon podpinany za pomocą USB, więc nie potrzebujecie do niego specjalnej karty dźwiękowej, jak to bywa w przypadku konstrukcji podpinanych choćby na XLR. Jeżeli chodzi o specyfikacje, to czułość ISK AT-100 wynosi 34 dB, a jego opór to 100 Ohmów. Zakres przenoszenia mieści się w przedziale od 20 do 17 000 Hz, dając przy tym ciepłe brzmienie wykonywanych nagrań.

blog comments powered by Disqus
TOP 5 Słuchawek dla graczy do 300 zł
Autor: Paweł Rudy