Test statywu Camrock TE68
Aspektem wpływającym na wytrzymałość statywu Camrock TE68 są trójsegmentowe nogi, zakończone antypoślizgowymi, gumowymi stopkami, dostosowującymi się do krzywizny podłoża.
Profil wspomnianej nogi w przekroju przypomina zaokrąglony trapez, a nie prostokąt, jak w przypadku większości tripodów z tej półki cenowej, co również ma niebagatelny wpływ na odporność mechaniczną statywu. Każda „kończyna” ma dwa zatrzaski, wykonane z tworzywa sztucznego, pozwalające na swobodną regulację jej długości.
Wygląd
Nad plastikową rączką transportową znajduje się korbka, umożliwiająca nam wysuwanie głowicy 3D w górę. Sama głowica jest przytwierdzona do reszty statywu na stałe i nie ma możliwości jej wymiany. Niemniej, do półprofesjonalnych zastosowań nadaje się bardzo dobrze.
Przy pomocy trzech solidnych pokręteł jesteśmy w stanie regulować jej położenie w każdej płaszczyźnie, bez obaw o to, że cięższa lustrzanka czy kamera spowoduje samoistne opadanie głowicy albo inny niekontrolowany ruch. Szybkozłączka, mocowana na szczycie głowicy, jest uwalniana przy pomocy małej dźwigni, zatrzymującej się automatycznie w tylnym położeniu do czasu włożenia z powrotem zamocowanego na standardowej śrubie 1/4” sprzętu foto-video. Głowica wykonana z dobrej jakości tworzywa sztucznego, wyposażona jest w poziomicę, ułatwiającą ustalenie prawidłowej pozycji aparatu w płaszczyźnie góra-dół. Druga poziomica jest umieszczona w miejscu rozwidlenia trzech nóg statywu i pozwala nam określić odpowiednie jego położenie w pionie. Statyw posiada też hak do przywieszenia obciążenia w celu zwiększenia stabilności. Model TE68 sprzedawany jest w zestawie z wytrzymałym futerałem na regulowanym, nylonowym pasku.
Funkcjonalność
Statyw ma swoje gabaryty i potrzeba nieco miejsca, na jego pełne rozłożenie. Nawet złożony jest trochę większy od swoich rynkowych konkurentów. Rozmiary i waga prestają przeszkadzać, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy do czynienia z naprawdę stabilną bestią. Na tej półce cenowej ze świecą szukać statywu o równie dobrych „osiągach”. Po kilku testach i paru tygodniach użytkowania mogę stwierdzić, że jest to kawał dobrego sprzętu, nie odciążającego przesadnie naszej kieszeni. Matowy lakier w dwóch wariacjach kolorystycznych: czarnej i srebrno-szarej nadaje konstrukcji profesjonalny wygląd.
Model ten nie jest może idealnym rozwiązaniem w małych pomieszczeniach, czy dla osób, które prowadzą biurkowe vlogi. W plenerze jest jednak rozwiązaniem idealnym. Nie imają się go trudne warunki atmosferyczne czy nierówny teren. Prostota użytkowania pozwala na szybki demontaż, przemieszczanie się oraz ponowne szybkie rozłożenie statywu.
Podsumowanie
Jedynym mankamentem, do którego mogę się przyczepić, to wspomniany już brak możliwości wymiany głowicy. Mimo, że jest ona dobrze wykonana i przyjemna w obsłudze, nie pracuje „gładko” w płaszczyźnie horyzontalnej. Stąd momentami chęć jej wymiany na taką, która pozwoliłaby płynnie manewrować kamerą podczas kręcenia filmów. Oczywiście, nie można mieć wszystkiego. Tym bardziej za taką cenę. Dla osób, szukających dalej stosunkowo taniego statywu ale z wymienną głowicą – odsyłam do modelu Camrock TH70.
SPECYFIKACJA Camrock TE68 (wg producenta):
- Max. wysokość statywu: 186cm\
- Max. wysokość pracy z głowicą: 168cm
- Min. wysokość pracy z głowicą: 62,3cm
- Wysokość złożonego z głowicą: 63,7cm
- Ilość sekcji nóg: 3
- Udźwig statywu/głowicy: 4kg
- Waga statywu: 1,58kg
 |  |  |
