Wstęp
Jakościowo model Z87-A można postawić w szeregu razem z chociażby MSI Z87-G45 Gaming, bo oba produkty prezentują tak naprawdę podobny poziom, mimo, iż konstrukcja ASUSa jest znacznie droższa, nawet od konstrukcji MSI Z87-G43.
Płyta ta, podobnie jak większości ostatnich produktów ASUSa wykonana jest w wysokim standardzie jakościowym – zastosowano tutaj mosfety odporne na wyładowania czy kondensatory, które mają zapewnić żywotność w okolicach 5000 godzin. Dodatkowo konstrukcję wyposażono w ASUS Dual Intelligent Processors czyli w technologie, która obejmuje dwa układy umieszczone na PCB: EPU (jednostkę zarządzania energią) i TPU (jednostkę zarządzania TurboV). Dodatkowo zasilanie cyfrowe DIGI+ VRM umożliwia precyzyjne ustawienie napięcia procesora Vcore PWM, zintegrowanej grafiki i modułu częstotliwości z minimalnymi stratami energii. Najwydajniejszy chipset sprawia, że jest to płyta idealna do budowy wydajnej platformy np. dla graczy.
Parametry techniczne
Gniazdo LGA1150 obsługuje pełną listę procesorów Intel najnowszej generacji – od budżetowych serii Celeron czy Pentium, przez Core i3, aż po topowe Core i5, Core i7 oraz Xeon.
Do dyspozcji użytkownika oddano 4 sloty na kości pamięci DIMM do 32 GB łącznie. Dzięki zastosowaniu układu Z87 możemy wykorzystywać pełen zakres częstotliwości czyli aż do 3000 mHz w trybie O.C. Model ASUS Z87-A wspiera tryb dwukanałowy, ale bez kodowania korekcyjnego ECC. Dużym plusem są automatyczne dolne zatrzaski nie wymagające dociskania.
Na klienta czeka sporo slotów na karty rozszerzeń z funkcją Multi-GPU. Zintegrowano dwa złącza PCI-E 3.0 x16, jedno PCI-E 2.0 x16 oraz 2x PCI-E x1, a także co chwali, aż dwa przydatne PCI.
Ważne jest także to, że płyta obsługuje rozwiązania obu producentów kart graficznych - NVIDIA Quad-GPU SLI i AMD Quad-GPU CrossFireX.
Złącz SATA jest tutaj 6 sztuk w kolorze żółtym, wszystkie SATA 6Gb/s. Zaraz przy złączu ATX 24 PIN zauważyć można gniazdo do podpięcia wewnętrznego USB 3.0.
Dźwięk zapewnia 8-kanałowy kodek Realtek ALC892. Jest to konstrukcja przeciętnej, ale nie najgorszej jakości.
Pokaźna jest za to sekcja zasilania, bowiem aż 8-fazowa. Niemniej jednak chłodzona jest ona tylko dwoma małymi i niezbyt efektywnymi radiatorami, które są zamontowane za pomocą plastikowych zacisków, a nie przykręcone śrubami.
Podobnie sprawa wygląda z chipsetem płyty głównej, który także chłodzony jest cienkim radiatorem przymocowanym za pomocą kołków.
Wyposażenie w porty wejść/wyjść
Zważając na to, że płyta kosztuje prawie 500 zł, to tylny panel mógłby być nieco lepiej wyposażony. Zintegrowano tutaj 4 porty USB 3.0 oraz dwa w standardzie USB 2.0, jedno złącze combo PS/2, a także 4 wyjścia obrazu:
Pełnowymiarowy DisplayPort (DP)
Pełnowymiarowy port HDMI
DVI-D
D-SUB
Do dyspozycji dostajemy także port LAN (RJ45), wyjście optyczne S/PDIF i 6 gniazd audio jack.
ASUS UEFI BIOS
UEFI to system, który zastąpił przestarzały już BIOS. Jego rola jest taka sama, ale możliwości – znacznie większe. Co ciekawe, pomimo tego, że system ten to 100-procentowy następca BIOSu, to jednak większości producentów wykorzystuje nadal starą nazwę – tak jak ASUS UEFI BIOS. Tajwańska firma umożliwia pracę z UEFI w dwóch trybach - EZ Mode, czyli prostym oraz Advanced -zaawansowanym. Pierwszy z nich daje dostęp do podstawowych informacji i funkcjonalności i generalnie nie pozwala na „popsucie” czegokolwiek przez laika, podczas gdy opcja Advanced umożliwia nam kontrolę każdemu parametru.
EZ Mode podaje użytkownikowi w sposób prosty i czytelny informacje dotyczące modelu płyty głównej, wersji firmware, zainstalowanego procesora oraz ilości i taktowania pamięci RAM. Dostrzec można także aktualizowane w locie temperatury CPU i chipsetu, aktualne napięcia oraz prędkości obrotowe wentylatorów. Istnieje również możliwość zmiany ustawień wydajności, do wyboru mamy trzy funkcje: oszczędzanie energii, tryb normalny oraz ASUS Optimal, który minimalnie podkręca sprzęt. Co moim zdaniem najważniejsze jest także przyjazna dla użytkownika opcja określenia kolejności bootowania urządzeń za pomocą przeciągania myszką.
Wciskając klawisz F7 zostaniemy przeniesieni do rozbudowanej wersji systemu. Tutaj zarządząć możemy każdym aspektem pracy podzespołów zainstalowanych w naszym komputerze. Na samym początku nawet ja poczułem się lekko zagubionym, gdyż przwyczajony byłem do interfejsu firmy MSI, toteż początkujący też mogą mieć problem. Jednakże parę „przekliknięć” przez UI i mamy wszystko w małym palcu. Całość trybu zaawansowanego została podzielona na siedem kart: My Favorites, gdzie możemy dodawać najczęściej używane funkcje, aby mieć do nich szybszy dostęp, Main, które zawiera podstawowe informacje o platformie oraz ustawienia daty i godziny, Ai Tweaker czyli pole do popisu dla over-clockerów, Advanced, gdzie możemy zarządzać urządzeniami SATA, USB innymi oraz zmieniać ustawienia związane z iGPU procesora, Monitor, w którym dzięki różnym czujnikom obserwować możemy temperatury, prędkości obrotowe i napięcia, Boot, na tej karcie znajdziemy wszystkie ustawienia związane z uruchamianiem płyty głównej i priorytetem urządzeń oraz Tool – tutaj znajdziemy przydatne narzędzia, które docenią przede wszystkim osoby lubujące się w podkręcaniu, gdyż możemy zapisać aktualne ustawienia jako osobny profil. Mi spodobała się także opcja pozostawiania notatek – jeśli np. naprawiamy lub podkręcamy komuś komputer może okazać się to bardzo przydatne.
Galeria UEFI
Platforma testowa
Procesor
Intel Core i5 4670K @ 3,4 GHz
Chłodzenie procesora
Thermalright HR-02 Macho 120 / Box Intel
Pamięci
Crucial Ballistix 16GB (2x8GB) DDR3 1866MHz CL9 NON-ECC
Płyta główna
ASUS H81M-E
Karta graficzna
Asus GeForce GTX 780
Dysk twardy
Plextor M5S 128 GB
Zasilacz
Corsair CX Series 500W
Obudowa
BitFenix Shinobi Core
System operacyjny
Windows 7 Ultimate 64bit
Metodyka testowa
Do sprawdzenia platformy posłużył nam 3Dmark, który ocenił nasz zestaw głównie pod kątem przydatności w grach. Pod uwagę braliśmy wynik końcowy całej platformy z testu Fire Strike. Parametry pracy płyty obserwowane były dzięki programowi HWMonitor. Stabilność pracy zestawu po OC sprawdzaliśmy programem Prime95. Do monitorowania temperatur posłużył program HWMonitor oraz RealTemp, a do identyfikacji parametrów CPU wykorzystany został program CPU-Z.
Wyniki testów
Testy syntetyczne
3Dmark Fire Strike
Parametry pracy płyty (obciążanie programem Prime95)
Podkręcanie
Płyta główna ASUS Z87-A to konstrukcja o tyle dziwna, że za dużo większą cenę oferuje podobne parametry i wydajność jak konkurencja. Na testowej płycie i procesorze i5 4670k udało się uzyskać stabilny rezultat w granicach 4,1-4,3 GHz przy napięciu Vcore około 1,25V-1,30V, co jest wynikiem, jak na chipset tej klasy stosunkowo słabym. Wyższe częstotliowści taktowania skutkowały niestabliną pracą systemu, ale to jest także na pewno uwarunkowane sztuką procesora niezbyt podatnego na podkręcanie. Trzeba jednocześnie przyznać, że temperatury w stresie były w porównaniu do MSI Z87-G43 całkiem niskie – 65 stopni przy 100% obciążeniu Prime95 na 4,1 GHz. Zaletą testowanego produktu jest na pewno rozbudowana, 8-fazowa sekcja zasilania.
Wnioski i podsumowanie
Pewne jest, że Asus Z87-A to okrojona i oszczędniejsza wersja płyty Z87-Plus. Jednakże oprócz sprzętowych różnic, oba produkty różnią się potencjałem o/c. Wersja droższa zdecydowanie lepiej radzi sobie z o/c, a Z87-A nie daje rady nawet dużo tańszym konkurencyjnym płytom. Szczerze mówiąc płyta główna ASUS Z87-A to konstrukcja przeciętna, żeby nie powiedzieć słabo wyglądająca na tle takich, jak MSI Z87-G45 Gaming, ASRock Z87 Extreme4 czy nawet wyżej wspomniany MSI Z87-G43. Bezpośredni rywale testowanego dzisiaj dziecka tajwańskiego producenta potrafią wycisnąc z procesorów Core i5 i i7 zdecydowanie więcej, a na dodastek oferują lepsze układy audio, a niekiedy są lepiej wyposażone.