Design i Budowa
Cała rodzina słuchawek Arctis zdecydowanie zrywa z dotychczasowymi liniami designu SteelSeries. Arctisy to słuchawki, które możemy nie tylko używać "przy komputerze" w trakcie hardkorowych rozgrywek kompetytywnych, ale też wyjść z nimi na miasto i bez problemu chwalić się nimi jako słuchawkami codziennego użytku. Arctisy mają matową kolorystykę, faktura konstrukcji jest lekko gumowana, a wszelkie elementy zaprojektowane z dbałością o szczegóły. Szczególnie ciekawy jest system amortyzacji słuchawek na głowie - nie jest to system szelkowy, a pasek podobny do pasków z gogli narciarskich, który dopasowujemy pod siebie - zarówno pod względem rozmiarów jak i designu, bo ten możemy wymieniać i dokupować inne wersje kolorystyczne w formie akcesoriów.
Wejścia i Kable
Arctis 5 to środkowy członek rodziny Arctis - niestety, względem Arctis 7 różni go brak opcji słuchawek bezprzewodowych. Wciąż - testowany sprzęt ma całą masę wejść, wyjść i przełączników, które pozwolą nam z niego bezproblemowo i wygodnie korzystać. W zestawie dostajemy kabel, który podłączamy przez dedykowane złącze do słuchawek. Na drugim końcu możemy podłączyć dwa peryferia - krótką przejściówkę z dedykowanego złącza na 4-polowy mini jack lub pilot analogowy ChatMix ze złączem USB, który umożliwi nam podłączenie słuchawek do komputera.
Ten ostatni to bardzo ciekawy dodatek. Słuchawki po podłączeniu do komputera poprzez specjalne oprogramowanie pozwolą nam m.in. na zmianę koloru podświetlenia słuchawek, kontrolę nad balansem dźwięku z gry i dźwięku czatu, a także włączenie cyfrowego dźwięku DTS 7.1, który brzmi na prawdę fenomenalnie.
Poza tym mamy wysuwany mikrofon, który możemy schować w trakcie muzycznych wypraw na miasto, analogowe pokrętło regulujące głośność w słuchawkach bez potrzeby zmieniania jej w systemie, a także przycisk wyłączający działanie mikrofonu. Jeżeli potrzebujemy innego kabla niż dostarczanego przez producenta - SteelSeries Arctis 5 mają odpowiednie wejście mini jack na nasz ulubiony, audiofilski kabel.
Dźwięk i Wygoda
Słuchawki są fenomenalne pod względem dźwięku. Cyfrowe 7.1 DTS zapewnia nam odpowiednio wyraźne niskie, średnie i wysokie tony, które totalnie zanurzą nas w ulubionej grze czy utworze. Poza tym, producent zastosował tutaj nowatorskie gąbki wyciszające, które nie są obite skórą, tylko oddychającym materiałem. W efekcie nasze uszy "oddychają" i nie pocą się w trakcie rozgrywki, a wygłuszenie wciąż zostaje na optymalnym poziomie. Same słuchawki, mimo braku systemu szelkowego są bardzo wygodne i nie ciążą na uszach.
Podsumowanie
Podsumowując - SteelSeries zrobił niemały przełom w swojej linii produktowej. Arctisy to słuchawki stylowe, wygodne, funkcjonalne i wyważone cenowo, co zdecydowanie stawia je na szczycie balansu jakość/funkcjonalność/cena. Od nas dostają 4.5/5 i rekomendację!
 |  |
