Götze & Jensen to właściwie marka związana przede wszystkim ze sklepem z elektroniką - w tym przypadku Media Expert. Nie ma w tym nic złego, jeżeli dostarczany produkt jest dobrej jakości. Omawiając ten model trzeba przyznać, że wcale nie jest źle. Jak prezentuje się wideorejestrator Götze & Jensen DC800?
Zobacz ofertę na wideorejestrator Götze & Jensen DC800:
Wygląd i możliwości wideorejestratora Götze & Jensen DC800
Najpierw jednak kilka słów trzeba powiedzieć w ogóle o budowie i możliwościach tego cudeńka. W końcu płacąc zaledwie 249 złotych za kamerę samochodową, zwykle nie spodziewamy się zbyt wiele.
To prosta nieomal kostka, zrobiona z połyskliwego twardego plastiku. Z jednej strony znajduje się 2-calowy ekran LCD, na którym m.in. odtworzysz filmy, a z drugiej obiektyw z sześcioma szklanymi soczewkami i 140-stopniowym kątem nagrywania. Trzeba od razu dodać, że wyświetlacz wcale dotykowy nie jest, a przyciski fizyczne do sterowania znajdują się na spodzie. W tej cenie może to nawet lepiej, że matryca jest prostsza.
Kwestia mocowania w Götze & Jensen DC800
Oprócz wideorejestratora Götze & Jensen DC800 wewnątrz pudełka znajdują się w sumie trzy rzeczy. Mowa o ładowarce (w sumie standard), samoprzylepnym mocowaniu marki 3M i uchwycie magnetycznym. Ten ostatni jest dosyć wygodny w codziennym użytkowaniu. Umożliwia w szybki i łatwy sposób odczepić/zamocować od/do niego kamerkę.
Natomiast mocowanie do szyby odbywa się poprzez samoprzylepną taśmę marki 3M. Jest to inna technika mocowanie od zwykłej przyssawki. Byłem na początku lekko sceptycznie nastawiony do takiego rozwiązania. Jednak po miesięcznym teście dochodzę do wniosku, że jest to bardzo dobre technika mocowania. Przyssawki często się odczepiają od szyby (zwłaszcza w zimie), a tutaj nie ma takiego problemu. Zastanówcie się jak często zmieniacie miejsce mocowania kamery samochodowej... W moim przypadku jak już zamontuję kamerę, to zostaje ona w tym miejscu już praktycznie na stałe. Jednak gdyby ktoś chciał odczepić mocowanie, wystarczy nieco mocniej odgiąć uchwyt magnetyczny a taśma się łatwo odkleja od szyby. W zestawie producent dostarczył trzy taśmy samoprzylepne.
Dodatkowe funkcje i opcje w kamerze samochodowej Götze & Jensen
Z innych istotnych rzeczy - z boku znajduje się slot na kartę microSD (maksymalnie do 64 gigabajtów). Götze lub Jensen, a może obaj na raz, wyposażyli sprzęt jeszcze w mikrofon i głośnik poprawiający wartość informacyjną ewentualnego nagrania w sądzie.
Brakuje za to funkcji GPS lub Wi-Fi. Nie będziesz więc w stanie prześledzić swojej trasy, ani sterować urządzeniem przez telefon. Niby szkoda, ale wciąż mowa o kamerce oscylującej wokół 200 - 250 złotych. Chociaż konkurencji zdarza się dorzucać GPS w tak niskich półkach cenowych.
Są za to podstawowe funkcje zabezpieczające nagrania. Jasne, całość rejestruje obraz bez przerwy dzięki funkcji nagrywania w pętli nadpisującej najstarsze dane. W razie gdyby jednak trzeba było to zatrzymać, nie trzeba przekopywać się przez opcje wewnątrz kamerki.
Producent zadbał o specjalny przycisk do zabezpieczenia najnowszej treści przed nadpisaniem. Jest tu też detektor ruchu, wykrywający wydarzenia przed obiektywem i automatycznie włączający nagrywanie. Miłym dodatkiem jest regulowany sensor przeciążenia, zabezpieczający automatycznie klipy w razie wypadku.
Testy w drodze - Götze & Jensen DC800
Na pewno nie da się nie zauważyć, że dotychczas nie było za bardzo mowy o różnych rozdzielczościach rozwiązania od Götze & Jensen. Jest ku temu jeden konkretny powód - zastosowany sensor GC2053, spotykany też w kamerkach Navitela, to nic, o czym warto by było piać peany.
Oczywiście, jak zaraz się przekonacie, najwyższe ustawienia są wystarczające do codziennego używania, ale nie schodziłbym niżej nie oczekując pikselozy. W oprogramowaniu ktoś jednak optymistycznie zawarł możliwość obniżenia rozdzielczości nawet do QVGA czyli 320 na 240 pikseli.
Nie róbcie tego nigdy, gdy w grę wchodzi bezpieczeństwo. No chyba że nagrywacie przybycie latającego spodka na ziemię. Wtedy rozdzielczość kalkulatora jest jak najbardziej wskazana. Żarty żartami - pora przejść do testów jakości nagrywanego przez Götze & Jensen DC800 obrazu. Oczywiście w Full HD.
Wideorejestrator Götze & Jensen DC800 za dnia
Sprawdziliśmy jak radzi sobie kamerka samochodowa w mieście i na przedmieściach, podczas normalnej jazdy w okolicach 50-60 kilometrów na godzinę. Nic nadzwyczajnie szybkiego, ale celem było sprawdzenie jakości obrazu, a nie rozbicie samochodu na najbliższym słupie.
W każdym razie można powiedzieć, że nie ma większych problemów. Obraz jest wyraźnie sztucznie wyostrzany, ale dzięki temu widać co trzeba. Spokojnie odczytacie za dnia wszystkie znaki na tablicy rejestracyjnej przy odległości mniej więcej jednego, może dwóch samochodów. Wbudowana stabilizacja robi robotę - nawet przy zakrętach lub zatrzymywaniu nie trzęsie obrazem.
W dodatku dzięki prawdziwemu Full HD a nie interpolowanemu oszustwu, co się zdarza przy tej półce cenowej, można właściwie pochwalić Götze & Jensen DC800 za coś jeszcze. Za widoczność nadjeżdżających z naprzeciwka samochodów. No, chociaż z tym trochę na dwoje babka wróżyła.
Kiedy jednak warunki oświetleniowe są dość dobre, da się odczytać ich tablice rejestracyjne. No chyba, że podświetlenie jest nieco gorsze, co zdarza się relatywnie rzadko dniem lub częściej nocą, numery nie zawsze widać. Pamiętajcie przy tym, że to, co widać na filmie na YouTube podlega kompresji i nie oddaje w pełni rzeczywistej jakości kamerki.
Kamerka samochodowa Götze & Jensen DC800 nocą
Praca nocna to zawsze spore wyzwanie dla kamer samochodowych. Zarówno tych budżetowych, jak i modeli z wyższej półki. Producent chwali się, że przetwornik Götze & Jensen DC800 to model Night Vision - z lepszymi możliwościami pracy podczas nocnych przejazdów. Jak jest w praktyce?
W rzeczywistości nie jest źle. Chociaż istnieje opcja zwiększania ekspozycji, my jej nie zmienialiśmy. Kamerka samochodowa pomimo tego nieźle sobie poradziła w mieście po zmroku. Jasne - występowały problemy z prześwietleniami, ale w gruncie rzeczy da się odczytać, na podobną odległość, jak za dnia, tablice rejestracyjne. A to jest przecież najważniejsze i w sumie zaskakujące w sprzęcie z tej półki cenowej.
Götze & Jensen DC800 - Podsumowanie taniej kamerki samochodowej
Ogólnie rzecz biorąc, to nie jest zła kamerka. Nie ma GPS-a, nie ma Wi-Fi, ale za to sprawdza się w najbardziej podstawowych zadaniach tego typu sprzętów. A przecież jeżeli chcemy oczekiwać od wideorejestratora, że będzie robił coś więcej niż rejestrował obraz w formie wideo - to musimy wydać znacznie więcej niż 200 - 250 złotych.
Jeżeli szukacie sprzętu ze średniej półki - model od Götze & Jensen będzie jak najbardziej dobrym rozwiązaniem. Produkuje bardzo czytelny obraz, zarówno za dnia, jak i nocą, a to jest najważniejsze.
![]() | ![]() |