Muszę podkreślić to, że nietypowo dla ostatnich materiałów o małym AGD na naszym kanale Beko FutureIron SPA 9130B jest tradycyjnym żelazkiem, a nie stacją parową. Tym samym jest to rozwiązanie relatywnie kompaktowe. Chociaż warto pamiętać, że dostarczane jest wraz z dozownikiem wody i stacją czyszczącą CalcBox.
Model skierowano do osób, które nie prostują ubrań hurtem i bardziej cenią mniejsze wymiary produktu oraz idącą za tym wygodę - również przy przechowaniu urządzenia w szafie. W dodatku jeżeli chodzi o funkcje parowe, produkt Beko zamiata w tej cenie bezpośrednią konkurencję.
Tu znajdziesz Beko FutureIron SPA 9130B:
Jak działa CalcGuard?
Jak działa kamień na sprzęty AGD korzystające z wody i czy w ogóle warto się go pozbywać, tłumaczyć pewnie nie trzeba. I tak to zrobię. Minerały zawarte w “kranówie” prędzej czy później osiadają wewnątrz żelazka i zmniejszają wydajność jego pracy, stojąc na drodze wyrzutowi pary. O ile różni producenci różnie radzą sobie z tym problemem - Beko FutureIron SPA 9130B jest być może pod tym względem najbardziej wyjątkowy.
Każdy model żelazka sprzedawany jest tak naprawdę w zestawie. CalcBox to ważny dodatek, plastikowa podstawka, na którą odkłada się urządzenie stopą w dół podczas trybu odkamienienia.
Podczas niego, w ramach systemu Calc Guard, urządzenie przepłukiwane jest gorącą wodą, która wraz z osadem spływa do plastikowego elementu. Skąd wiadomo, że trzeba się pozbyć kamienia z żelazka? Sprzęt sam o tym informuje przez powiadomienie na wyświetlaczu.
Sam proces odkamieniania jest dość krótki, wymaga przytrzymania dwóch przycisków, odstawienia sprzętu na podstawkę CalcBox na 3 minuty i przetarcia stopy żelazka oraz pozbycia się wody z kamieniem. Proste, krótkie, a przede wszystkim skuteczne i bezpieczne w użyciu.
Zobacz też ranking żelazek
Prasowanie z parą czy bez? Beko FutureIron SPA 9130B
Beko FutureIron SPA 9130B jest o tyle interesującym żelazkiem, że wyposażonym w dość zaawansowane funkcje parowe. Przede wszystkim mocne. Na przykład stały wyrzut pary wynosi 63 gramy na minutę. Z kolei po włączeniu opcji turbo żelazko wytwarza aż do 280 gramów na minutę. To wymaga jednak ustawienia max i odpowiedniego przełączenia przycisku odpowiadającego za funkcje parowe. Tak wysokie wyniki możliwe są dzięki zastosowaniu wbudowanej pompy pary.
Ciekawsze jest jednak to, że producent wyposażył sprzęt w czujnik ruchu SteamSense. Gdy prasujemy, żelazko automatycznie reaguje na korzystanie z niego, wypuszczając parę ułatwiająca rozprostowanie tkanin i neutralizującą dogłębnie wszelkie żyjątka wewnątrz ubrań. Zresztą o higienicznych właściwościach sprzętu świadczy certyfikat Airmid - żelazko Beko ma 99,9% skuteczności w usuwaniu bakterii i wirusów z ubrań.
Nadal można parę wywoływać ręcznie przy pomocy spustu lub korzystać z bardziej tradycyjnego rozwiązania w postaci spryskiwania wodą, ale system automatycznego parowania jest bardzo wygodny i praktyczny. Jeżeli jednak go nie chcesz, wystarczy kliknąć przycisk odpowiadający za włączanie i wyłączanie pary. Nawiasem mówiąc, żelazko ma blokadę kapania. Podczas zwykłego prasowania nic nie cieknie, chociaż parę kropel może się pojawić, gdy spróbujesz korzystać z pary przy schłodzonej stopie.
Rozprostowywanie ubrań w pionie to ostatnio coraz popularniejsza opcja dla osób zabieganych albo takich, które muszą szybko gdzieś wyjść, a ich ulubione ciuchy są wymięte lub zleżałe. Najlepiej wtedy ustawić Beko FutureIron na tryb max i użyć najwyższego wyrzutu pary. Gorąca wodna mgiełka rozluźnia włókna, ułatwiając rozciągnięcie ulubionej koszuli lub płaszcza, a na dodatek zabija bakterie odpowiadające za nieprzyjemny zapach ciuchów.
Jak się prasuje Beko FutureIron SPA 9130B?
To dość mocne żelazko. Producent deklaruje aż 3000 watów. Tym samym stopa bardzo szybko się nagrzewa. Według naszych testów zajmuje to zaledwie 50 sekund, czyli w sumie na tyle niewiele, aby móc powiedzieć wprost - sprzęt jest gotowy do użycia prawie od włączenia. W dodatku powiadamia dźwiękowo o tym, że jest gotowy do pracy.
Szybki nagrzew ma pewną pozorną wadę, to znaczy zużycie energii. Stoi na dość wysokim poziomie około 2700 watów. Poza tym, po pierwsze większość urządzeń grzewczych charakteryzuje duże zużycie prądu, a po drugie z żelazka korzysta się raczej krótko w skali tygodnia, a po trzecie sprzęt pobiera taką ilość prądu, tylko gdy dogrzewa stopę. W praktyce koszt korzystania z Beko FutureIron SPA 9130B może być niezauważalny dla budżetu domowego.
Co do samego korzystania z żelazka - jest wygodnie. Z reguły wykorzystywałem tryb smart, w którym żelazko zachowuje temperaturę bezpieczną do każdego rodzaju tkaniny. Wynosi w najgorętszym punkcie 150 stopni Celsjusza. Zależnie od tego, co prasujesz, możesz też łatwo przestawić jednym przyciskiem na eco lub nawet tryb max, w którym stopa rozgrzewa się aż do 200 stopni Celsjusza. Wyświetlacz zwiększa czytelność sprzętu.
Muszę też podkreślić że podczas pracy stopa Soft Glide nie zatrzymywała się bez powodu na tkaninie, płynnie przepływając przez każde ubranie. Ze względu na budowę ułatwione jest również docieranie w trudniejsze zakamarki, na przykład szlufki spodni lub guziki koszuli.
Warto podkreślić też to, że urządzenie wyposażono w system zabezpieczający przed pożarem. Funkcja automatycznego wyłączenia żelazka jest standardem we wszystkich modelach Beko i pozwala nie tylko zabezpieczyć twój dom przed zgubnymi skutkami zapomnienia o rozgrzanym sprzęcie na łatwopalnej powierzchni, ale również przełoży się na oszczędność prądu przy odłożeniu w bezpieczniejsze miejsce - na przykład uchwyt deski do prasowania.
Reasumując to bardzo solidny i elegancki designem model, z szybkim nagrzewem oraz przydatnymi rozwiązaniami, które ułatwiają codzienne dbanie o ubrania. Szkoda trochę, że kabel nie jest o parę metrów dłuższy, ale to kwestia dokupienia przedłużacza. Poza tym Beko odstaje tylko o pół metra od modeli z najdłuższymi przewodami na rynku, więc to ogólny problem z żelazkami.
Przydatne są natomiast różne małe rzeczy, na przykład wygodny uchwyt wtyczki, ułątwiający wypinanie żelazka z gniazdka lub komunikaty dźwiękowe - obecne przy nagrzewaniu stopy lub korzystaniu z CalcGuard. Nie trzeba zwracać uwagi na żadne diody.
![]() | ![]() |
Beko FutureIron SPA 9130B jest za drogie? Firma oferuje alternatywy
O ile Beko FutureIron SPA 9130B jest dość ciekawym żelazkiem, a na dodatek nie tak wysoko wycenionym, to firma ma też mniej drogie alternatywy. Mają nieco niższe parametry, ale za to inną kolorystykę, która może ci bardziej przypaść do gustu.
Na przykład model SIM 8130P o porównywalnej mocy lub Beko SIM 5124 o niższej mocy i nieco słabszych funkcjach parowych. Za to ze stopą SoftGlide, blokadą kapania, możliwością prasowania w pionie i samoczyszczącym się systemem antywapiennym. Na dodatek jest czarno-srebrny, co mi osobiście bardziej by pasowało w domu niż niebieskawa kolorystyka bohatera testu. To jednak akurat kwestia personalna.