Tym bardziej że właściwie od jakiegoś czasu do redakcji trafiają sprzęty wydawane pod tym szyldem. Za każdym razem charakteryzuje je sznyt, z jakim chińska firma produkuje swoje AGD. Jest po prostu dobrze. Tak, że trudno jest innym producentom stwarzać godną konkurencję, w takich samych przedziałach cenowych. Jak więc wypadł w recenzji Dreame MOVA S4 Detect?
Kup Dreame MOVA S4 Detect:
Niedrogi odkurzacz pionowy o odpowiedniej mocy
Jasne, że większość osób najchętniej miałaby w domu zestaw pokroju testowanego niedawno Dreame Z30. Problem w tym, że nawet jeśli opłacalne, to są po prostu drogie odkurzacze pionowe. Tym lepiej, gdy w segmencie budżetowych modeli pojawiają się opcje takie, jak recenzowana Dreame MOVA S4 Detect. W śmiesznie niskiej cenie dostaniesz:
- 150 AW mocy ssania,
- OptiInsight (niebieskie podświetlenie LED),
- Wymienny akumulator (do 90 minut pracy),
- Lekką konstrukcję,
- Kolanko do wjazdu pod meble,
- System filtracji o skuteczności 99,9% przy 0,3 um,
- Wyświetlacz LED,
- Dodatkowe akcesoria.
W skład zestawu wchodzi nie tylko elektroszczotka z podświetleniem, ale i miniturboszczotka, szczelinówka oraz miękka szczotka do kurzów. Właściwie wszystko to, czego potrzeba do wysprzątania domu. Kłóciłbym się, że warto by było miękką szczotkę wymienić na węża - żeby lepiej dotrzeć w trudne przestrzenie, takie jak regały - ale tu po prostu nie jest źle.
Miłym dodatkiem jest tu kolanko, pozwalające w wygodny sposób wjechać pod meble. To ważna sprawa dla wielu ludzi, starszych lub schorowanych. Szkoda trochę, że - podobnie jak w wielu droższych odkurzaczach - ma spore luzy. Mimo wszystko dobrze, że producent zdecydował się na taki dodatek.
Super też, że jest tu pełnoprawny wyświetlacz, czytelnie pokazujący najważniejsze informacje nawet w słoneczny dzień. Wolałbym, żeby zamiast procenta baterii był tu czas pracy, ale z tym niewielu producentów sobie z jakichś przyczyn radzi. Jedno jest pewne: pod kątem obsługi, z Dreame MOVA S4 Detect bije prostota i intuicyjność. Lubię takie AGD.
Test Dreame MOVA S4 Detect: jak sprząta?
Przez jakiś czas w codziennych porządkach domowych towarzyszył mi recenzowany odkurzacz. W ramach procedur testowych też postawiłem go przed szeregiem wyzwań. Muszę podkreślić jedno: do podstawowego sprzątania podłóg twardych lub płaskich dywanów jest dobrze.
Nie ma się co oszukiwać, te 150 air wattów - tudzież 20000 Paskali - to nie są imponujące wśród ostatnio recenzowanych urządzeń liczby. Mamy tu jednak do czynienia z odkurzaczem za bardzo niskie pieniądze. Dreame MOVA S4 Detect prędzej czy później zasysa wszystko. Z większymi brudami ma ewidentne problemy, przesuwając je elektroszczotką lub nie wciągając przy pierwszym przejeździe, ale to kwestia dodatkowego ruchu.
Bardzo podoba mi się obecność podświetlenia. OptiInsight, czyli po prostu niebieski LED umiejscowiony na elektroszczotce przy podłodze, pozwala wyłuskać kurz lub kocią sierść z podłogi nawet za dnia. Dzięki temu zawsze byłem pewien, że podłoga po moim przejeździe jest już czysta.
Dodatkowe akcesoria spełniają swoje zadanie. Do złudzenia przypominają konstrukcyjnie te, obecne w droższych modelach Dreame. Co za tym idzie, jako że tam nie miałem nigdy żadnych większych uwag, i tutaj jest dobrze. Miniturboszczotka zbiera kocią sierść z kanapy, chociaż wymaga więcej przejazdów niż przy mocniejszych modelach z rankingu odkurzaczy, a szczelinówka, czy miękka szczotka, znajdowały w moim domu na co dzień zastosowanie.
Muszę też się poskarżyć, że zostałem odrobinę oszukany. Brief podesłany wraz z odkurzaczem podkreślał około 7 minut pracy w najwyższym z trybów. To ściema. Odkurzacz pracował prawie 10 minut! Jestem zadowolony z tego wyniku, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że raczej odkurzałem nim na co dzień dom w trybie średnim. Jeszcze z twardych danych: Dreame MOVA S4 Detect generuje kolejno około 58, 67 i 75 decybeli hałasu w trybach pracy. W zależności od mocy.
Niska półka cenowa może być po prostu interesująca
Podsumowując: Dreame MOVA S4 Detect to po prostu interesujący odkurzacz pionowy. Jasne, że pod pewnymi względami czuć fakt, że umiejscowiono go raczej w niższej półce cenowej. Mimo tego jest bardzo użyteczny przy codziennym sprzątaniu. Widać, że został stworzony z myślą o funkcjonalności. Gdybym miał niższy budżet i potrzebował odkurzacza na już, prawdopodobnie postawiłbym właśnie na taką konstrukcję.
![]() | ![]() |
Materiał powstał przy płatnej współpracy z Dreame.