Steelseries Apex - czyli najnowsza propozycja klawiatury gamingowej od znanego producenta, to sprzęt bez wątpienia wyjątkowy i szyty na miarę pod prawdziwego gracza.
Gamingowa klawiatura od pierwszego spojrzenia przyciąga wzrok nietypowym wyglądem.
Po pierwsze kształt samej klawiatury jest niezwykle ciekawy. Jest ona najgrubsza w górnej części i zwęża się ku dołowi. Taki kształt ma zapewnić ergonomię.
Klawiaturę zakończona podpórką pod nadgarstki, nie jest zbyt szeroka ale wystarcza do komfortowego oparcia dłoni.
Apex posiada szereg nietypowych klawiszy. Bardzo szeroka spacja rzuca się w oczy, a także sześć kursorów kierunkowych zamiast czterech. Większy escape oraz klawisz W, z dwoma małymi wytłoczeniami są także charakterystyczne. Klawiatura wyposażona jest w wiele klawiszy dodatkowych, na górze aż 12 klawiszy makr, wyższych niż pozostałe aby zlokalizować je bez problemu.
10 dodatkowych klawiszy z lewej strony oraz 4 klawisze warstw. Łącznie daje nam to aż 88 kombinacji. Sekcja umieszczona z prawe strony to klawisze multimedialne. Natomiast klawisz oznaczony logo Steelseries w połączeniu z naciśnięciem klawisza Windows zablokuje funkcję tego ostatniego.
Klawisze są płaskie i ciche i ich skok mały. zadbano także o ważny dla graczy antighosting. Obejmuje on wszystkie klawisze i pozwala na wciśnięcie do 20 klawiszy jednocześnie. Żywotność klawiszy wynosi 5 mln kliknięć.
Genialną rzeczą jest podświetlenie Activzone, podzielone na pięć stref. Za pomocą oprogramowania Steelseries Engine możemy każdej strefie nadać inny kolor. A uczynić to możemy dla każdej z czterech warstw, uzyskując tym samym cztery niepowtarzalne kombinacje kolorów.
Do dyspozycji mamy paletę 16,8 mln kolorów. Dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie. Podświetlenie może mieć aż 7 poziomów jasności, indywidualnie dla każdej strefy.
Poza samymi klawiszami podświetlane są też boki klawiatury oraz logo Steelseries. Wygląda to naprawdę świetnie.
Klawiatura dobrze trzyma się podłoża dzięki czterem wypukłym, gumowym podkładkom. Dwie umieszczone z tyłu możemy wymienić na wyższe, jeśli preferujemy nachylenie pod większym kontem.
Apex posiada także dwa bardzo przydatne porty USB 2.0, możemy za ich pomocą podłączyć dowolne urządzenie.
Kabel klawiatury, jak przystało na sprzęt dla graczy posiada solidny oplot. Zakończony jest dwoma wtykami USB. Jeden z nich zasila samą klawiaturę, drugi dostarcza energię do portów USB.
Podsumowanie
Steelseries Apex jest dla mnie jedną z najciekawszych klawiatur dla graczy, które mi dany było testować. Jest bardzo wygodna i szybko można się do niej przyzwyczaić. Osobiście cenię sobie ciszę i wygodne klawisze, ta klawiatura to ma a poza tym o wiele więcej do zaoferowania. Niesamowite podświetlenie pięciu stref, porty USB i ogromną ilość klawiszy multimedialnych i specjalnych.
Wspierane świetnym oprogramowaniem Steelseries Engine. Klawiatura pomimo dość wysokiej ceny moim zdaniem jest produktem naprawdę udanym. Jest warta wydania na nią ok. 400 zł i polecić ją mogę każdemu użytkownikowi szukającemu profesjonalnej klawiatury a nie przepada, tak jak ja za klawiaturami mechanicznymi.
Firma Steelseries pomyślała także o wersji dla bardziej oszczędnych, Apex [RAW] to wersja klawiatury o nieco zmniejszonej ilości funkcji. Jej testy na naszym portalu już niedługo.
Rozpakowanie klawiatury Steelseries Apex na portalu Videotesty.pl
