Prawie każdy z nas będzie się musiał kiedyś wyprowadzić z rodzinnego domu. Czy to na stałe, czy chociażby na kilka lat do innego miasta np. przez studia lub nową pracę. Wchodząc do nowego mieszkania mamy zazwyczaj przy sobie tylko kilka walizek z najpotrzebniejszymi rzeczami. Nie zdajemy sobie sprawy, że przy pomocy jednego garnka i kubka nie jesteśmy w stanie stworzyć prawdziwego obiadu. I tu zaczynają się schody: co warto kupić, który gadżet przyda się najbardziej, ile na to wszystko wydać pieniędzy? Już śpieszymy z pomocą.
Garnki i patelnie
Bez nich nie powstanie żadne danie. Przez pewien czas można zadowolić się daniami na zimno lub odgrzewanymi w kuchence mikrofalowej, jednak szybko się nam to znudzi, a co gorsza – nie będzie miało zbyt dobrego wpływu na nasze zdrowie. Zestaw porządnych garnków to droga inwestycja, jednak jeśli będziemy o nie dbać posłużą nam przez wiele lat.
Warto by w komplecie znalazły się chociaż pięć modeli: mały rondel idealny np. do ugotowania jajek; jeden garnek przynajmniej 5 litrowy – nada się do zrobienia solidnej porcji zupy, przyrządzenia gołąbków lub bigosu; dwa średnie garnki np. do ziemniaków lub uduszenia mięsa; niezbędna jest również patelnia – przy rodzinie liczącej 4 osoby jedna na pewno wystarczy. Estetyczniej wygląda, jeśli wszystkie garnki są z tego samego zestawu, jednak nie oszukujmy się – nie kupujemy ich, żeby stały na widoku, więc nic nie szkodzi, jeśli będą różne. Warto jednak pamiętać, że komplety są przeważnie tańsze, niż jakbyśmy kupowali poszczególne modele pojedynczo.
Mimo wszystko nie żałujmy pieniędzy na garnki, muszą być wykonane z naprawdę trwałych materiałów. Unikajmy tych emaliowych, ponieważ szybko się przypalają, a farba może nieestetycznie odchodzić. Eksperci radzą również odstawić aluminiowe ze względów zdrowotnych – aluminium w kontakcie z kwaśnymi produktami zaczyna wytwarzać niebezpieczny glin. Najlepsze są więc te ze stali nierdzewnej, żeliwne lub z emalią porcelanową. Warto, aby garnki miały grube dno i uchwyty, które nie przewodzą ciepła, w ten sposób unikniemy oparzeń. W kuchni lepiej sprawdzają się pokrywki szklane, niż takie, przez które nie widać wnętrza.
Sprawdźmy także, do jakich kuchenek są dedykowane i raczej stawiajmy na te, które nadają się do wszystkich typów. Nie warto wydawać ok. tysiąca zł na garnki, które będziemy musieli wymienić wraz ze zmianą kuchenki.
Małe AGD
Blender z różnymi końcówkami to zdecydowanie najlepszy zakup na początek kolekcjonowania kuchennych akcesoriów. Zastąpi tarkę i mikser, a do tego ceny tych małych robotów nie są zbyt wygórowane. Sprawdzajmy jednak ich moc – te poniżej 400 W raczej nie są zbyt wydajne, a te z powyżej 600 W mogą nawet kruszyć lód. Mając do wyboru plastikową lub metalową nogę wybierzmy tę drugą – łatwiej się ją czyści i nie dostanie nieestetycznych przebarwień.
Przyda się również czajnik elektryczny. O sensowności jego zakupu zależy to, jak szybko nagrzewa się nasza kuchenka, gdyż w wielu przypadkach starczy zwykły czajnik. Elektryczny zapewnia jednak większą wygodę – jest łatwiejszy w czyszczeniu i odkamienianiu.
Zestaw noży
Potrzebujemy przynajmniej trzech noży: mały do obierania warzyw i owoców, średni do krojenia mięsa, oraz duży do pieczywa. Oczywiście w porządnej kuchni powinny z czasem znaleźć się również specjalistyczne noże do serów, filetowania ryb czy tasak do kości. W tym przypadku również lepiej wydać od razu większą sumę i nie martwić się, że w trakcie pracy rękojeść odpadnie lub czubek ostrza się wyłamie. Noże wykonane są zwykle ze stali nierdzewnej lub stali węglowej, bywają też z ostrzami ceramicznymi. Warto, by miały ergonomiczne rękojeści o nieślizgającej się powierzchni. Za wystarczający komplet noży ze stojakiem zapłacimy od 200 zł do nawet 1200 zł.
Deski do krojenia
Będąc w temacie krojenia nie można zapominać o deskach. Kupimy je wszędzie i niekiedy kosztują mniej niż 5 zł. Na start jest to dobre rozwiązanie, jednak na pewno z czasem zauważymy minusy takiego zakupu. Możemy znaleźć deski wykonane z przeróżnych materiałów: plastikowe, drewniane, bambusowe czy szklane. Wadą plastikowych jest to, że bardzo łatwo ulegają uszkodzeniom, aczkolwiek są niewymagające, jeśli chodzi o czystość. Szklane z kolei wyglądają bardzo ładnie, niezwykle prosto utrzymać je w stanie pierwotnym, nie odkształcają się i nie przebarwiają, korzystanie z nich nie należy jednak do najprzyjemniejszych – tępią noże, a niektórzy nie mogą nieść odgłosu uderzania metalem o szkło. Najpopularniejsze deski do krojenia, czyli drewniane, wymagają najwięcej pracy. Szybko się brudzą i wchłaniają zapachy, więc aby tego uniknąć trzeba je regularnie oliwić i czyścić solą wraz z sokiem z cytryny. Świetnie radzą sobie z uszkodzeniami i po namoczeniu wracają do pierwotnego kształtu. Alternatywą dla nich są deski bambusowe, które są o wiele tańsze, a zachowują się podobnie.
Niezależnie od tego, na jaki materiał się zdecydowaliśmy, deska do krojenia powinna być szeroka i gruba. Musi również być stabilna, więc jeśli posiada antypoślizgowe podkładki to jest to wielki plus, dzięki któremu unikniemy pociętych palców.
Pojemniki do wszystkiego
Laikowi może się wydawać, że wszystkie produkty można trzymać w ich firmowych pudełkach. Można, jednak na dłuższą metę jest to bardzo uciążliwe i szpeci kuchnię. Nie obejdzie się więc bez chociażby solniczki i pieprzniczki. Te znajdziemy w przeróżnych cenach, wzorach i wielkościach, więc wybór mamy praktycznie nieograniczony. Warto również pojemnik na wszystkie inne przyprawy, by nie leżały luzem w szafkach.
Kto z nas lubi na śniadanie jeść wysuszony chleb? Zapewne nikt, więc chlebak także jest rozsądną opcją.
Makarony, ryże i kaszę można trzymać w większych słojach. Są stosunkowo tanie, a wyglądają naprawdę ładnie i nie trzeba ich ukrywać w komodzie. To samo dotyczy kawy i herbaty – przesypane do odpowiednich pojemników mogą robić nawet za dekorację w kuchni.
Małe rzeczy, o których łatwo zapomnieć
Jedną z takich rzeczy, bez której nie da się sprawnie gotować, a prawnie każdy o niej zapomina, jest miarka. Warto, aby była jak najdokładniejsza i miała kilka jednostek miar. Mniej konieczne wydają się otwieracze do wina i piwa, jednak jeśli o ich braku zorientujemy się w trakcie imprezy może to przysporzyć kilka problemów. Nie zapomnijmy o ręcznikach kuchennych lub rękawicach ochronnych. By ułatwić sobie życie zaopatrzy się również w durszlak i kilka form do ciasta lub babeczek.
