
Jaki tani gadżet elektroniczny będzie dobrym wyborem na święta? Nadszedł czas, w którym wielu z nas zadaje sobie takie pytanie. Oczywiście nie ze skąpstwa - bynajmniej. Zazwyczaj chodzi o ograniczony budżet, chęć zakupu czegoś sensownego na ostatnią chwilę albo po prostu dobrania dodatku do większego prezentu. Jedno jest pewne - sprzęty tu przedstawione zadowolą każdego.
Niedrogi gadżet elektroniczny, który ma celować w gusta wszystkich, wcale nie musi być taki nijaki. W końcu nikt nie chce zepsuć świąt: magicznego czasu tradycji, rodziny i konsumpcjonizmu - jednemu z ich uczestników.
Gwarantuję, że nie można źle trafić, wybierając jedno z tych urządzeń, bo wszystkie łączy konkretna cecha. Są praktyczne. To czyni je znacznie lepszym wyborem niż śmieszna zabawka pokroju maszyny do popcornu na USB (o ile osoba, którą obdarowujesz, o niej nie marzy).
powerbanki EQ NEO
Powerbanki EQ NEO to w zasadzie cztery produkty w jednej propozycji. Poza zaprezentowanym modelem są też takie o pojemności 5200, 7800 i 10400 miliampergodzin. Urządzenia te wykorzystują technologię EQ Smart Charge, która automatycznie wykrywa podpięte urządzenia i optymalizuje prędkość ładowania tak, aby uzyskać jak najszybszy i zarazem najbezpieczniejszy wynik.
Powerbank to bardzo uniwersalny pomysł na prezent. W końcu każdy z nas korzysta w swoim życiu z jakiegoś urządzenia przenośnego. Czy to telefonu, czy odtwarzacza muzyki lub słuchawek Bluetooth. W przypadku modeli EQ NEO 4 i EQ NEO 2 użytkownik może naładować nawet dwa takie sprzęty jednocześnie.
Poza tym wszystkie banki energii mają wejście microUSB (służące do zasilania ich prądem), a także niewielką latarkę z diody LED. Ta ostatecznie wiele światła nie daje, ale w całkowitej ciemności, przy odkładaniu powerbanka do torby lub na półkę - będzie w sam raz. Dodatkowo na hasło Videotesty otrzymacie niewielki rabat.
głośnik Creative Muvo 2C
Starszy brat polecanej wersji 1C. Atrakcyjnie brzmiący bezprzewodowy głośnik, na który na dodatek wcale nie trzeba wydać fortuny. Creative Muvo 2C można dopaść w okolicach 130 złotych w szeregu wersji kolorystycznych wahających się od klasycznej czerni po soczystą pomarańcz. Jak na głośniczek zdolny porządnie grać przez 6 godzin to niewiele.
Przede wszystkim jest to jednak sprzęt wodo- i pyłoodporny, spełniający standard IP66. To oznacza, że poradzi sobie na brzegu basenu. W teorii da radę silnym strumieniom wody, ale już zanurzać go pod nią nie wypada. Na dodatek waży zaledwie 159 gramów, więc nie powinno być problemów z przenoszeniem go z jednego krańca kąpieliska na drugi.
Pomimo swoich rozmiarów, uzyskuje nie najgorszy dźwięk. Pełnozakresowy głośnik w połączeniu ze sporym pasywnym radiatorem oferuje dostatecznie dobre wyniki na wypad nad rzekę ze znajomymi i stosunkowo mocne basy. Jeżeli okaże się, że to za mało - urządzenie obsługuje technologię Wireless Link, przez co może połączyć się z drugim takim samym sprzętem i stworzyć dźwięk stereo.
słuchawki Snab OverTone EP-101M
Innym fajnym prezentem jest kolejna już wersja słuchawek dousznych marki Snab. Polecane przez wielu, oferują nie tylko jakość dźwięku na dobrym poziomie, ale i solidne wykonanie. Metalowy korpus gwarantuje, że łatwo ich nie połamiesz. Poza tym skręcony kabel z kątowym wtykiem mini jack to też element, który nie zwiastuje problemów w krótkim okresie.
Swoją drogą główki Snab OverTone EP-101M są magnetyczne. Dzięki temu przyciągają się do siebie, co ułatwia ich przechowywanie. Tak samo jak obecność pudełka w zestawie. W nim zresztą znajdują się też wymienne silikony (gumki) w dwóch rozmiarach, tipsy bi-flange i pianki. W sam raz na przetestowanie różnego rodzaju nasadek i określenie własnego gustu.
Proponowany i prezentowany przez nas model jest oczywiście przewodowy, więc będzie dobrą opcją na przykład do odtwarzacza mp3. Istnieje jednak też opcja Bluetooth. Ta wersja spełnia normę wodoszczelności IPX4, przez co na pewno model poradzi sobie z potem i będzie niezłym prezentem dla sportowca. Jest też jednak trochę droższy - mimo tego warto je wziąć pod uwagę.
słuchawki Audictus Winner
Niewątpliwy zwycięzca szeregu testów i zestawień niedrogich nausznych słuchawek bezprzewodowych, czyli Audictus Winner, jest solidną opcją w cenie do 150 złotych. W końcu możliwość słuchania dobrej jakości muzyki - bez konieczności uwiązywania się łatwo wyrywalnym kablem - to dla wielu zbawienie. Co za tym idzie, jest to też sensowny prezent.
Od razu warto wspomnieć, że producent gwarantuje pracę do 10 godzin. Przy czasie ładowania wynoszącym około 2 godziny to nie jest zły wynik. Tym bardziej, że można z nich korzystać również po wyczerpaniu baterii, przewodowo przy pomocy złącza mini jack - producent dorzuca do tego odpowiedni kabel.
Dlatego urządzenie spełni swoją rolę zarówno jako model stacjonarny, jak i wyjściowy. Chociaż raczej nie dla gracza. Mikrofon wymaga jednak podłączenia przez Bluetooth, a i tak nie zbiera zbyt pozytywnych opinii. Mimo tego - jeżeli obdarowywana osoba jest miłośnikiem (lub miłośniczką) muzyki, prezent będzie jednym z lepszych w tej kwocie.
opaska sportowa Xiaomi Mi Band 4
Smartband to w końcu po prostu wygoda. Xiaomi Mi Band 4 wyposażono w szereg sensorów, w tym pulsometr i 6-osiowy czujnik ruchu, na który składają się akcelerometr i żyroskop. To sprawia, że będzie świetnym prezentem dla osoby, która chce świadomie monitorować stan swojego ciała.
Na przykład dla sportowca. Opaska ma sześć trybów przeznaczonych dla pływaków, biegaczy, gimnastyków, ale też i po prostu spacerowiczów lub miłośników jazdy na rowerze. Sprzęt potrafi liczyć kroki, a także mierzyć tętno, co daje więcej informacji o wydajności użytkownika. Zresztą pulsometr przyda się też w trakcie snu, badając poszczególne fazy i pomagając poprawić jego jakość.
Nowszy model to też większa bateria. W stosunku do Xiaomi Mi Band 3 w czwórce zwiększono baterię ze 110 miliamperogodzin do 135. Zmiana niby niewielka, ale wraz z ekranem AMOLED przekłada się na nawet 20 dni czuwania. Warto też dodać, że opaska jest wodoszczelna - wytrzyma nawet do 5 atmosfer.
szczoteczka soniczna Xiaomi Mijia Sonic
Ja wiem, rozumiem. Nie w każdym przypadku wypada komuś sprezentować szczoteczkę do zębów. Tak samo jak nie wypada pod choinką chować wagi, dezodorantu i żelu pod prysznic. Z drugiej strony szczoteczki soniczne to fajny bajer, który nie bez powodu przebił się do mainstreamu. Mój własny dentysta już parę lat temu polecał przerzucenie się na ten rodzaj urządzenia do czyszczenia zębów.
A jak to ze sprzętami tej firmy bywa - Xiaomi Mijia Sonic jest minimalistyczna, niedroga, a przy tym całkiem wydajna w swojej cenie. Jej silnik jest w stanie uzyskać nawet do 31 tysięcy drgań na minutę. Producent twierdzi nawet, że produkt jest w stanie usunąć płytkę nazębną, która jest przyczyną między innymi próchnicy.
Urządzenie ma trzy tryby - standardowy, delikatny i użytkownika. Ten ostatni da się regulować przy pomocy aplikacji mobilnej i Bluetooth. To w połączeniu z 6 czujnikami szczotkowania pozwala zoptymalizować sam proces czyszczenia zębów i poprawić higienę jamy ustnej.
Jaki tani gadżet elektroniczny na święta? Podsumowanie
Pojawiło się tu kilka ciekawych pomysłów na uniwersalne, niedrogie, a przy tym dobrze wykonane sprzęty pod choinkę. Oczywiście wybór na rynku jest znacznie większy i ostatecznie warto się sugerować raczej upodobaniami, a także potrzebami bliskich, niemniej jeżeli nie masz pomysłu - z nimi źle nie trafisz.
Powerbanki, urządzenia audio i smartbandy, to praktyczne gadżety, z których korzysta każdy. O tym, że to samo dotyczy szczoteczki, chyba nawet nie warto wspominać.
Pojawiło się tu parę sprzętów Xiaomi - wiadomo, niska półka w ostatnich czasach dyktuje zwracanie się ku tej firmie. Niemniej, jak się okazuje, firmy takie jak Snab, Creative i Audictus też mają swoje do powiedzenia. Planujecie kupić coś bliskim na święta z tego zestawu? A może macie inne pomysły? Dajcie znać w komentarzach!
Warto sprawdzić:
- Jakie akcesoria dla gracza i nastolatka na Święta 2019?
- Czy warto kupić smartfon w świątecznym abonamencie?