
Nowy iPhoneSE (2020) pojawił się znienacka i zawładnął wyobraźniami konsumentów. Takie zdanie wydawało się być już zamierzchłą przeszłością. A jednak Apple pokazało, że potrafi wstrząsnąć rynkiem. Pytanie: czy warto się zainteresować tanim iPhone'em?
Zaskakująca cena, kompaktowy rozmiar oraz logo z nadgryzionym jabłkiem to niecodzienne połączenie. Wydawało się, że firma ograniczy się do sprzedaży stosunkowo drogich urządzeń, a tymczasem wypuszcza taniego iPhone'a SE (2020). Co oferuje tani smartfon Apple?
Zamów przedpremierowo iPhone'a SE:
Smartfon prawdziwie kompaktowy
Trudno przywyknąć do urządzeń ważących prawie (a czasem już ponad) 200 gramów. Ich trzymanie wiąże się z niepewnością, a części z nich nie obsłużymy jedną ręką bez specjalnego trybu. Dobrze, jeśli smartfon jest w niego wyposażony, ale z tym bywa różnie.
Cechą szczególną iPhone'a SE 2020 jest jego niska waga - zaledwie 148 gramów. To wyjątkowa propozycja - w porównywarce smartfonów próżno szukać lżejszego i w miarę aktualnego urządzenia. Najnowsze urządzenie Apple warto kupić szczególnie, gdy ma się mniejsze dłonie.
Na kompaktowość wpływ ma także ekran. Na rynku da się znaleźć urządzenia odrobinę większe. iPhone SE ma jednak znacznie mniejszą przekątną. To przekłada się na mniejszy obszar roboczy. W rezultacie łatwiej dosięgnąć do górnego rzędu ikon oraz przycisków umieszczonych w bocznych krawędziach.
Na Plus iPhone'a SE przemawia także jakość wykonania. Z przodu oraz z tyłu znajdziemy tafle szkła Gorilla. To wszystko otoczone solidną, aluminiową ramką. Smartfon bez problemu wytrzyma zanurzenia do głębokości 1 metra i nietrwające dłużej niż 30 minut.
Potężny procesor i potężna optymalizacja
Jak to się stało, że w tak małym urządzeniu siedzi tak potężny procesor? Cóż, iPhone SE (2020) nie dość, że jest kompaktowy, to jeszcze zdolny do obsługi każdej aplikacji. Urządzenie skorzysta z procesora Apple A13 Bionic, a firma wrzuciła tak mocną jednostkę pewnie po to, by nie odświeżać co roku swojego modelu.
To 7-nanometrowy procesor. Posiada dwa wydajne rdzenie Lightning o taktowaniu 2,65 GHz oraz cztery energooszczędne Thunder 1,8 GHz. Do tego producent wyposaża urządzenie w zintegrowany układ graficzny o dużej mocy. W rankingach smartfonów jednostka rozkłada konkurencję na łopatki, wygrywając przy tym w benchmarkach.
Te liczby nie znaczą nic, jeśli nie uwzględnimy dwóch zalet propozycji od Apple. Jedną z nich jest dedykowany procesor sztucznej inteligencji. To on pozwala lepiej zarządzać energią dość niedużej baterii 1821 mAh. Decyduje, które rdzenie aktywować, a które uśpić, a także wyłącza niepotrzebne moduły łączności i uaktywnia je, gdy zachodzi taka potrzeba. Pozwala także na zaawansowaną obsługę gier w rozszerzonej rzeczywistości.
To wszystko przekłada się na udaną optymalizację systemu. Przełączanie się między zadaniami jest szybkie, bo smartfon dobrze fragmentuje pliki i wie, po które dane sięgamy najczęściej. Udana praca systemu w iPhone SE (2020) pozwala mu wytrzymać chociażby 13 godzin oglądania video. Producent zapewnia, że czas pracy na jednym ładowaniu będzie podobny do tego z iPhone'a 8.
Jest jednak znacząca różnica pomiędzy "ósemką" a nową propozycją Apple. W cenie iPhone'a SE dostajemy obsługę ładowania 18 W. Przy stosunkowo małym akumulatorze możemy spodziewać się, że napełni się on w krótkim czasie. Jeśli jednak nam się nie spieszy, to skorzystamy z ładowania bezprzewodowego.
Ekosystem Apple i kilka ważnych funkcji
To fakt znany od lat. Kupując sprzęt Apple, nie inwestujesz w podzespoły, a w system operacyjny. Urządzenie po wyjęciu z pudełka startuje z platformą iOS 13. Ta oferuje integrację z usługami Apple, w tym m.in. iCloud, oferującym łatwy dostęp do plików ze smartfona na każdym połączonym komputerze z logiem jabłka.
Co najważniejsze, Apple słynie z długiego aktualizowania swoich smartfonów. Niska cena iPhone'a SE (2020) zapewne tego nie zmieni. Jeśli szukacie urządzenia na 3, a nawet 4 lata tu znajdziecie bezpieczną przystań.
iPhone SE (2020) pozwala także skorzystać ze wszystkich istotnych standardów łączności. Nie zabrakło szybkiego Wi-Fi 6 i LTE-Advanced. Wewnątrz znajduje się także moduł NFC do płatności zbliżeniowych. Smartfon odblokujemy czytnikiem linii papilarnych Touch ID.
Najlepszy pojedynczy obiektyw w smartfonie?
Amerykańska firma nie przebiera w słowach i zapewnia, że zdjęcia z iPhone'a SE (2020) będą najlepszymi, jakie możemy dostać na smartfonie z jednym obiektywem. 12-megapikselową matrycę z przesłoną f/1.8 widzieliśmy już w innych propozycjach producenta, miał on więc czas na zdobycie doświadczenia z oprogramowaniem.
Co wyróżnia aparat iPhone'a SE (2020)? Na pewno funkcje HDR. Ten działa zarówno podczas robienia zdjęć, jak i nagrywania video. Opiera się na śledzeniu twarzy tak, by zachować naturalny kolor cery. W międzyczasie wyrównuje oświetlenie kadru tak, by nie pojawiły się jego przepalenia, jednocześnie nie czyniąc go zbyt ciemnym. W każdej chwili możemy nagrywać video 4K bez potrzeby przełączania się do dedykowanego trybu.
Na nowego iPhone'a uwagę zwrócą miłośnicy portretów. I to zarówno tych robionych przednim aparatem 7 Mpix, jak i tym głównym. W obydwu przypadkach skorzystamy z dedykowanych trybów. Te pogłębią rozmycie tła lub usuną je, dając miejsce na efekty artystyczne. Ich parametry możemy regulować przed, jak i po zrobieniu zdjęcia.
Ile kosztuje iPhone SE (2020) i dlaczego tak mało?
To najtańsze urządzenie, dzięki któremu możemy zacząć obcować z systemem iOS. Różnica między najtańszymi wersjami SE (2020) a iPhone'a XR to przeszło 700 złotych. Z kolei iPhone 11 z procesorem A13 Bionic kosztuje 1400 złotych więcej. Tu sprawdzicie, ile kosztują najnowsze iPhone'y:
iPhone SE (2020) czarny | iPhone SE (2020) czerwony | iPhone SE 2020 (biały) | |
![]() | ![]() | ![]() | |
64 GB | ![]() | ![]() | ![]() |
128 GB | ![]() | ![]() | ![]() |
256 GB | ![]() | ![]() | ![]() |
Zapewne część z was może nawet zapytać: Dlaczego iPhone SE (2020) kosztuje tak mało? Skąd wzięła się cena iPhone'a SE 2? Wpływ na nią ma kilka czynników:
- Apple korzysta z konstrukcji iPhone'a 8, nie wygaszając linii produkcyjnej. Dzięki temu nie trzeba tworzyć nowych schematów ani szkolić od zera pracowników.
- Wiele podzespołów jest już wyprodukowanych. Nie trzeba zajmować się badaniem, a potem tworzeniem baterii o innej pojemności czy wytwarzaniem nowego procesora, skoro ma się już sprawdzone rozwiązanie.
- A skoro jesteśmy przy tym, to warto wspomnieć, że iPhone SE (2020) jest opłacalny przez to, że procesory w smartfonach Apple produkuje samodzielnie. Znikają więc koszty licencji i części patentów.
- Wreszcie, cena iPhone'a SE (2020) jest stosunkowo niewielka, bo firma może sobie na to pozwolić. Jej najpopularniejszymi modelami w ubiegłym roku były kosztujące ponad 1000 dolarów modele Pro, a znacznie rozsądniej wycenione 11 oraz XR. Apple zauważa trendy rynkowe i się do nich dopasowuje.