Nowy rok szkolny już się zaczął. Tym razem wszystko jest bardziej cyfrowe niż kiedykolwiek wcześniej. Aby nie zostać z tyłu, warto wyposażyć się w dobre laptopy i smartfon, które pomogą przetrwać w cyfrowym świecie. Przygotowałem trzy propozycje oraz kilka podpowiedzi, które pomogą przetrwać rok szkolny bez szwanku.
Tegoroczny powrót do szkoły jest jak żaden inny. Powodów jest kilka - nie chodzi tylko o zmiany związane z koronawirusem, ale i coraz większym unowocześnianiem programów nauczania.
Nauczyciele coraz rzadziej narzekają na Wikipedię, a część zadań i wykresów z matematyki zrobi za nas aplikacja mobilna. Nie można przy tym wszystkim zapomnieć o rosnącej roli mediów społecznościowych - już nie tylko jako ucieczki od dnia codziennego, ale i miejsca współpracy.
Znalazłem dobre laptopy i smartfon, które dobrze spisują się w swojej klasie cenowej, a jednocześnie oferują wysoką jakość i pozwalają na swobodę działania - niezbędną przy edukacji w formie hybrydowej. Dzięki nim przetrwanie najbliższych miesięcy nauki online powinno być łatwiejsze.
Huawei Matebook D15 (2020)
Dlaczego przyda się do szkoły?
- Oferuje Windows 10 na start
- Stosunkowo lekki
- Dysk SSD usprawnia pracę systemu
- Ekran z niewielkimi ramkami i trybem ochrony wzroku
- Unikatowe dla Huawei funkcje, jak szybkie przenoszenie zdjęć przez NFC
Na co zwrócić uwagę?
- Może wymagać torby przy przenoszeniu - użytkownicy zwracają uwagę na drobne rysy pokrywy
- Klawiatura bez ciągu alfanumerycznego - dość kompaktowa, ale i bez przycisków
- Przyda się podstawka pod laptopa, gdy laptop będzie wykorzystywany w łóżku - głośniki są umieszczone w dolnej części obudowy
Huawei Matebook D15 kupicie w specjalnej ofercie:
Jeden z popularniejszych laptopów swoją popularność zawdzięcza nie tylko stosunkowi ceny do jakości. Huawei Matebook D15 to jedno z lepiej wykonanych urządzeń w swojej cenie - z aluminiowym wykończeniem na tylnej klapie oraz w podstawie. Laptop waży niespełna 1,5 kilograma, a jego grubość to 17 milimetrów - to pozwala bezproblemowo zabrać go do szkoły.
Bez problemu zmieści się on do toreb przeznaczonych dla 15,6-calowych urządzeń, bowiem choć ma ekran o takiej przekątnej, to ten otaczają niewielkie ramki. Klawiatura pracuje cicho i precyzyjnie, bez przesadnych odchyleń na boki. Miłym dodatkiem jest skaner linii papilarnych gotowy do pracy zaraz po włączeniu.
Huawei dorzuca kilka funkcji oprogramowania, które mogą okazać się niezwykle przydatne. Tryb Ochrony Oka pozwala w sposób bardziej zaawansowany niż w Windowsie 10 zmienić ustawienia ekranu, by nie męczyć wzroku. Ponadto urządzenie wspiera funkcję Huawei Share. Wystarczy przyłożyć telefon Huawei w odpowiedniej lokalizacji, a ten połączy się z laptopem.
Funkcji wynikających z tego połączenia jest kilka. Łatwo i szybko przerzucimy w ten sposób zdjęcia z notatkami i zadaniami na większy ekran. Jeśli pracujemy na komputerze i chcemy odpisać na wiadomość na smartfonie (np. z Instagrama), możemy to zrobić z poziomu laptopa. Wystarczy włączyć funkcję OneHop i uzyskać kontrolę nad tym, co dzieje się na telefonie bez opóźnień.
Może się przydać: Szybkie przerzucanie plików do swoich znajomych przez chmurę może zapełnić jej przestrzeń dyskową w mgnieniu oka. Aby uniknąć tej sytuacji, mniej ważne dane możemy wysłać przez WeTransfer. Prosta witryna pozwala załączać pliki o rozmiarze do 2 GB, a następnie przesłać je na konkretny adres e-mail lub wygenerować link. Po tygodniu łącze traci ważność, co jest wystarczającym czasem na wspólne zrobienie zadań.
Praca w grupach w erze koronawirusa może być, delikatnie mówiąc, utrudniona. Aby wspólnie realizować zadania, najlepiej skorzystać z pakietu Office Online lub Google Docs. Obydwa rozwiązania zapisują efekty pracy w chmurze, przez co nie stracimy postępu, a w dodatku możemy równocześnie pracować nad jednym i tym samym projektem.
Asus VivoBook 15 A512JA
Dlaczego przyda się do szkoły?
- Oferuje Windows 10 na start
- 512 GB dysku wystarczy do większości zastosowań
- Czytnik kart pamięci Micro SD pozwoli szybko przerzucać zdjęcia
- Lekkie nachylenie konstrukcji ułatwia pisanie
Na co zwrócić uwagę?
- Przyda się podstawka pod laptopa, gdy laptop będzie wykorzystywany w łóżku - urządzenie nie posiada wysokich nóżek
- Wtyk zasilający może po pewnym czasie ulec uszkodzeniu - warto nie zginać kabla przesadnie mocno
Asus VivoBook 15 A512JA kupicie taniej w nowej ofercie:
Asus VivoBook powinni docenić ci, którzy na laptopie chcą zainstalować coś więcej niż Netflix. 512 GB pozwoli zachować miejsce na wszystkie skomplikowane aplikacje do nauki i rozrywki, a także zostawi co nieco miejsca na proste gry. Te uruchomimy dzięki procesorowi Intela 10. generacji i 8 GB RAM-u. Niewątpliwym plusem dla osób robiących zdjęcia będzie slot na kartę Micro SD - nim szybko przeniesiemy nasze pliki z telefonu i odwrotnie.
Asus zadbał o ergonomię. Podobnie jak przy korzystaniu z osobnej klawiatury lekko ją nachylamy, tak i konstrukcja Asusa VivoBook 15 A512JA odchyla się pod kątem 2°, co umożliwia wygodniejsze pisanie. Wygodną klawiaturę z rzędem alfanumerycznym pozwala pisać bez przejmowania się kondycją palców. Do tego niewielkie ramki wokół ekranu 15,6" i waga 1,6 kilograma zapewniają dopasowanie do wielu toreb i plecaków.
Może się przydać: Laptop może okazać się ciekawą propozycją dla fanów cyfrowego tworzenia i obróbki zdjęć. Pośród różnych programów graficznych warto doposażyć się w Autodesk Sketchbook. Dotychczas płatny program do tworzenia zaawansowanych (lub prostych) rysunków o intuicyjnym interfejsie stał się bezpłatny. To otwiera drogę dla początkujących grafików, którzy nie chcą wydawać fortuny na dedykowane pędzle (te już tu są) i drogie programy.
Dla tych, którzy zaczynają przygodę z montażem video, przyda się darmowy DaVinci Resolve. Rozwiązanie programowe przez ekspertów z BlackMagic (odpowiedzialnych za kamery wysokiej jakości stosowane w Hollywood) ma zaawansowane funkcje poprawy barw i parametrów video. Przygotowuje też dobrze do pracy na płatnych programach, oferując podobny interfejs.
Samsung Galaxy M21
Dlaczego przyda się do szkoły?
- Ostre i zadowalające zdjęcia nawet przy sztucznym świetle + tryb nocny
- Ładny i jasny ekran Full HD+
- Dobre selfie
- Ogromna bateria na pewno nie wyczerpie się w szkole
Na co zwrócić uwagę?
- Etui jest niezbędne, by zachować dobry wygląd sprzętu - plastikowe plecy nieco się rysują
- Karta Micro SD może się przydać - zdjęcia szybko zajmą 64 GB pamięci
Samsung Galaxy M21 znajdziecie tutaj:
Samsung Galaxy M21 to jedno z ciekawszych urządzeń, jakie możecie dorwać do 1000 złotych. Samsung poniekąd odczarował ten segment, w którym dotychczas dominowali chińscy producenci. Wszystko dzięki dobrej specyfikacji w dobrej cenie. Ekran Super AMOLED docenią nie tylko stali bywalcy TikToka, ale i miłośnicy Youtube'a - rozdzielczość Full HD dobrze prezentuje się na 6,4-calowym matrycy. Smartfon posiada tryb ochrony oka oraz tryb czytania, zmieniający obraz na czarno-biały.
Zobacz test Samsunga Galaxy M21:
Samsung Galaxy M21 powinien też spisywać się dobrze przy robieniu zdjęć z podręcznika i notatek. 48 Mpix pozwala zarejestrować obraz w wysokiej rozdzielczości. Dodatkowo otrzymujemy obiektyw ultraszeroki, który może się przydać przy uwiecznianiu grup. W recenzji Samsunga Galaxy M21 selfie z aparatu 20 Mpix oceniałem jako korzystne. W tej cenie smartfon pozwoli na szybkie i sprawne rejestrowanie życia oraz na nagrywanie ładnego video.
Pod względem codziennej wydajności urządzenie w zupełności wystarcza. Mogłem na nim zagrać w Call of Duty: Mobile i nie nagrzewało się przy tym przesadnie. A przy baterii 6000 mAh grać da się naprawdę długo. Dlatego też, jeśli zamierzasz kupić urządzenie młodszemu dziecku, koniecznie zainstaluj na nim aplikację Google Family Link i połącz w niej swój telefon - wtedy zyskasz kontrolę rodzicielską i ustawisz limity korzystania.
Może się przydać: Jeśli zamierzasz robić sporo zdjęć, a jest to możliwe, gdy trzeba przesłać sobie zadania i nie wszyscy mają podręczniki, skorzystaj z aplikacji Zdjęcia Google. Pozwala ona zapisać (przy niewielkiej utracie jakości) nielimitowaną liczbę zdjęć. Te, zarówno z poziomu telefonu, jak i aplikacji, łatwo się segreguje, a następnie udostępnia. Zamiast zamieszania na grupowym czacie w Messengerze - jeden link, z którego każdy pobierze najnowsze zadania i strony podręcznika.
Jeśli zaś chcesz przenieść notatki w świat cyfrowy, by łatwo na nich pracować - skorzystaj z Office Lens. Wystarczy zrobić zdjęcie i je przyciąć, a następnie program wyostrzy i poprawi ujęcie. Potem wystarczy zapisać je w jednym z kilku przydatnych formatów - w tym notatkach OneNote, PDF-ie oraz .docx, stosowanym w Microsoft Word.
Więcej produktów w promocyjnych cenach znajdziesz na stronie akcji Back to School z Media Expert.
