PODPOWIEDZI:

Call of Duty Mobile - Jak wygląda mobilna odsłona po 3 latach od premiery?

Call of Duty Mobile - Jak wygląda mobilna odsłona po 3 latach od premiery?

Gry starzeją się bardzo szybko. Gry mobilne jeszcze szybciej. Jak na tym polu wypada Call of Duty Mobile? Smartfonowa edycja w październiku obchodziła swoje 3 urodziny. Muszę przyznać, że gra trzyma się świetnie! Zapraszam do dalszej części materiału.

Rychło w czas

Call of Duty: Mobile pojawiło się znikąd. Zapowiedź mobilnej odsłony, krótki czas oczekiwania i premiera, która zmieniła niemal wszystko. Gracze rzucili się na kieszonkową odsłonę bardzo gwałtownie. Nie ma się co dziwić, gdyż wiele aspektów zostało dopiętych na ostatni guzik.

Call of Duty: Mobile - 3 lata po premierze

Gracze otrzymali tryb multiplayer, battle royal oraz zapowiedź wielu trybów. Powróciły znajome mapy z większych platform growych oraz postacie. Powstała olbrzymia ilość przedmiotów kosmetycznych, która większość kryła się za płatnymi battlepassami.

Nie do końca darmowa produkcja

Firma Activision to nie jest dobry wujek z Ameryki. Pewne rzeczy takie jak pieniądze muszą się zgadzać. Kupiłeś battlepassa? Super, ale może chcesz kupić jeszcze wyższy poziom battlepassa, ewentualnie inne przedmioty za wirtualną walutę? Super, rzuć okiem jeszcze tutaj i tutaj, tak wiele dla Ciebie przygotowaliśmy. Nie chcesz płacić? To rzuć okiem na reklamy i nagrody, jakie możesz za nie dostać, które są całkowicie bezwartościowe. Niestety, na tym polu niewiele się zmieniło, a może jest jeszcze gorzej.

Call of Duty: Mobile - Sklep

Przeczytaj recenzję Call of Duty: Mobile >>>

jeszcze więcej zawartości

To, co zmieniło się na lepsze, to przede wszystkim więcej zawartości do gry. Na starcie Call of Duty Mobile pochwalić się mógł wieloma mapami oraz kilkoma trybami rozgrywek. Teraz jest zdecydowanie bardziej na wypasie. Dostępnych jest 29 map oraz 9 trybów rozgrywek.

Call of Duty: Mobile - Trybów rozgrywek nie brakuje

Nadal jednak wiodącym trybem jest battle royal z widoku trzeciej osoby. Nadal nie rozumiem dlaczego, skoro z widoku FPP gra się zdecydowanie lepiej. Chętnych do gier nie brakuje i nadal można znaleźć wirtualnego kompana. Co prawda scena streamerska nie jest już tak oglądana jak jeszcze 3 lata temu, to jednak w przypadku turniejów zbiera się pokaźna ilość obserwujących. Tak, nie przejęzyczyłem się, do mobilnej odsłony Call of Duty Mobile są organizowane turnieje!

Sprawdź polecane zestawy komputerowe >>>

wciąż grywalna mobilna odsłona

Rozgrywka aż tak bardzo nie zmieniła się. Nadal jest to dość dynamiczny FPS dostępny na telefony. Doszła spora ilość bohaterów, nowych broni i przedmiotów kosmetycznych, które trochę zabijają klimat. Gracze świecą w jaskrawych kolorach, wyróżniając się z pośród tłumu wizualnie i umiejętnościami. Rozwalają mniej obeznanych graczy i zwiastują kłopoty, kiedy zobaczymy ich na naszej drodze. Dobrych graczy nie brakuje podobnie jak chiterów, którzy potrafią popsuć niejedną rozgrywkę.

Call of Duty: Mobile - Od razu widać, kto gra dłużej

porozmawiajmy o pieniądzach

Monetyzacja gry jest bardzo w porządku. Gracz może kupować wirtualną walutę za prawdziwe pieniądze, które potem przeznaczy na zakupy. Głównie na kosmetyki, które nie mają większego przełożenia na grę. Battlepass jest bardzo uczciwy. Wykupując go i zdobywając poziomy, jesteśmy w stanie odzyskać wirtualną walutę na kolejny sezon. Te zmieniają się bardzo szybko i trzeba mieć się na baczności, jeżeli zależy nam na zdobyciu wszystkiego.

Call of Duty: Mobile - Tryb zombie pojawia się cyklicznie

PODSUMOWANIE

Raz na jakiś czas powraca tryb Zombie. Grupką graczy bądź indywidualnie stawiamy czoło nieśmiertelnym przeciwnikom. Praktycznie nieograniczona ilość rund śrubuje poziom trudności do maksimum. Pierwsze skrzypce odgrywa tutaj strategia oraz niekiedy szczęście. Niestety, mecze są dość długie i nużące. Dobrze, że tryb Zombie nie jest dostępny cały czas, tylko okresowo włączany do puli rozrywek.

Mecze w multiplayerze są bardzo wciągające, przypominają starsze większe odsłony Call of Duty. Mapy znajome, przeciwników, jak i trybów cała masa. Nie pozostaje nic innego, jak zatopić się w rozgrywkach sieciowych. Zadania codzienne powodują, że ciężko jest zapomnieć o grze. Każdego następnego dnia jest co robić i raczej nie powinniśmy narzekać na nudę… Niestety, nawet najlepsze danie serwowane każdego dnia kiedyś nam obrzydnie. Podobnie jest w Call of Duty: Mobile, w którym grindowanie jest na porządku dziennym.

Graficznie jest spory progres względem wersji wydanej 3 lata temu. Dzięki nowym telefonom i procesorom gra wygląda i chodzi jeszcze płynniej. Pokaźna ilość dostosowania suwaków powoduje dostosowanie gry pod nasz telefon oraz oczekiwania. Należy jedynie przygotować większą ilość pamięci na pobranie dodatkowych elementów. Do pobrania wszystkich paczek, map, przedmiotów posiadać musimy około 30 GB wolnej przestrzeni. To jest 2 razy więcej niż Call of Duty Modern Warfare 2 na premierę na PC.

Call of Duty Mobile - Jak wygląda mobilna odsłona po 3 latach od premiery?