
Żyjemy w dość ciekawych czasach. Gdzie gra mobilna potrafi zyskać olbrzymi rozgłos, że wszyscy o niej mówią. Tym czasem jeszcze nie miała swojej premiery na starym kontynencie. O co tak naprawdę chodzi w Pokemon GO oraz dlaczego ta gra zyskała taką popularność? Czy taka zabawa może być bezpieczna i nie stracimy dostępu, do naszej poczty na Gmailu? Jeżeli chcesz przestrzec, bądź poinformować swoich znajomych, udostępnij ten film na Facebooku. Tym czasem, zapraszamy do dalszego oglądania!
O co chodzi?
Pokemon GO studia Niantic nie jest tak naprawdę nowym pomysłem. Tytuł bazuje na innej grze tego producenta, mowa o Ingress. W niej gracz miał za zadanie przejmowanie portali. Te były poukrywane w naszym realnym świecie. Aby je odkryć, należało posiadać telefon z Androidem lub iPhona. Następnie dzięki rozszerzonej rzeczywistości, mogliśmy przejmować punkty. Pomysł dość ciekawy, biorąc pod uwagę, że aby grać trzeba było wyjść z domu. Jednak Ingress nie zyskał większej popularność. Pokemon GO bazuje na tym pomyśle dodając dużą markę, jaką są Pokemony. Seria ta wcale nie umarła, nadal pojawiają się nowe gry na przenośne konsole Nintendo. Najwierniejsi fani wciąż zbierają przeróżne stworki i kolekcjonują Pokedexy. Dlaczego więc nie skorzystać z bazy jaką jest Ingress i przerobić pod Pokemony?
Czym są Pokemon GO?
Aktualnie Pokemon GO są dostępne w Ameryce Północnej i Australii. W krajach, których Pokemony cieszyły się sporą popularnością. Było więc do przewidzenia, że mieszkańcy zamieszkujący te tereny otrzymają grę w pierwszej kolejności. No dobra, ale o co tak naprawdę chodzi w Pokemon GO? Zasady są bardzo proste. Wcielasz się w trenera Pokemonów. Wychodzisz z domu, łapiesz nowe potworki, trenujesz je i walczysz z przeciwnikami. Wykonuje się dokładnie te same czynności co w przenośnych grach Pokemon na GameBoyu. Tylko, żeby złapać jakiegoś Pokemona, trzeba wyjść z przysłowiowych czterech ścian, pochodzić po ulicach, aby znaleźć nowego wirtualnego kompana. Gracze na tym punkcie zwariowali i zaczęła się rywalizacja o to, kto zostanie największym trenerem Pokemon. Osobą, która zbierze je wszystkie. Podobnie jak to miało miejsce w kreskówce, która kiedyś leciała w telewizji.
Dlaczego tak duża popularność?
Siła aplikacji Pokemon GO leży w pierwszej generacji stworków. To właśnie Pokemony od numerów 1 do 151 cieszyły się olbrzymią popularnością. Chyba każdy słyszał o Pikachu, Charmanderze czy Mewtwo. Dlatego twórcy sprytnie wykorzystali ten fakt, celują w grupę docelową 22 – 28 lat. Czyli tych, co pamiętają Pokemanię z autopsji. Kolejnym powodem są dość śmieszne sytuacje. Aby złapać sporą ilość Pokemonów wcale nie trzeba wyjeżdżać za miasto na łąkę. O dziwo wiele stworków kryje się w supermarketach i centrach handlowych. Sama aplikacja nie jest doskonała i wymaga jeszcze wielu poprawek. Graczom jednak nic nie umknie i w żartobliwy sposób wyrażają to na różnych serwisach społecznościowych. Na stronie 9gag dziennie pojawia się olbrzymia ilość obrazków z tej gry. Na twitterze coraz więcej postów jest pisanych z hasztagiem #PokemonGO. Można powiedzieć, że Pokemania ożyła na nowo. Tym czasem sama firma Nintendo odczuwa prawdziwy wzrost na giełdzie. W ciągu kilku dni ich akcje na rynku wzrosły o 36%. Całe te zamieszanie ma także ciemne strony. Głośno zrobiło się o dziewczynie z Riverton (stan [Łajoming], USA), która to znalazła ciało mężczyzny. Oczywiście był to zwykły zbieg okoliczności, ponieważ Shayla Wiggens próbowała znaleźć rzadkie Pokemony. Sprawą zajmuje się teraz policja.
Jak pobrać? Pokemon go już dostępne w Polsce!
Link do pobrania Pokemon Go na Androida ► /pp/pokemon-go-android/
Link do pobrania Pokemon Go na iPhone ► /pp/pokemon-go-iphone/
Oszuści
Już teraz spotkać można graczy, którzy łamią zasady fairplay. Wykorzystują oni niedozwolone środki, takie jak ręczna zmiana położenia GPS, aby bez wychodzenia z domu łapać nowe Pokemony. Pojawiają się także osoby z większą finezją, przyczepiają telefony do zwierzaków, aby te chodziły za nich. Do odnotowania zostali jeszcze ci, co posiadają drony. Niestety nie są to legalne metody, jednak widać jak bardzo ludzie się starają, aby być lepsi od innych. Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Uważasz, że takie środki są dopuszczalne?
Podsumowanie
Gra Pokemon GO już zaczyna osiągać sukcesy. Gracze zaczęli spędzać czas aktywnie, po za domem. Nie pomogły żadne rządowe projekty, walczące z otyłością. Tym czasem podczas premiery mobilnej gry, już widać znaczne postępy. Czy Pokemania trafi także do nas? Nie możemy się doczekać kiedy oficjalnie Pokemon GO trafi do Polski. Wtedy na własnej skórze przekonamy się o właściwościach tej aplikacji. Czy u nas także Pokemon GO uzyska taką popularność? Czekamy na wasze komentarze. Zapraszamy do wchodzenia na nasz portal videotersty.pl oraz polubienia fanpage na Facebooku.