
Przyszłość mobilnej platformy Windows nie maluje się w pozytywnych kolorach. Pomimo stosunkowo dużego nakładu pracy, mobilne okienka wciąż cieszą się popularnością tylko wśród nielicznych fanów smartfonów. Czy Microsoftowi uda się przekonać do siebie obywateli Chin?
Skłamał bym, gdybym powiedział, że Windows Phone 8.1/Windows 10 Mobile jest złym systemem operacyjnym. Prosty do bólu, intuicyjny, posiadający zamkniętą strukturę na miarę iOS od iPhone’a oraz lekki! Są to najważniejsze cechy wspomnianej platformy od ekipy z Redmond.
Ważną cechą ich os-u jest również pomysł na siebie. Inżynierowie MS-u starają się nie kopiować pomysłów od dwóch najbardziej znanych konkurentów, a wykorzystywać swoje własne wizje. To powinno spodobać się niemalże każdemu, bo kto popiera plagiat?
Nasuwa się pytanie, dlaczego system z tak ogromnym potencjałem nie cieszy się zbyt dużą popularnością? Czyżby urządzenia bazujące na nim były tak tragiczne? Nic podobnego! Smartfony z rodziny Lumia to (nie tylko wg mnie) jedne z solidniejszych słuchawek na rynku za relatywnie niewielką cenę! Czyli jednak coś z systemem? Dokładnie z ilością dostępnych aplikacji. Ten fakt bardzo dziwi, wszak platforma Windows posiada największą bazę oprogramowania wśród najpopularniejszych systemów na komputery osobiste! Dlaczego zatem, deweloperzy nie decydują się na tworzenie oprogramowania pod kątem Windows Phone/Windows 10 Mobile? Ciężko jest komukolwiek stwierdzić jednoznaczną przyczynę.
Powodem może być zbyt skromna ilość odbiorców, która spowodowana jest niewielkim zasobem gier i aplikacji na mobilnego Windowsa. Zaś zasób gier i aplikacji najpewniej spowodowany jest… skromną ilością odbiorców i koło się zamyka.
Pod uwagę można wziąć niechęć klientów Google i Apple do zmiany przyzwyczajeń, co skutkuje niewielką ilością chętnych gotowych zaryzykować przejścia na WP/W10M. Powiedzielibyście, że Android czy iOS także startowali od zera i teraz mają całą masę gier i aplikacji! Racja, ale w ówczesnym okresie nie było znaczącej coś konkurencji! Podupadający Symbian? Klasyczne komórki opartę na Javie? Może Windows Mobile, który krzyczał o niewielki powiew świeżości?!
Szansa dla os-u MS-u pojawić może się w dalekim wschodzie, a konkretnie w Chinach. Tamtejszy rynek jest jeszcze wyjątkowo młody w stosunku do europejskiego czy amerykańskiego. Chińczycy preferują jednakże swoje produkty, zatem nie Lumiami gigant z Redmond będzie podbijał tamtejszy rynek! Na chwilę obecną w grę wchodzi Xiaomi oraz One Plus.
Obydwie firmy znane są z popularnych u siebie, jak i poza granicami kraju, smartfonami z systemem Android. Dzięki nawiązaniu nici współpracy z chińskimi koncernami, niebawem pojawią się słuchawki z Windows 10 Mobile, które wcześniej kojarzone były raczej z systemem Google’a. Mowa tutaj m.in. o Xiaomi Mi 5 oraz OnePlus 3. Obecnie niejawni testerzy donoszą o posiadaniu aktualnie w testach smartfony OnePlus 2 oraz Xiaomi Mi 4.
Jak się sprawdzają? Źródła nie zdradzają zbyt wiele, ale jak przystało na platformę Windows 10 Mobile, sprawuje się nader dobrze. Co jednak zrobić by przekonać ludzi do wyboru tej platformy? Na ten pomysł musi wpaść sam jej twórca. Promyczkiem nadziei na spopularyzowanie mobilnego Windowsa stał się projekt Astoria, który miał umożliwić instalację aplikacji przeznaczonych na system Android oraz iOS. Sprawa jednak przycichła i wątpliwe jest wznowienie prac nad nią.
Czy Microsoft będzie musiał pogodzić się z porażką i na dobre pożegnać się z omawianą przeze mnie platformą? Nie sądzę, a przynajmniej nie w najbliższym czasie. Amerykański gigant nie raz już udowodnił, że zależy mu na tym produkcie. Ale czy tych starań wystarczy by umocnić pozycję ich mobilnego os-u? Osobiście nie wiem, ale trzymam kciuki żeby wreszcie im się udało! Jak Wy oceniacie platformę Windows Phone/Windows 10 Mobile? Co byście w niej zmienili i jakie kroki powinien poczynić Microsoft, aby spopularyzować ten system? Drodzy czytelnicy, dzielcie się swoimi opiniami w komentarzach poniżej! ;)
blog comments powered by Disqus