Powoli dobiega końca pierwszy dzień targów Mobile World Congress w Barcelonie. Za nami kilka ciekawych Eventów wypełnionych po brzegi licznymi premierami najbardziej liczących się producentów sprzętu mobilnego. Sprawdźmy co przygotowali dla nas najwięksi gracze!
Pierwszy z trzech dni już niemalże za pasem, a czołowi producenci już zdążyli odsłonić nam swoje najlepsze karty! Cóż, podczas tegorocznych targów nie możemy liczyć nawet na chwilę nudy, bowiem dla każdego znajdzie się coś dobrego. Pokrótce pragnę przybliżyć wam produkty zaprezentowane przez najbardziej szanujących się graczy świata mobilnych urządzeń!
Samsung
Stanowisko z Samsungiem przepełnione było przede wszystkim Galaxy S7 oraz S7 Edge! Niektórzy uważają, że Koreańczycy w tym roku aż tak nie poskromili swoim projektantów, bo zdecydowali się postawić na sprawdzone już w poprzednim modelu elementy. Oczywiście nie oznacza to, że zmianie nic nie uległo! Wręcz przeciwnie - S7 to murowany kandydat na smartfona roku, gdyż każdy jego centymetr jest dopracowany do perfekcji!
Patrząc jednocześnie na S6 oraz S7 nie dostrzeżemy zbyt wielu różnic, a jednak! Spoglądając na plecki widać, że Samsung poszedł za głosem klientów i tym razem nie pozostawił wysuniętego obiektywu aparatu głównego! Przyjrzyjmy się nieco bliżej omawianemu modelowi. Otóż, bardziej spostrzegawczy dojrzą możliwość wpięcia karty microSD, o czym w poprzednim modelu mogliśmy jedynie pomarzyć. Ponadto, modele S7 oraz S7 Edge posiadają certyfikat IP68, który umożliwia zanurzenie w wodzie do 1,5 m głębokości do 30 min. W samym sofcie dostrzeżemy jedynie kilka kosmetycznych zmian oraz interesującą aplikację Game Pack.
Specyfikacja Samsung Galaxy S7:
Ekran: 5.1 cala
Rozdzielczość: 2560x1440
Procesor: Snapdragon 820 lub Samsung Exynos 8890
RAM: 4 GB
ROM: 32 GB lub 64 GB
Slot na kartę MicroSD: Tak
Akumulator: 3000 mAh dla S7 oraz 3600 mAh dla S7 Edge
Aparaty: 5 mpx - front, 12 mpx - główny
OS: Android 6.0 Marshmallow
CENA: od 3200 zł za S7 oraz od 3600 zł za S7 Edge (Polska dystrybucja)
Owa aplikacja to nic innego jak usługa, dzięki której otrzymamy możliwość dostosowywania wyświetlanej grafiki w grach dla naszych potrzeb. Im mniej szczegółów, tym dłużej pogramy na jednym ładowaniu!
Dodatkowo Game Pack pozwala na nagrywanie naszej rozgrywki prowadzonej w grze.Warto wspomnieć, iż cechą łączącą G5 oraz S7 to funkcja “Always On Display”. Ponad te wszystkie nowe elementy Samsunga Galaxy S7 oraz S7 Edge, Koreańczycy cenią sobie nowy aparat główny, który tym razem ma tylko 12 mpix rozdzielczości. Inżynierowie Samsunga udowadniają, że to nie liczba megapikseli przesądza o jakości robionych fotek!
Zastosowana w obu wariacjach S7, matryca o rozdzielczości 12 mpix ma znacząco poprawić tworzone zdjęcia w ekstremalnie trudnych warunkach pod względem oświetlenia. Temu zadaniu podoła specjalnie zamontowana przesłona f/1.7.
Na samej prezentacji smartfonu przyszło nam usłyszeć o funkcji Dual Pixel, która to pozwala na idealne i niemalże błyskawiczne “łapanie” ostrości obrazu. Zdjęcia tym telefonem wypadają naprawdę bajecznie!
Nie da się ukryć, że firma Samsung najlepiej poradziła sobie na targach MWC 2016. Nie tylko zaserwowali nam najlepszą w historii prezentację Unpacked, wraz z Markiem Zuckerbergiem na scenie, ale również wypuścili najbardziej dopracowany produkt. Chapeau bas!
Lenovo
Na pierwszy ogień przejdziemy się po stanowisku chińskiego giganta technologicznego, odpowiedzialnego m.in. za wykupienie amerykańskiej firmy Motorola. Z nowości ujrzeć możemy jedynie dwa smartfony z linii Vibe: K5 oraz K5 Plus. Są to bliźniaczo podobne urządzenia o średnio-półkowej specyfikacji. Słuchawki jak na swoje pochodzenie prezentują się całkiem solidnie, co z pewnością potwierdzi aluminiowa obudowa zastosowana w obu modelach.
Ekran: 5 cali IPS
Rozdzielczość: 1280X720 ( VibeK5) / 1920x1080 (Vibe K5 Plus)
Procesor: Snapdragon 415 / Snapdragon 616
RAM: 2 GB
ROM: 16 GB
Slot na kartę MicroSD: Tak, do 32 GB
Akumulator: 2750 mAh
Aparaty: 5 mpx - front, 13 mpx - główny
OS: Android 5.1 Lollipop
CENA: 129 USD / 149 USD
Być może taka specyfikacja nie zachwyci zbyt wielu z was, ale za tę cenę w obecnej chwili nie znajdziecie niczego lepszego! Nie po raz pierwszy Chiński producent udowadnia, że można stworzyć coś wartościowego za niezbyt wygórowaną cenę.
Sony
Po Chinach czas odwiedzić kraj kwitnącej wiśni! Przed nami o całkiem pokaźnych rozmiarów stanowisko Sony. Japończycy przygotowali dla nas aż trzy tajemniczo brzmiące modele telefonów. Producent w tym roku postanowił odejść od dotychczasowej metody nazewnictwa modeli. Bowiem, nowe modele rodem ze średniej półki oznaczane są tym razem literką “X”!
Pierwszy z nich to model bliźniaczo podobny do wciąż świeżego flagowca Japończyków, Sony Xperia Z5. Jednak niech nie złudzi was jego wygląd, gdyż samo wnętrze dobitnie przekonuje nas o nieco innym targecie tego urządzenia. Zerknijcie sobie na specyfikację Sony Xperii X:
Ekran: 5 cali Curved
Rozdzielczość: 1920x1080
Procesor: Snapdragon 650
RAM: 3 GB
ROM: 32 GB
Slot na kartę MicroSD: Tak
Akumulator: 2620 mAh
Aparaty: 13 mpx - front, 23 mpx - główny
OS: Android 6.0 Marshmallow
CENA: nieznana
Nie jest to jeszcze najwyższa półka, ale z pewnością zaspokoi wymagana pewnego grona wymagających użytkowników. Wg producenta urządzenie charakteryzować ma się wydajną baterią oraz niezwykle responsywnym aparatem główny.
Żadna chwila już wam nie umknie! ;) Jeśli jednak żądacie czegoś nieco mocniejszego, spójrzcie zatem na specyfikację Sony Xperia X Performance:
Ekran: 5 cali Curved
Rozdzielczość: 1920x1080
Procesor: Snapdragon 820
RAM: 3 GB
ROM: 32 GB
Slot na kartę MicroSD: Tak
Akumulator: 2700 mAh
Aparaty: 13 mpx - front, 23 mpx - główny
OS: Android 6.0 Marshmallow
CENA: nieznana
Specyfikacja urządzenia w porównaniu do zwykłego “X-a” nie uległa jakiejś drastycznej zmianie, nieprawdaż? Producent pokusił się o umieszczenie wydajniejszej jednostki procesora oraz pojemniejszego akumulatorka. Także matryca ekranu jest lekko zakrzywiona, co z pewnością nadaje nieco charakteru Japońskiej słuchawce.
Ostatnim modelem prezentowanym na stanowisku Sony jest Xperia XA. Jest to typowa średnia półka, która zaspokoi potrzeby mało wymagających użytkowników. Jest to model stworzony do wykonywania podstawowych zadań typowego smartfonu. Podobno rzeczy stworzone do najprostszych zadań są najtrwalsze! ;)
Ekran: 5 cali
Rozdzielczość: 1280x720
Procesor: MiediaTek MT6755
RAM: 2 GB
ROM: 16 GB
Slot na kartę MicroSD: Tak
Akumulator: 2300 mAh
Aparaty: 8 mpx - front, 13 mpx - główny
OS: Android 6.0 Marshmallow
CENA: nieznana
Czy tylko mi ten model przypomina do złudzenia Xperię Z3? Wyczuwam pewien podstęp ze strony Sony, który ma na celu skłonić do zakupu tego modelu za pomocą samego wyglądu zbliżonego do dawnego flagowca! To jednak zostawmy na później.
LG
Nowy model flagowy z literką “G” od LG, to zaraz po Samsungu S7 najbardziej wyczekiwane urządzenie tego roku. Po nie małym sukcesie LG G4, każdy z nas zachodził w głowę, czym dokładnie zaskoczy nas koreański producent? Powiem tyle… LG przeszło samo siebie! Bowiem, zapomnijcie o tym co charakteryzowało poprzednie modele z serii G, ponieważ aktualny okręt flagowy LG to zwrot o 180 stopni. Spójrzcie sami!
Na pierwszy rzut oka urządzenie wgląda dość dziwacznie i na moje (zapewne krzywe) oko łudząco podobne do modelu G3! Przynajmniej od frontu. Z tyłu zaś odnajdziemy czytnik linii papilarnych (będący włącznikiem), podwójny aparat fotograficzny, diodę LED oraz… przycisków regulacji głośności, których to brak! Przez lata LG przekonywało nas do nieco bardziej intuicyjnego rozwiązania, a tu nagle zmiana koncepcji!
Specyfikacja LG G5:
Ekran: 5.3 cala
Rozdzielczość: 2560x1440
Procesor: Snapdragon 820
RAM: 4 GB
ROM: 32 GB
Slot na kartę MicroSD: Tak
Akumulator: 2800 mAh
Aparaty: 8 mpx - front, 16 mpx - główny
OS: Android 6.0 Marshmallow
CENA: nieznana
Jeśli tego było mało, zmianie uległa nawet nakładka systemowa, która mówiąc krótko - została spłycona. Nie mamy już dostępu do dodatkowego ekranu z zainstalowanymi aplikacjami, równie identycznie jak w przypadku iOS. Najciekawszą tegoroczna zmianą w stosunku do poprzednich modeli jest opcja dokupienia specjalnych modułów.
Na targach mogliśmy zaobserwować jedynie dwa. Pierwszy rozbudowuje funkcje aparatu fotograficznego, zaś drugi (coś dla melomanów) poprawia doznawane wrażenia z odsłuchiwanego audio przy częstotliwości aż 384 kHz. Moduł umożliwia także odtwarzanie 32-bitowego dźwięku. Nie można zapomnieć o nowej funkcji “Always On Display”, która stale wyświetla nam na ekranie godzinę oraz otrzymane powiadomienia.
Koreańczycy chyba popatrzyli tę funkcję u kolegów z Redmond, czyż nie? Warto także dodać, że moduł “LG CAM” rozszerza naszą baterię o dodatkowe 1200 mAh! Kto jednak chciały chodzić z czymś takim w kieszeni?
Co Wy sądzicie o targach MWC 2016?
Dziś to na tyle wrażeń z tegorocznych targów w Barcelonie. Mam nadzieję, że udało mi się przybliżyć Wam tegoroczne propozycje przygotowane przez największych graczy. Czy coś was rozczarowało, a może pozytywnie zaskoczyło? Kto okaże się wielkim zwycięzcą targów, a kto okryje się hańbą? Tego dowiemy się już niebawem! Tym czasem zapraszam Was serdecznie do udzielania się w komentarzach, a my śpieszymy zbierać kolejne gorące informacje dla Was! ;)
