Historia dość absurdalna, ale dla pewnego gracza bardzo nieprzyjemna. Dostał on bowiem bana w kontrowersyjnych okolicznościach.
Za zablokowanie konto odpowiada Sony, a wydarzenie dotyczy platformy PlayStation Network. Sytuacja jest dla mnie totalnie absurdalna, bo pechowy gracza dostał bana... za swój nick - i to po 8 latach.
Przeczytaj też: 1 BTC nagrody za przejście gry >>>
Sony twierdzi, że łamie ono regulamin. Jak brzmi ten wulgarny, niepoprawny i wręcz oburzający nick?! Odpowiedź - KingMADAFAKA.
No cóż, nick jest po prostu głupi, ale moim zdaniem ban ze strony japońskiego giganta jest jeszcze głupszy. Przecież takie rzeczy weryfikuje się przy zakładaniu konta, a nie po 8 latach jego istnienia!
Nieszczęśliwy gracza stracił masę gier, gdyż ID konta (tym samym jego nazwy) nie da się zmienić. Sony zaleciło mu... założenie nowego. Rada cenna niczym złoto.
Cała sytuacja została opisana na reedicie.
Ciekawe, czy temu nieszczęśnikowi dokuczają już koledzy - "hej, królu, ile masz gier?".
A Wy, jak oceniacie to zajście?
