
Przez afery związane z Facebookiem czy nadchodzące RODO, nastała chyba już moda na dbanie o naszą prywatność. Nawet YouTube ma się wzbogacić niedługo o nowy tryb, który będzie ograniczał zapis naszej aktywności.
2018 rok to rok, w którym chyba cały świat się obudził i zdał sobie sprawę, że trzeba bardziej dbać o prywatność w sieci. Nawet serwis YouTube ma ewoluować pod tym względem.
Przeczytaj też: Robert Downey Jr. bierze się za nagrania na YouTube
Chodzi konkretniej o tryb incognito, który jest w fazie testów. A po co nam on? Niedostępny w nim będzie mechanizm proponowanych filmów, ale także materiałów z kanałów, które subskrybujemy.
Wszelka nasza aktywność w serwisie będzie znacząco ograniczana pod względem jej zapisu. Brzmi ok, ale czy to coś zmienia? Czy zależy Wam na takiej anonimowości na YouTube?
Źródło: androidcommunity
blog comments powered by Disqus