
I znowu zrobiło się gorąco na linii Stany Zjednoczone - Chiny. Huawei odpowiada na działania prezydenta Donalda Trumpa, które odcinają go od łańcucha dostaw podzespołów.
Sytuacja dla chińskiej firmy pogarsza się, odkąd pomiędzy dwoma mocarstwami rozpoczęła się wojna handlowa. Podnoszenie cła na towary, to z jednej, to z drugiej strony nie wpłynęło na ocieplanie się stosunków. Ciosem, który USA wymierzyło w Chiny był zakaz współpracy amerykańskich firm z dostawcami usług telekomunikacyjnych. Oberwało ZTE, które wcześniej wpłaciło spore zadośćuczynienie, ale najwięcej stracił Huawei.
Od roku producent boryka się z brakiem usług Google Play na swoich smartfonach. Jednocześnie wykazuje się kreatywnością na kilka sposób. Potrafi zapowiedzieć Huawei P30 Pro New Edition, który wykorzystuje stare podzespoły w nowej obudowie. Ponadto gra ostro, pokazując atrakcyjnie wycenione smartfony. Najnowsze ograniczenie może sprawić, że żadna z tych metod na niewiele się zda.
Huawei odpowiada na blokady Stanów Zjednoczonych
W 253. odcinku VideoNewsa opowiadałem o niekorzystnej sytuacji Huawei'a. Co najmniej do maja 2021 roku firma nie może nawiązać współpracy z amerykańskimi korporacjami (wyjątkiem jest Microsoft dostarczający Windowsa). Do tego doszły nowe rozporządzenia Federalnej Komisji Handlu (FTC). Jeśli podzespoły wyprodukowano w USA lub korzystają z amerykańskich patentów, to na ich dostawę do Huawei'a potrzeba osobnej licencji.
Jak bardzo zakorzenione w Stanach Zjednoczonych są produkcje podzespołów, pokazuje informacja Nikkei o TSMC. Według dziennikarzy Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC) nie będzie współpracował z Huawei'em. To oni dostarczali architekturę niezbędną do stworzenia procesorów Kirin, których produkcją zajmuje się HiSilicon - dywizja Huawei'a tworząca procesory. Dzięki nim producent jako pierwszy zaprezentował układ w 7-nanometrowym procesie litograficznym.
Firma odpowiada na ostatnie działania Stanów Zjednoczonych słowami prezesa firmy na rok 2020 - Guo Pinga.
Rząd USA całkowicie zignorował obawy zgłaszane przez wiele przedsiębiorstw i stowarzyszeń branżowych, i podjął decyzję, aby po raz kolejny spróbować zdławić naszą firmę. Decyzja ta jest arbitralna, szkodliwa i zagraża globalnemu przemysłowi. [...] USA wykorzystuje swoją technologiczną siłę, aby miażdżyć firmy spoza własnego kraju. Takie działania spowodują obniżenie zaufania międzynarodowych firm do amerykańskiej technologii i łańcuchów dostaw, co ostatecznie zaszkodzi interesom Stanów Zjednoczonych.
Huawei zapewnia, że będzie poszukiwała rozwiązań problemu. Choć takie sugestie nie padają w oświadczeniu, możemy spodziewać się ruchu w kierunku Samsunga (choć jego produkcja w znacznym stopniu przenika się z Qualcommem) albo MediaTeka. Istnieje trzecia droga - Semiconductor Manufacturing International Corporation (SMIC), czyli chiński producent, który niedawno otrzymał 2,12 miliarda dolarów dotacji od chińskiego rządu.
Treść oświadczenia Huawei
Poniżej pełne oświadczenie przesłane do nas przez polski oddział Huawei:
Huawei kategorycznie sprzeciwia się zmianom wprowadzonym przez Departament Handlu Stanów Zjednoczonych w przepisach dotyczących handlu produktami zagranicznymi, które uderzają w Huawei bezpośrednio.
16 maja 2019 roku rząd Stanów Zjednoczonych umieścił Huawei, bez uzasadnienia, na liście podmiotów, z którymi amerykańskie korporacje nie mogą współpracować. Od tego momentu wiele kluczowych komponentów przemysłowych i technologicznych przestało być dla Huawei dostępnych. Pomimo to zobowiązaliśmy się do przestrzegania wszystkich przepisów i regulacji rządu Stanów Zjednoczonych. Jednocześnie wywiązaliśmy się z naszych zobowiązań wobec klientów i dostawców. Przetrwaliśmy i idziemy do przodu, wbrew wszelkim przeciwnościom.
Rząd USA całkowicie zignorował obawy zgłaszane przez wiele przedsiębiorstw i stowarzyszeń branżowych, i podjął decyzję, aby po raz kolejny spróbować zdławić naszą firmę. Decyzja ta jest arbitralna, szkodliwa i zagraża globalnemu przemysłowi. Wpłynie ona na działanie i rozwój wszystkich operacji prowadzonych przez Huawei w ponad 170 krajach, wartej setki miliardów dolarów. Będzie miała również wpływ na usługi komunikacyjne świadczone dla ponad trzech miliardów konsumentów korzystających z produktów i usług Huawei na całym świecie.
Rząd USA celowo uderza w interesy klientów biznesowych Huawei oraz w naszych konsumentów. De facto jest to sprzeczne z twierdzeniem rządu USA, że w swojej decyzji kieruje się bezpieczeństwem sieci. Posunięcia rządu USA mają wpływ nie tylko na Huawei - będą miały poważny wpływ na wiele gałęzi przemysłu na świecie. W dłuższej perspektywie zaszkodzą branży odpowiedzialnej za produkcję półprzewodników, od której zależy wiele sektorów, zwiększając tym samym ich straty oraz skalę konfliktu.
USA wykorzystuje swoją technologiczną siłę, aby miażdżyć firmy spoza własnego kraju. Takie działania spowodują obniżenie zaufania międzynarodowych firm do amerykańskiej technologii i łańcuchów dostaw, co ostatecznie zaszkodzi interesom Stanów Zjednoczonych.
Huawei w tej chwili kompleksowo analizuje nowe zasady wprowadzone przez rząd USA. Przewidujemy, że będą one miały wpływ na naszą działalność. Dołożymy wszelkich starań, aby znaleźć rozwiązania w tej sytuacji. Mamy nadzieję, że nasi klienci i dostawcy będą z nami współpracować bez zmian, minimalizując tym samym wpływ dyskryminujących nas postanowień rządu USA.
Źródło: Biuro Prasowe Huawei, theverge