Microsoft Defender trafił na Androida - Jak z dostępnością?

Oprogramowanie zabezpieczające znane właściwie każdemu użytkownikowi systemów Windows rozszerza swoją działalność i trafia na inne platformy. Najważniejsze, że pojawia się na Androidzie, nie jest to jednak koniec ekspansywnych działań Microsoftu. Kto i jak może skorzystać z tej aplikacji?

Defender ATP, czyli Advanced Threat Protection dla smartfonów z systemem Android jest dostępny w wersji public preview. Jak na razie skierowany głównie do użytkowników biznesowych, którzy posiadają już aplikację na innych urządzeniach stacjonarnych.

Żeby skorzystać z tej usługi na smartfonie, trzeba posiadać konto służbowe Microsoft bądź subskrypcje Defendera ATP. Sposób korzystania z oferty nie zmieni się, dopóki nie pojawi się pełna wersja programu w sklepie Play. Na chwilę obecną nie wiadomo, na jakich zasadach będzie dystrybuowany. Jeśli masz możliwość i chcesz skorzystać z usługi - instrukcję pobrania i instalacji znajdziesz tutaj.

Oprogramowanie w wersji mobilnej ma ochraniać przed phishingiem w przeglądarkach, komunikatorach i klientach pocztowych. Oczywiście umożliwi również skanowanie telefonu w poszukiwaniu szkodliwych i niebezpiecznych plików czy aplikacji. Defender ATP jest zintegrowany z innymi składnikami oprogramowania Microsoft oraz działa z Microsoft Defender Security Center - dzięki temu zareaguje na zagrożenia szybciej, na wszystkich obsługiwanych platformach.

Co dalej z Microsoft Defender?

Oprócz Androida aplikacja pojawiła się także na Linuxa. Poradnik instalacyjny i sam program na ten system znajdziesz, klikając tutaj. Nie jest to jednak koniec. Microsoft prowadzi prace, aby wprowadzić swoją usługę również na systemy iOS. Istnieje możliwość, że program na systemach od Apple będzie nieco okrojony, z racji na ograniczenia tej platformy.

Co myślicie o wprowadzaniu przez Microsoft swojej usługi na rynek smartfonów? Dajcie znać w komentarzu!

Źródło: windowscentral.com; microsoft.com

Dowiedz się więcej:

1. Nowości od Apple na konferencji WWDC 2020
2. Samsung Galaxy Note 20 może zwieść fanów koreańskiej firmy
3. Czeski film Xiaomi - Mi 10 i Mi 10 Pro wycofane - Co z Polską?

O autorze: Zawisza Frąszczak

Zafascynowany właściwie wszystkim, co stworzył ludzki umysł i ręce. Trochę pracy z mikrofonem, odrobina pisania, źdźbło gotowania, naparstek seriali i niekontrolowane wręcz tony muzyki, a także wszystkiego, co z nią związane.