Minęły dwa tygodnie od premiery globalnej, a więc już najwyższy czas, by smartfony z serii Xiaomi Mi 10T pojawiły się w Polsce. Każdy z nich obsługuje sieć 5G, każdy oferuje ekran o sporej częstotliwości odświeżania, a ponadto są tańsze od większości konkurentów. Co oferują Xiaomi Mi 10T Lite, Mi 10T i Mi 10T Pro?
Przez moment mogliśmy mieć wątpliwości, czy agresywna polityka cenowa Xiaomi dobiegła końca. Producent przy okazji premiery serii Mi 10 dość drogo wycenił swoje smartfony, przez co nie cieszyły się one na naszej stronie szczególną popularnością. Na szczęście wydaje się, że Chińczycy wracają na dobre tory. Pokazują to dzisiejsze premiery, które już niebawem dotrą na sklepowe półki.
Przedpremierowo - Xiaomi Mi 10T i Mi 10T Pro z gratisem:
Xiaomi Mi 10T Pro i Mi 10T - Najlepsze do 2500 zł?
Jeśli ktoś z was nabył w ostatnim czasie POCO F2 Pro, którego testowałem, może być niepocieszony polityką cenową Xiaomi względem najnowszych modeli. Okazuje się, że wcześniej zarezerwowane dla najdroższych urządzeń ekrany o dużej częstotliwości odświeżania obrazu teraz pojawiają się w tańszych smartfonach. W przypadku Xiaomi Mi 10T Pro oraz Xiaomi Mi 10T są to 144Hz matryce Adaptive Sync, których częstotliwość odświeżania dopasowuje się do treści.
Matryca AMOLED jest zgodna z HDR10 oraz MEMC (Motion Estimation, Motion Compensation), które ma zmniejszyć rozmywanie się treści na ekranie oraz polepszyć ich spasowanie z dźwiękiem. Tym razem ekran jest płaski i przykryty szkłem Gorilla 5, ale wcięcie na przedni aparat pozostało w tym samym miejscu.
Wnętrze obydwu komórek jest dość podobne, co możecie dokładnie sprawdzić w porównywarce smartfonów. W środku znajdziemy Snapdragona 865 z obsługą sieci 5G i rdzeniami: 2,84 GHz, 3x 2,42 GHz oraz 4x 1,8 GHz. Dodatkowo kości RAM LPDDR5 będą mieć 8 GB we wszystkich wariantach poza najtańszym Mi 10T z 6 GB. Na pliki przeznaczono 128 lub 256 GB (tylko w Mi 10T Pro). Zabrakło slotu na karty pamięci. Obydwa modele różni też obecność Wi-Fi 6, którego w Mi 10T brak.
Multimedialnie możemy spodziewać się tego, co przy teście Xiaomi Mi 10. Otrzymamy podwójne głośniki stereo z certyfikatem Hi-Res Audio. Zabrakło za to gniazda słuchawkowego. Producent dostarczył też silnik wibracji z serii Mi 10, co powinno przełożyć się na kapitalne odczucia. Pojemność baterii urosła do 5000 mAh, które napełnimy ładowarką 33W. Nie znajdziemy ładowania bezprzewodowego (a więc zwrotnego też nie).
Kilka różnic pojawia się w kwestii aparatu głównego. Ten w Mi 10T Pro to matryca 108 Mpix z wartością przesłony f/1.69 i z optyczną stabilizacją. W Mi 10T nie zobaczymy optycznej stabilizacji, a rozdzielczość wynosi tylko 64 Mpix przy wartości przesłony f/1.89. Reszta obiektywów jest jednakowa i prezentuje się następująco:
- Obiektyw ultraszerokokątny: 13 Mpix, f/2.4, pole widzenia 123 stopnie
- Obiektyw makro: 5 Mpix f/2.4
- Aparat przedni: 20 Mpix f/2.2
Producent w aplikacji aparatu umieścił sporo funkcji foto i video. Uwagę przyciągają obecne chociażby u Huawei'a, ale inaczej zagospodarowane w Xiaomi, opcje długiego naświetlania. Dzięki nim w kadrze będziemy malować światłem lub tworzyć rozmycie ruchu poza głównym obiektem. Ponadto w opcjach video wyróżnia się tryb klonowania, który pozwala umieścić kilka ruchomych postaci w nieruchomym kadrze.
Ceny za Xiaomi Mi 10T prezentują się następująco:
- Xiaomi Mi 10T 6/128 GB - 1999 złotych
- Xiaomi Mi 10T 8/128 GB - 2199 złotych
W przypadku Xiaomi Mi 10T Pro zapłacimy:
- Xiaomi Mi 10T Pro 8/128 GB - 2499 złotych
- Xiaomi Mi 10T Pro 8/256 GB - 2799 złotych
Producent w przedsprzedaży dorzuca swoje produkty. Chętni na kupno Xiaomi Mi 10T otrzymają w zestawie słuchawki Mi True Wireless Earphones 2, a dla kupujących Xiaomi Mi 10T Pro przewidziano gratis w postaci oczyszczacza powietrza Xiaomi Mi Air Purifier 3H.
Xiaomi Mi 10T Lite wygląda jak POCO X3, ale z 5G
Do serii Mi 10T w tym roku dołącza kolejny model, który sprawia łudząco podobne wrażenie do POCO X3 NFC (którego zrecenzuję niebawem). Xiaomi Mi 10T Lite 5G posiada te same cechy poza procesorem, który obsługuje sieć 5G u wszystkich polskich operatorów oraz nieco mniejszą niż w POCO baterią (4820 mAh z 33W ładowarką).
Tu także otrzymujemy ekran z odświeżaniem do 120 Hz, ale wykonany w technologii IPS LCD. Matryca wyświetla obraz zgodny ze standardem HDR 10. Smartfon uzyskał też certyfikat TÜV Rheinland dla urządzeń o niskiej emisji światła niebieskiego. Mi 10T Lite zarówno z przodu, jak i z tyłu chroni szkło Gorilla 5, za to boczna ramka (na której znajduje się czytnik linii papilarnych) jest plastikowa.
Wspomniany wcześniej Snapdragon 750G to nowa jednostka w ofercie Qualcomma. Oferuje ona 8 rdzeni o taktowaniu 2,2 GHz i wykonano ją w 8-nanometrowej litografii. Układ graficzny to Adreno 619. Całości akompaniuje 6 GB RAM-u LPDDR4X oraz 64 lub 128 GB UFS 2.2 na pliki użytkownika. Zabrakło slotu na kartę Micro SD, ale podobnie jak w droższych modelach, tu także znajdziemy głośniki stereo. Do tańszego modelu powraca gniazdo słuchawkowe.
Co ciekawe, Xiaomi Mi 10T Lite posiada więcej aparatów od droższych braci. Jak jednak pokazują testy smartfonów, więcej nie znaczy lepiej. Wystarczy też rzut oka na specyfikację obiektywów:
- Obiektyw główny: 64 Mpix f/1.89
- Obiektyw ultraszerokokątny: 8 MPix f/2.2
- Obiektyw makro: 2 MPix f/2.4
- Obiektyw portretowy: 2 Mpix f/2.4
- Obiektyw z przodu: 16 Mpix f/2.45
Urządzenie pojawi się w sprzedaży w listopadzie. Wyceniono je na 1499 złotych (6/64 GB) oraz 1599 złotych (6/128 GB). Poza sprzedażą w sklepach spodziewajmy się go w ofertach operatorów.
Co jeszcze zaprezentowało Xiaomi?
Krótki moment na konferencji poświęcono kilku urządzeniom, które do sprzedaży trafią w listopadzie. Xiaomi rozszerza swoje portfolio na rozmaite kategorie produktowe.
Największym z nich jest Xiaomi Mi Air Purifier Pro H. Rozmiar ma w tym przypadku znaczenie, bowiem urządzenie potrafi oczyścić przestrzenie do 600m³ (200m kwadratowych i 3m wysokości). Pochłanianie formaldehydów i brzydkich zapachów jest cztery razy efektywniejsze niż u poprzednika. Zgarnia przy tym do 99,99% cząstek dymu, kurzu i pyłu, a filtr HEPA ma wytrzymać nawet 14 miesięcy. Cena oczyszczacza to 1299 złotych.
Nieco tańszy będzie router AX3600. To pierwsze urządzenie zdolne do obsługi Wi-Fi 6 i pozwalające na prędkości rzędu 2976 MB/s bezprzewodowo. Jednocześnie obsłuży do 248 urządzeń oraz posiada dedykowaną antenę do połączeń z urządzeń AIoT. Jego cena to 549 złotych.
Najdroższym na całej konferencji był laserowy projektor Mi 4K Laser Projector 150", który kosztować będzie 10199 złotych. Nie zabrakło rozdzielczości 4K (3840x2160 pikseli), jasności na poziomie 1600 ANSI lumenów oraz głośników 15W z Dolby i DTS-HD. Całość pracuje pod kontrolą Android TV 9.0 z wbudowanym asystentem Google (nie zabrakło Wi-Fi i Bluetooth 4.1).
Źródło: Biuro Prasowe Xiaomi
Obserwuj Videotesty.pl na Google News!
