Jak co roku OPPO uchyli skrawka informacji na temat futurystycznych projektów, jakie powstają w największym sekrecie w siedzibach chińskiego giganta. W tym roku wydarzenie nie będzie wyłącznie zbiorem prelekcji - każdy może do niego dołączyć, tworząc własny awatar.
Co roku OPPO prezentuje unikalne rozwiązania w ramach INNO DAY. Nie inaczej będzie w tym przypadku. Czy dotrą one na sklepowe półki? Historia pokazuje, że nie wszystkie pomysły trafiają do konsumentów, ale część z nich ma po prostu stanowić przyczynek do rozwoju rynku. Tak było na przykład z OPPO X 2021, którego mieliśmy okazję zobaczyć w tym roku. Do tej pory próżno szukać drugiego takiego urządzenia, co nie oznacza, że OPPO powiedziało w tym temacie ostatnie słowo.
Zresztą wydaje się, że OPPO nie kończą się pomysły, bo już przed wydarzeniem poznaliśmy część technologii, jakie zostaną ujawnione 14 i 15 grudnia. Aby je zobaczyć, wejdźcie na stronę OPPO INNO DAY 2021, gdzie czekają na was nie tylko linki do prezentacji, ale i wirtualny świat, w którym te prezentacje obejrzycie. Na stronie stworzycie też swojego awatara, korzystając z kilkunastu przygotowanych schematów i dodając do nich wybrane przez siebie elementy ubioru i nie tylko.
Co zobaczycie podczas OPPO INNO DAY 2021? Nie zabraknie zarówno innowacji sprzętowych, jak i nowości z zakresu oprogramowania. Osobiście szczególną uwagę zwracam na nową jednostkę przetwarzania neuralnego - NPU. Takie innowacje potrafią wywrócić kolejność w rankingu smartfonów, bo dzięki nim oprogramowanie lepiej optymalizuje baterię lub z każdym kolejnym zdjęciem poprawia jego poziom.
Nie jestem pewny, czy przełomem będzie wysuwana tylna kamera, ale ta także pojawi się podczas wydarzenia. Powyżej możecie zobaczyć pierwsze nagranie. Trudno z niego wywnioskować, czy rozwiązanie pozwoli na optyczny zoom, ale widać, że niestraszna mu woda czy upadek z wysokości. Mam kilka pomysłów na testy smartfonów z takimi rozwiązaniami, więc pozostaje czekać na producentów i ich ruchy.
Ciekawą nowością mogą być okulary AR od OPPO. To nie pierwsza generacja rozwiązania od producenta, który w Chinach intensywnie rozwija narzędzia rzeczywistości rozszerzonej. W obliczu coraz częstszych deklaracji innych producentów dotyczących gogli, nie dziwi, że OPPO inwestuje w tę dziedzinę. Niestety, brakuje detali, a na zaproszeniu widzimy jedynie coś, co wygląda jak szkiełko okularów.
To, czemu możemy przyjrzeć się konkretniej, to OPPO Find N. Wiemy, że firma zapowie składanego flagowca 15 grudnia. Z filmów promocyjnych trudno domyślić się, co dokładnie zaoferuje urządzenie. Wydaje się ono być nieco mniejsze niż rozwiązania Huawei czy Samsunga. Wiemy, że na froncie znajdziemy ekran o bliższych współczesnym smartfonom proporcjom, a wewnątrz drugi, większy. Wcięcie na aparat nie będzie pod elastyczną matrycą, jak w Z Fold 3, a w lewym górnym rogu.
Z wycieku specyfikacji wiemy, że smartfon nie zaoferuje kompromisów w mocy obliczeniowej. Napędza go Snapdragon 888 z 12 GB RAM-u. Więcej szczegółów na temat tego urządzenia dowiemy się drugiego dnia wydarzenia, czyli 15 grudnia.
Źródło: OPPO Polska
