„Wydajne przetwarzanie danych dla każdego. Niezależnie czy chodzi o tworzenie dokumentów, przetwarzanie serii danych czy tworzenie multimedialnych prezentacji ta seria poprowadzi Cię z pewnością przez zadania, które jej postawisz" - to cytat pochodzący ze strony producenta odnoszący się do grupy notebooków - do niej właśnie zalicza się testowany przez nas przedstawiciel serii N51.
Czy Asus N51Vf-SX006C jest w stanie spełnić wymagania użytkowników w większości typowych zastosowań - przekonajmy się.
Co znajdziemy w zestawie?
- zasilacz z kablem
- mysz optyczna
- zestaw instrukcji
- płyty z oprogramowaniem
- płyta do odzyskiwania systemu
- torba
- przewód do wyjścia TV
Pod względem dodatków nie ma tutaj żadnego zaskoczenia - otrzymujemy standardowy zestaw dołączany do większości notebooków marki Asus.
Wygląd
Czarno-grafitowa obudowa notebooka pokryta odblaskowym lakierem jest miła w dotyku i z małym wyjątkiem nie jest zbyt podatna na zabrudzenia. Tym małym wyjątkiem okazuje się być ramka wokół matrycy, na której widać wszystkie odciski palców. Niestety równie mało odporny okazuje się być dotykowy panel nad klawiaturą, ale jak już wspomniałem cała reszta obudowy dosyć dobrze opiera się zabrudzeniom pomimo zastosowania odblaskowego lakieru. Całość konstrukcji jest odpowiednio sztywna i dobrze spasowana, więc nie będziemy słyszeli dekoncentrującego trzeszczenia plastiku podczas pracy i przenoszenia sprzętu. Miejmy nadzieję, że z biegiem czasu, a także intensywnego użytkowania notebooka ten stan rzeczy nie uleganie zmianie. Na uwagę zasługuje, wspomniany już, świecący dotykowy panel nad klawiaturą, który zastępuje panel szybkiego dostępu ze standardowymi przyciskami, a także osobna sekcja numeryczna klawiatury.
Błyszczący, elegancki, trochę bajerancki o zaokrąglonych kształtach - wszystko to sprawia, że N51VF z pewnością będzie się podobać.
Asus N51Vf nie należy jednak do najlżejszych, gdyż jego waga wynosi 2, 95kg, co może zniechęcić do częstego podróżowania i tym samym zdecydowanie wyklucza naszego bohatera z roli notebooka podróżnego.
Parametry
Asus N51Vf wyposażono w wydajny procesor Intel Core 2 Duo P8400 o częstotliwości 2,26GHz oraz kartę graficzną NVIDIA® GeForce® GT 130M dysponującą 1GB pamięci GDDR2.
Do czego taki duet nam się przyda? Procesor jak i karta graficzna plasują się na średniej półce, jeżeli chodzi o wydajność, ale do okazyjnego grania w nowsze tytuły przy niewygórowanych ustawieniach z pewnością się nadadzą. Pomijając gry, to jednak jest to solidna platforma do wszelakich multimedialnych zastosowań.
Całość uzupełniają 4GB pamięci operacyjnej DDR2 800Mhz oraz 2,5calowy 320GB dysk SATA o prędkości 5200rpm. Wielkość samego dysku to już taki minimalny standard jak na dzisiejszy rynek notebooków, natomiast zastosowanie 4GB pamięci to bardziej chwyt marketingowy, ponieważ notebook i tak nie jest w tej konfiguracji (zastosowany system 32-bitowy) w stanie wykorzystać takiej ilości.
Asus N51Vf otrzymał matrycę o przekątnej 15,6 cala o rozdzielczości 1366x768 pikseli w proporcji obrazu 16:9. Wyświetlacz charakteryzuje się mocnym i w miarę równomiernym podświetleniem LED, które od pewnego czasu coraz częściej wkracza do notebookowego świata. Kąty widzenia niestety nie są idealne, ale większość użytkowników nawet nie zwróci na to uwagi.
Notebook posiada baterię o pojemności 4800mAh, która pozwala na bezproblemową pracę przez około 2h 20min przy przeglądaniu stron WWW poprzez WLAN, co jest całkiem przyzwoitym wynikiem, ale podkreśla brak większych aspiracji do bycia mobilnym sprzętem. Przy mocnym obciążeniu czas pracy skraca się nawet do około 1 godziny.
Wyposażenie
Poza standardowym wyposażeniem jak np. kamera internetowa, czytnik kart pamięci, nagrywarka DVD, Asus N51Vf może pochwalić się także wyjściem HDMI, optycznym wyjściem na dźwięk SPDIF oraz gniazdem e-SATA. Co niektórym może brakować napędu Blu-Ray, ale nie ma przeszkód, aby o tym pomyśleć w przyszłości i napęd wymienić.
Mam mieszane uczucia odnośnie rozmieszczenia portów, bowiem o ile większość z nich znajduje się po lewej stronie notebooka, to umieszczanie gniazd audio oraz E-SATA z przodu to moim zdaniem zupełnie nietrafiony pomysł. Fakt ten mocno utrudnia pracę, gdy trzymamy notebooka blisko siebie, a trzymanie go na kolanach przy jednoczesnym używaniu podłączonych słuchawek jest często niemożliwe lub po prostu grozi uszkodzeniem samego gniazda.
Do komunikacji bezprzewodowej otrzymujemy kartę WLAN w standardzie ABGN oraz Bluetooth w wersji 2.1 z EDR.
Jako ciekawostkę można dodać, że N51Vf posiada znany z poprzednich modeli jonizator, którego zadaniem jest oczyszczanie powietrza z alergenów i zarazków. Szkoda, że nie jestem alergikiem, bo może mógłbym to potwierdzić.
Oprogramowanie
Notebook pracuje pod kontrolą systemu Windows Vista Home Premium w polskiej wersji językowej. Niecierpliwi mogą skorzystać z oprogramowania Express Gate, które po uruchomieniu w czasie około 8 sekund daje dostęp m.in. do przeglądarki WWW, Skype'a czy klienta poczty elektronicznej.
Praca
Jako, że N51Vf dysponuje osobną sekcją numeryczną klawiatury, to musiano pójść na pewne kompromisy, aby ją zmieścić. O ile główna część klawiatury jest standardowych rozmiarów, to wspomniana sekcja numeryczna oraz strzałki zostały ze sobą dosyć mocno ściśnięte. Ogólnie pracuje się na niej całkiem przyjemnie, a klawiatura nie ma tendencji do uginania się podczas pisania. Sam jednak wolę klawiatury, gdzie klawisze są ścięte ku górze, a ich górna powierzchnia nie jest tak blisko siebie - ale to już kwestia przyzwyczajenia.
Bardziej mieszane uczucia wzbudza touchpad z przyciskami. O ile sama powierzchnia touchpada jest przyjemna w pracy i nie mam, co do niej żadnych zastrzeżeń, to przyciski pracują fatalnie - są za duże, głośne i pracują zbyt ciężko.
Pozytywnie należy ocenić układ chłodzenia, który sprawia, że notebook jest cichy i nie nagrzewa się podczas pracy - przez co możemy pokusić się o wspomniane już trzymanie komputera na kolanach.
Podsumowanie
Asus N51Vf to wszechstronny notebook starający się zadowolić jak najszerszą rzesze użytkowników - można to traktować zarówno, jako jego wadę i zaletę. Większość użytkowników znajdzie w nim coś dla siebie, ale w żadnym konkretnym zastosowaniu nie będzie on sprzętem idealnym. Niemniej jednak wielu potencjalnych klientów nie do końca też wie, czego oczekuje szczególnie od swojego pierwszego notebooka i to chyba dla nich N51Vf będzie trafionym wyborem, jak i dla tych wszystkich, którzy nie mają wygórowanych wymagań, co do notebooka.