PODPOWIEDZI:

Recenzja Worms WMD

Firma Team17 postanowiła przygotować nową grę z robakami. Worms WMD mają być powrotem do korzeni, nawiązując do najlepszych czasów świetności serii. Gra bazować ma na sprawdzonych pomysłach, dodając kilka nowości, których nie było w poprzednich odsłonach. Co z tego wyszło? Zapraszam do przeczytania recenzji!

Worms Revolution

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
0 GŁOSÓW
ZALETY
  • Wciąga
  • Czuć klimat poprzednich części
  • Kampania
  • Granie lokalnie przy komputerze
  • Grafika i muzyka
  • Pojazdy
  • Małe wymagania
  • Polska wersja językowa
  • Crafting
WADY
  • Drobne problemy techniczne
  • Momentami zbyt trudna

Swoją przygodę z Wormsami rozpocząłem na Amidze 1200. Gra przypominała mi wtedy Lemmingi, które także były niezwykle grywalne i wciągające. Dzięki grze na dwie osoby, rozgrywka mogła pochłonąć całe popołudnie. Kolejna odsłona, która zapadła mi w pamięci to Worms Armagedon. Gra świetna oferująca: dużo map, pokaźny arsenał, ładną grafikę, polską wersję językową oraz kapitalne tryby rozgrywki. Mogliśmy grać w trening, kampanie, po sieci czy lokalnie na dwóch lub więcej osób. Nie trzeba było już nic dodawać, aby podobnie jak z pierwszą częścią Worms, grać od rana do wieczora. Niestety po kilku latach chęć obcowania z Robakami gdzieś uciekła. W tym czasie pojawiały się kolejne odsłony, ale jakoś mnie one nie przekonywały. Zmieniło się to dopiero teraz, kiedy usłyszałem, że Team17 pracuje nad zupełnie nowymi Worms WMD.

Worms WMD Trening

Nowe robaki to powrót do korzeni. WMD oferuje bardzo dużo trybów zabawy, zarówno dla pojedynczego jak i dla wielu graczy. Po uruchomieniu gry możemy rozegrać trening, który jest podzielony na kilka etapów. Kończąc jeden uzyskujemy dostęp do następnego. Te oferują nam poznanie mechaniki różnych przedmiotów. Raz ćwiczymy celne rzucanie granatem, drugi raz uczymy się latać na plecaku odrzutowym. Po każdej ukończonej misji otrzymujemy punkty oraz medal. Kolor odznaki uzależniony jest od czasu, im szybciej pokonamy plansze, tym bardziej wartościowy medal otrzymamy. Można także bić rekordy czasowe, ponieważ Worms WMD jest silnie połączone ze Steamem. Jeżeli uda nam się pobić rekord świata, to ten wynik będzie widoczny dla innych posiadaczy gry.

Worms WMD Jungla

Do dyspozycji graczy twórcy oddali także kampanię. Singiel podzielony jest na sporą ilość plansz, jednak nie są one ze sobą powiązane. Każdy scenariusz jest w zupełnie innym klimacie. Niektóre z nich posiadają nawet specjalne filmy animowane. Możemy je obejrzeć w dowolnym momencie. Wystarczy, że naciśniemy na odpowiedni przycisk. Głównym celem jest pokonanie wszystkich wrogów i przetrwanie. Jednak to nie wszystko, każdy scenariusz ma dodatkowe cele poboczne. Realizacja ich wszystkich pozwoli przejść grę w 100%. Są to zadania zazwyczaj bardziej czasochłonne i musimy się do nich przygotować. Poznać ukształtowanie terenu, rozmieszczenie przeciwników i mieć po prostu szczęście. Wyzwania te dotyczą pokonania przeciwników z określonej broni czy wrzucenie robaka do wody.

Worms WMD Trening 2

Zobacz także ranking tabletów

Worms WMD mechaniką niezbyt odbiega od tego, do czego przyzwyczaił na developer. Jednak WMD dodaje kilka istotnych nowości. Robaki mogą wchodzić do budynków, aby zyskać zasłonę lub lepszą pozycję do oddania strzału. Dostępne są także pojazdy, takie jak: czołg, mech bojowy i helikopter. Nimi bardzo dobrze się steruje i są przydatne na polu bitwy. Nie są one aż tak potężne, żeby powodowały dysbalans rozgrywki. Jeżeli wrogi robak znajduje się w pojeździe, bez problemów możemy go z niego wyrzucić, podczas trwania naszej tury. Niestety działa to w dwie strony, dlatego musimy uważać, aby nie stracić przez pomyłkę pojazdu. Pojawiają się także specjalne bronie: moździerz, karabin i snajperka. Podobnie jak pojazdy, bronie te znajdują się na mapie i musimy w nie wejść. Należy mieć na uwadze, że sprzęt się dość szybko niszczy i wybucha, zadając obrażenia jednostkom znajdującym się w pobliżu. Nie mogło zabraknąć craftingu. Teraz podczas rozgrywki możemy tworzyć nowe bronie, jeżeli posiadamy odpowiednią ilość surowców. Te kryją się w skrzynkach, które rozlokowane są na mapie. Do stworzenia przedmiotu potrzebować będziemy jednej tury, zanim robak będzie mógł korzystać z nowego oręża.

Worms WMD Helikopter

Nowa odsłona Wormsów wygląda fenomenalnie! Tło sprawia wrażenie, jakby było wykonane w grafice wektorowej. Przybliżając i oddalając kamerę, widzimy każdy detal niezwykle ostro. Warto pochwalić grafików, bo także wybrali bardzo dobre kolory do poziomów. Niestety nie wszystkim przypadł do gustu nowy desing robaków. Te posiadają teraz brązowy kolor oczu, a nie tak jak poprzednio biały. Wielu fanów skarżyło się twórcom na ten dość subtelny szczegół. Mi osobiście to nie przeszkadza. Warto także wspomnieć o muzyce. Ta jest niezwykle piękna i spokojna. Nie rozprasza gracza, ani nie denerwuje po dłuższym kontakcie z grą.

Worms WMD Mech

Worms WMD to głównie rozgrywka po sieci lokalnej i Internet. Gracz może szukać potyczek lub tworzyć własne pokoje do wspólnej gry. Pojawiał się także tryb rankingowy dla bardziej ambitniejszych graczy. Niestety nie mogłem w pełni przetestować trybu sieciowego. Wersja testowa, która została mi udostępniona, cierpiała na brak graczy. Sytuacja ta na pewno się zmieni po premierze Worms WMD. Rozgrywka sieciowa rozkwitnie i będzie trwać niezwykle długo, dzięki połączeniu gry ze Steamem.

Worms WMD Kampania

Na samym końcu zostawiłem element społecznościowy. Wykonując misje treningowe, wyzwania czy scenariusze z kampanii, otrzymujemy punkty doświadczenia. Dzięki temu możemy zwiększać poziom naszego profilu w grze. Wraz z kolejnym awansem, otrzymujemy coś w rodzaju skrzynek. Zyskujemy wtedy losową właściwość: skórkę robaków, inny nagrobek, emotkę czy głos. Naszą drużynę możemy dostosować w specjalnym menu. Edycja pozwala zmienić niemal każdy element.

Worms WMD Nagroda

Worms WMD to bardzo dobra kontynuacja poczciwych Robali. Misje treningowe są dość krótkie i uczą nas podstaw mechaniki. Kampania dla pojedynczego gracza potrafi pokazać pazur w późniejszych poziomach. Dla lepszych graczy przygotowano wyzwania jak i tryb sieciowy, gdzie mogą rozwijać swoje umiejętności. Sztuczna inteligencja przeciwników przypomina tą z wcześniejszych serii. Popełniają mało błędów, za to celnie trafiają z bazooki. Graficznie Worms WMD bardzo dobrze wygląda na ekranie komputerów. Wymagania do najwyższych nie należą, dlatego większość komputerów powinna sobie z tą grą poradzić. Zapowiada się prawdziwy hit, na nudne wykłady na studiach. Polecam sprawdzić koniecznie Worms WMD!

Wymagania Sprzętowe:

Minimalne: Intel Dual Core E6600 2.4 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki 1 GB GeForce GTX 280/Radeon HD 7750 lub lepsza, Windows 7/8.1/10

blog comments powered by Disqus
Recenzja Worms WMD