MSI 1060 Camo Squadto karta o długości prawie 28cm, która do poprawnego działania potrzebuje jednej złączki 6 pinowej. Jest ona osadzona na szynie 192 bitowej i posiada 6GB pamięci GDDR5. To wszystko gwarantuje jej taktowanie rdzenia na poziomie 1569 MHz i 1784 MHz w trybie boost, czyli odrobinę mniej od karty MSI Gaming X 1060.
Z tyłu zobaczymy jedno wyjście DVI-D, 3 Display Porty oraz HDMI, co pozwoli nam podłączyć do tej karty praktycznie wszystko co chcemy. Jeśli zaś chodzi o wygląd karty to z daleka widać jej militarny pazur. Cyfrowy pustynny kamuflaż na ramce wentylatorów oraz na backplate karty. Wygląd unikalny i jednym może się podobać, a innym nie. Dodatkowo podświetlana ramka z przodu karty oraz świecący na biało napis MSI. W mojej obudowie karta prezentuje się bardzo ciekawie.
Wydajność w grach
Zaczynamy od Wiedźmina 3, a tutaj na ustawieniach ULTRA bez HairWorks’ów w 1080p bez problemu cieszymy się średnio 60 klatkami na sekundę w miejscu typowo graficznym.
Następna gra to Battlefield 1. Na najwyższych ustawieniach w 1080p uzyskanie klatek na poziomie 70 na sekundę nie jest niczym nadzwyczajnym, najczęściej jednak FPS’y skaczą od 60do ponad 90.
GTA V i tutaj w mieście uzyskujemy na najwyższych ustawieniach bez MSAA średnio 80 klatek a jak wyjedziemy na piękne góry, łąki i pola nasze klatki lekko spadną i będą się wahać od 60 do ponad 80.
Jako bonus prosiliście mnie o test gier w PLAYERUNKNOWN'S Battlegrounds, więc proszę bardzo. Na ustawieniach ultra średnio 50 klatek ale skacze jak szalone. Na najniższych fps’y wachają się między 40 a 90. Najlepiej grać na ustawieniach wysokich bez cieni i efektów, a wtedy uzyskamy stabilne 60 klatek. Musimy pamiętać, że optymalizacja w tej grze praktycznie nie istnieje.
Jako formalność CS:GO i średnia ponad 160 klatek na najniższych ustawieniach w full HD.
Kultura pracy
O karcie trzeba powiedzieć śmiało, że jest cicha. Dwa wentylatory Twin Frozr bez problemu dają radę z głośnością. Jeśli chodzi o temperatury to udało mi się uzyskać maksymalnie 64 stopni Celsjusza, co jest wynikiem naprawdę genialnym! Ogólnie mówiąc zachowując średnio 60 stopni karta chodzi tak cicho jak byśmy tego chcieli.
Jeśli chodzi o OC to tutaj pozytywne zaskoczenie. W trybie boost podczas rozrywki udało mi się uzyskać ponad 2050 MHz chociaż dałoby się więcej. A co ciekawe temperatury skoczyły ledwo o 3 stopnie wyżej. Przełożyło się to średnio na wzrost wydajności o ponad 6%. Fantastyczna robota.
Zobacz też: Porównywarka kart graficznych
Dodatkowo porównałem tę kartę do RX’a 480 Sapphire Nitro+ 8GBi 1060 6GB MSI Gaming X. Dokładne wyniki możecie zobaczyć w recenzji filmowej, a tutaj powiem, że karta jest nieznacznie słabsza od Gaming X (Ma słabsze zegary) oraz sporo lepsza od 480.
Podsumowanie
MSI 1060 6GB Camo Squad to bardzo dobry wybór dla osób, które szukają bardzo mocnej karty do podkręcania. Ranking kart graficznych może niedługo wzbogacić się o tę pozycję. Zagramy w każdą produkcję i praktycznieodpalimy wszystko w ponad 60 klatkach. Czego chcieć więcej? Karta jest dodatkowo ładna, nawet w OC nie jest zbyt głośna.
 |  |  |
