Jak zrobić ładnie wyglądający telewizor? Sharp zna odpowiedź.
Zaczynając od cech zewnętrznych Sharp 65FQ8EGwygląda identycznie jak poprzednie modele tej serii np. Sharp Aquos 65EQ6EA, który testowałem jakiś czas temu na łamach VideoTestów. Nie ma się co dziwić, bo tego co dobre, zmieniać nie trzeba. Trzeba przyznać, ze stylistyka okraszona aluminiową obudową, z dolną belką pokrytą poziomymi lamelami wygląda ponadczasowo, nie starzeje się, dodaje lekkości i nieco industrialnego stylu. Podstawa bardzo ładnie nawiązuje do całości minimalistycznej formy.
Z przodu pod ekranem znajdują się głośniki wysokotonowe, grające do przodu, jak i w obudowie znalazło się miejsce na głośnik niskotonowy grający w dół. Jest to system firmy Harman Kardon, który świetnie sobie radzi z dźwiękami przestrzennymi, między innymi z technologią Dolby Atmos, która jest w pełni obsługiwana przez FQ8.
Sprawdź aktualną cenę telewizora Sharp FQ8EG
Z tyłu we wgłębieniu obudowy znalazły się między innymi 4 złącza HDMi 2.1 z eARC, optyczne wyjście audio, Ethernet, 2xUSB czy wejścia antenowe.
W zestawie z telewizorem oprócz wspomnianej wcześniej podstawy znalazły się także dwa piloty. Oba są do siebie bardzo podobne jednak jeden nieco większy posiada standardową klawiaturę numeryczną, co sprawia, że będzie lepszy podczas oglądania telewizji i przełączania kanałów. Drugi nie posiada klawiatury, jednak znalazł się w nim przycisk do asystenta głosowego Google, wbudowany mikrofon, czyli skierowany bardziej do korzystania z funkcji smart TV.
Google TV czyli klasyka gatunku telewizorów Smart. Najbardziej uniwersalne rozwiązanie.
Nawiązując do funkcji Smart. Sharp FQ8 oparty został o technologię Google TV. Jest to następca znanego systemu Android, nieco bardziej rozwinięty i poukładany. Znajdziemy w nim lepszy dostęp do sklepu Play oraz wyszukiwania aplikacji, łatwiej też wejść we wszelkie ustawienia telewizora jak np. obraz czy dźwięk. Telewizor korzysta także ze wspomnianego wcześniej asystenta głosowego jak i technologii Chromecast.
Największymi plusami takiego rozwiązania jest najbogatszy dostęp do dowolnych treści, szybkość działania i duża wygoda korzystania z Google TV. Gdyby ktoś zapomniał, to warto pamiętać, że asystent głosowy dobrze rozpoznaje polską mowę. Nie musimy się więc martwić, że wypowiadany tytuł filmu czy serialu będzie dla telewizora czymś niezrozumiałym. Wszystko ogarnia bez najmniejszego problemu.
Technologia w służbie wysokiej jakości obrazu. Jakie przewagi ma Sharp FQ8?
No dobra, ale 65 calowych telewizorów z Google TV można na rynku znaleźć wiele, niejednokrotnie są to znacznie tańsze modele niż omawiany dziś Sharp.
Dlatego właśnie w dalszej części tego materiału będę chciał się skupić na technologii, jego możliwościach oraz jakości obrazu jaką ten telewizor oferuje. W wielu aspektach posiada on unikalne cechy, które bardzo wyróżniają go od konkurencji w swoim przedziale cenowym.
Zacznijmy od głównych cech telewizora. Sharp FQ8EG to telewizor z matrycą QLED, która zapewnia pokrycie szerokiej palety barw DCI-P3 w ponad 90% jest to dobry wynik dla urządzeń tej klasy. Dodatkowo skuteczne podświetlenie LED poprawia kontrast jak i odpowiada za jednolitość wyświetlanych barw. Telewizor osiąga jasność na poziomie 500 nitów. Jest to niezbędne do dobrego odbioru obrazów Ultra HD z HDR czy Dolby Vision. Wspominając o wysokiej rozpiętości tonalnej, warto dodać, że telewizor obsługuje nie tylko HDR10, ale także Dolby Vision IQ. To ostatnie jeszcze szczególnie istotne, ponieważ to właśnie Dolby Vision IQ wykorzystuje nie tylko metadane zapisane w materiale filmowym do odpowiedniego ustawienia parametrów obrazu. Korzysta on także z wbudowanego czujnika światła, aby dopasować obraz nie tylko do danych zapisanych w pliku, ale także do warunków panujących u nas w mieszkaniu. Ma to ogromny wpływ na odbiór prezentowanego materiału i świetnie optymalizuje go do aktualnych warunków oświetleniowych.
Warto też podkreślić, że czujnik światła pracuje w tym telewizorze cały czas. Uruchamiając odpowiednią funkcję parametrów obrazu, pozwalamy na bieżące śledzenie warunków oświetleniowych i dostosowywanie każdego obrazu, nie tylko Dolby Vision, do naszego pomieszczenia.
Przeglądając telewizory 65 calowe w cenach od 3500 zł do 5000 zł, możemy znaleźć wiele tańszych propozycji o teoretycznie zbliżonych parametrach, często jednak okazuje się, że oferują one matryce z tylko 60Hz częstotliwością odświeżania. Nie jest to dobry parametr dla kogoś kto szuka uniwersalnego urządzenia. Z reguły za ekrany 120Hz należy zapłacić ok 5000 zł. W tym przypadku Sharp wydaje się być wręcz okazją, oferując w swojej cenie matrycę 120Hz obsługującej 144Hz VRR. Takie rozwiązanie, nie dość, że świetnie sprawdza się w filmach, serialach czy sporcie, to jeszcze jest idealną opcją dla fanów gier. Bez względu na to czy podłączają do telewizora konsolę, czy komputer z dobrą kartą graficzną.
Sharp posiada także własną technologię upłynniania obrazu Aquos Shooth Motion, która dodatkowo poprawia ruch w obrazach o niższym klatkażu. Muszę przyznać, że to rozwiązanie rzeczywiście działa, dając płynny ruch z jednoczesną dobrą prezentacją detali.
Dla fanów gier istotną informacją będzie także wykorzystywanie technologii Auto Low Latency Mode w trybie gamingowym, co daje minimalne opóźnienie, dla lepszej i bardziej precyzyjnej rozgrywki.
Sztuczna inteligencja to także rozwój jakości obrazu. Przekonaliśmy się.
Nawiązując jeszcze do zaawansowanej elektroniki zarządzającej parametrami obrazu, duży udział ma w niej sztuczna inteligencja. To właśnie dzięki jej zaawansowanym algorytmom, poprawia płynność, szczegółowość obrazu czy np. zarządza redukcją szumów. Jest to temat nowy, bardzo rozwojowy i pozwalający na lepsze niż dotychczas zarządzanie kluczowymi parametrami obrazu.
Dochodzi nawet do tego, że w przypadku zarządzania płynnością ruchu, sztuczna inteligencja jest w stanie wygenerować dodatkowe klatki obrazu dla uzyskania maksymalnej płynności i szczegółowości. Podobnie jest z upscalingiem obrazu, gdzie telewizor musi po prostu wytworzyć dodatkowe piksele aby zoptymalizować treść do matrycy o wysokiej rozdzielczości. To wszystko dzieje się po to abyśmy my widzieli więcej, lepiej i dokładniej.
Sharp FQ8 - wrażenia z oglądania we własnym domu
Dzięki matrycy typu VA oraz wspomnianym wcześniej dobremu podświetleniu LED, widoczne kolory są bardzo realistyczne, widzimy gładkie przejścia tonalne i naturalne barwy bez sztucznego podsycania barw czy przepalania jasnych elementów obrazu.
Sprawdziliśmy, obraz jest bardzo jednolity, nawet na krawędziach ekranu, dużo możliwości ustawień pozwala na precyzyjne dostrojenie kolorów, doprowadzając je niemalże do perfekcji.
Świetnie sprawdza się zarówno w jasnych pomieszczeniach, gdzie trzeba świecić mocno, z pełnymi kolorami zachowując mocny kontrast.
Jest także telewizorem idealnym do kina domowego i wieczornych seansów. Już nawet fabrycznie zdefiniowany tryb film jest fantastyczny, zachowuje dużo ciemnych składowych, świetnie kontroluje kontrast, a gdy trzeba, potrafi mocno świecić w trybie HDR czy Dolby Vision. Widać, że postarano się tutaj o dobre zgranie ze sobą elektroniki i sprawdzonej matrycy.
Bardzo doceniam także bogate menu z dużą ilością ustawień. Sami możemy kontrolować nie tylko kolory, nasycenie czy jasność. Możemy wpływać na poziom działania upłynniacza, redukcji szumów czy systemu poprawiającego czerń. To wszystko daje nam ogromne możliwości w kalibracji obrazu, który może być dopasowany zarówno do naszych preferencji jak i do otoczenia, z którego korzystamy. Wszystko przy zmaksymalizowaniu nacisku na naturalne i miłe dla oka barwy.
Dźwięk przestrzenny z telewizora? To możliwe
Zanim spróbuję krótko podsumować ten telewizor, warto jeszcze raz nawiązać do obsługi dźwięku. Wspomniałem na początku, że telewizor wyposażony jest w głośniki wysokotonowe grające do przodu oraz niskotonowe ustawione w dół. Szczególnie te drugie w dużej mierze wpływają produkcję dźwięku przestrzennego co wychodzi telewizorowi niesamowicie dobrze. Sharp chwali się także bardzo niskimi zniekształceniami (1% THD), znacznie niższymi niż w innych telewizorach. To prawda, coś w tym jest, w wielu telewizorach nikt nie przykłada wagi do dźwięku, ewentualnie próbuje się ukryć niedociągnięcia sztucznym podbiciem basu.
W tym przypadku, może i basu nie ma tak dużo jak w zestawie z soundbarem. Dużym plusem jest jednak bardzo dobra zrozumiałość mowy, co przekłada się na wysoki komfort użytkowania nawet przez długi czas.
Telewizor obsługuje też systemy dźwiękowe Dolby Atmos oraz dts:X, przekazuje dźwięk cyfrowy na kino domowe lub zewnętrzny soundbar. Sharp jednak pozostawił nam jeszcze jedną, ciekawą opcję. FQ8 można połączyć z opcjonalnymi, bezprzewodowymi głośnikami Sharp, które można rozstawić z tyłu jako głośniki surround oraz dodać także bezprzewodowy subwoofer. To pozwala na zbudowanie pełnego kina domowego, bez potrzeby dokupowania dodatkowych urządzeń.
Podsumowanie testu telewizora Sharp FQ8.
Sharp FQ8 to telewizor jakich mało. Stworzony z wysokiej jakości, sprawdzonej matrycy VA z kwantowymi kropkami QLED. Dodatkowo okraszony najnowszą elektroniką, obsługującą właściwie każdą najlepszą nawet technologię obrazu. Na koniec Google TV czyli wygodny Smart TV z tysiącami opcji sterowania, funkcjonowania oraz wyboru dowolnych treści z internetu.
Telewizor dla każdego w cenie, która również powinna być w zasięgu ręki.
